Suncoast: Kim była Terri Schiavo? Jak ona zginęła?

Źródło obrazu: MSNBC (Between Life & Death: Story Terri Schiavo)

W Hulu Wybrzeże Słońca ” – nastolatka o imieniu Doris mieszka ze swoim bratem, który po sześciu latach uwięzienia we własnym ciele leży na łożu śmierci. Mniej więcej w tym samym czasie Doris jest świadkiem historii Terri Schiavo, która przebywa w tym samym hospicjum, w którym przyjęty jest jej brat. Podczas gdy ona radzi sobie z własnymi uczuciami wobec rychłej śmierci brata, jej uwagę przyciąga także protest przeciwko śmierci Terri, w wyniku czego nawiązuje nieprawdopodobną przyjaźń z Paulem, jednym z protestujących. Ale kim była Terri i dlaczego wokół niej było tyle dyskusji?

Co się stało z Terri Schiavo?

Źródło obrazu: MSNBC (Between Life & Death: Story Terri Schiavo)

Córka Roberta i Mary Schindlerów, Terri Schiavo, miała 26 lat, kiedy 25 lutego 1990 r. doznała zatrzymania akcji serca. Stwierdzono, że miała nienormalnie niski poziom potasu, ale głównym czynnikiem przyczyniającym się do jej zapaści nie mogło być określony. Jakakolwiek mogła być przyczyna, odcięło to dopływ tlenu do mózgu na około pięć minut, co wprowadziło ją w trwały stan wegetatywny. Wymagała mechanicznego wspomagania oddychania i była karmiona przez rurkę. Lekarze byli jednomyślni co do wniosku, że jej stan jest nieodwracalny, a mózg doznał tak poważnych uszkodzeń, że nie jest w stanie myśleć ani odczuwać emocji, a tym bardziej ich wyrażać.

Mąż Terri, Michael Schiavo, z którym była przez pięć lat, przez lata próbował uzyskać od niej pomoc, która choć trochę mogła zmienić sytuację. Próbował różnych leków i terapii, ale w końcu musiał przyznać się do porażki. Przypomniał sobie rozmowę z żoną, podczas której wyraziła kiedyś chęć, aby nie trzymać jej przy życiu na maszynie. Widząc, że nie ma możliwości powrotu do obecnego stanu, Michael postanowił spełnić jej życzenie i w 1995 r. nawoływał do usunięcia wszelkich urządzeń podtrzymujących życie, w tym rurki do karmienia. Jednak dla rodziców Terri było to całkowicie nie do przyjęcia, a gdy nie udało im się zmienić zdania zięcia, pozwali go do sądu, aby rozstrzygnął sprawę.

Sprawa życia i śmierci Terri Schiavo stała się sensacją narodową

Terri Schiavo zmarła 31 marca 2005 roku w wieku 41 lat, po piętnastu latach przebywania w trwałym stanie wegetatywnym. Została pochowana w Sylvan Abbey Memorial Park na Florydzie. Jej śmierć nastąpiła po wieloletniej batalii prawnej pomiędzy rodzicami a mężem.

Źródło obrazu: MSNBC (Between Life & Death: Story Terri Schiavo)

Podczas gdy Michael uzyskał poparcie prawa, rodzice Terri otrzymali wsparcie mas, ponieważ duża liczba osób wyraziła swoje poparcie, aby zaprotestować przeciwko decyzji Michaela. Rodzice wyczerpali wszystkie możliwości, począwszy od Sądu Najwyższego Florydy, po Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych, po uzyskanie wsparcia ze strony ustawodawców i członków Kongresu USA. Sprawa spotkała się z tak dużym zainteresowaniem, że nawet Biały Dom i papież byli zmuszeni zabrać głos w tej sprawie.

Po latach badania wszystkich możliwości rodzice Terri przegrali sprawę w sądzie i 18 marca 2005 roku usunięto jej rurkę do karmienia. Mimo to oczekiwano, że przeżyje bez niego co najmniej dwa tygodnie. Jej rodzina wykorzystała to okno, aby spróbować zmienić sytuację i przywrócić rurkę do karmienia. Senat Stanów Zjednoczonych i Izba zwołały specjalną niedzielną sesję, aby spróbować znaleźć sposób na zwycięstwo Michaela i uratować życie Terri. Ustawodawca stanowy przyjął nawet ustawę zwaną Prawem Terri, która dała ówczesnemu gubernatorowi Florydy Jebowi Bushowi uprawnienia do przywrócenia rurki do karmienia; zostało później uznane przez Sąd Najwyższy za niezgodne z konstytucją.

Nawet ówczesny prezydent Stanów Zjednoczonych, George W. Bush, podzielił się swoim artykułem w tej sprawie i opowiedział się za rodzicami Terri. Wysłano także wiadomość z Watykanu, w której zwrócono się do Stanów Zjednoczonych, aby chroniły „świętość życia” i nie pozwoliły Terri Schiavo umrzeć. Bez względu na to, kto wypowiadał się za lub przeciw śmierci Terri, prawo miało pierwszeństwo przed każdą opinią i stanowiło, że Michael Schiavo miał pełne prawo podejmować decyzje w imieniu swojej żony, która nie była już w stanie wypowiadać się za siebie. Rurki nie włożono ponownie i ostatecznie uznano, że przyczyną śmierci Terri Schiavo było odwodnienie. Sekcja zwłok dodatkowo potwierdziła to, co lekarze powiedzieli dawno temu. Jej mózg wykazał nieodwracalne uszkodzenia i okazał się o połowę mniejszy od mózgu normalnego dorosłego. Nie miała szans na powrót do normalnego życia.