W czwartym odcinku „ Uzaki-chan chce się spotykać!” sezon 2 zatytułowany „Uzaki-chan chce być numerem jeden!” Hana w końcu spotyka swoich przyjaciół po kampusowym festiwalu i z dumą opowiada im o tym, co wydarzyło się w Okultystycznym Kole Studiów – bez wiedzy, że Ami przez cały ten czas była w to zaangażowana. Jednak Itsuhito wątpi w jej konkluzję, że Shinichi ją lubi, ponieważ nigdy nie przyznał się do tego przed nikim. Co gorsza, Ami i Itsuhito twierdzą, że wiele dziewczyn lubi Shinichi – zmuszając ją do przemyślenia wszystkiego. Oto wszystko, co musisz wiedzieć o zakończeniu odcinka 4. „Uzaki-chan Wants to Hang Out!”.
Kilka dni po festiwalu na kampusie i wizycie z Shinichim w Kręgu Studiów Okultystycznych, Hana w końcu spotyka Ami i Itsuhito. Chociaż ojciec Ami też tam jest, nie waha się opowiedzieć im o ostatnich wydarzeniach i z dumą twierdzi, że Shinichi ją lubi. Ami i Itsuhito zakładali to już od dłuższego czasu, ale czują się sfrustrowani, że oboje nie robią żadnego ruchu i trzymają swoje emocje dla siebie.
Aby ją trochę popchnąć, Isuhito mówi Hanie, że twierdzenia ludzi z Koła Okultystycznego są w porządku, ale jej wnioski są takie, że Shinichi nie jest poparty żadnym dowodem. Mówi jej, że może źle zrozumieć różne rzeczy, więc bardzo ważne jest, aby zapytała Shinichiego o jego uczucia. Ami był sfrustrowany faktem, że pomimo wydarzeń na kampusowym festiwalu oboje nie wykonali żadnego ruchu.
Więc kiedy Itsuhito kwestionuje jej twierdzenia, czuje się całkiem szczęśliwa. Jednak, aby zwiększyć presję, Ami twierdzi, że Shinichi jest dość popularny wśród dziewcząt i dość często jest sprawdzany przez płeć przeciwną, gdy pracuje w kawiarni. Kiedy Hana dowiaduje się o tym, naturalnie czuje się bardzo niepewnie i zaczyna wszystko przemyśleć. Jednak ojciec Ami wprawia ją w zakłopotanie, ujawniając, że ona też go sprawdza przy wielu okazjach.
Oczywiście początkowo nazywa twierdzenie nieprawdziwe i twierdzi, że nie patrzy na niego sprośnymi oczami. Jednak usprawiedliwiając się, że go nie lubi, w końcu wyznaje, że patrzy tylko na jego ciało. Kiedy Shinichi później pojawia się w kawiarni, Ami nie ma odwagi spojrzeć mu w oczy.
Później tego wieczoru Shinichi udaje się do domu Hany, aby uczyć się gotowania od swojej matki. Uzaki wciąż jest w świetnym nastroju i nie przestaje się uśmiechać, odkąd duet poszedł do Koła Okultystycznego. Jednak jeszcze nie zmusiła Shinichiego do otwartego wyznania swoich uczuć. Jak powiedział Itsuhito do tej pory tylko Uzaki twierdził, że ją lubi, ale Shinichi do tej pory nic nie powiedział. Dlatego ważne jest dla niej, aby uzyskać od niego bezpośrednią spowiedź.
Kiedy w końcu docierają do domu Hany, Shinichi idzie prosto do kuchni, aby zacząć uczyć się od matki swojej przyjaciółki, Tsuki. Ku zaskoczeniu wszystkich, Sakurai jest zbyt skupiony na dopracowaniu każdego szczegółu i często kończy się pomiarem dokładnej wagi różnych składników, których powinien użyć. Jednak Tsuki wyjaśnia mu, że gotowanie polega na przybliżonych szacunkach i że poziom dokładności jest po prostu niepotrzebny.
Traktując opinie poważnie, jak zawsze, Sakurai wraca do pracy, upewniając się, że nie popełni żadnych błędów. Tymczasem Tsuki odpoczywa na sofie. Wtedy Uzaki podchodzi do niej, aby omówić coś ważnego, co ostatnio ją dręczy. Pyta matkę, co tak naprawdę myśli o Sakurai. Tsuki, która wcześniej źle zrozumiała niektóre z działań Shinichiego, kompletnie nie rozumie tego, co próbuje powiedzieć jej córka.
Na szczęście Sakurai wyjaśnia, że niektórzy z jej przyjaciół uważają, że Shinichi jest popularny wśród dziewczyn, więc potrzebuje solidnej rady. Tsuki w końcu uświadamia sobie niepewność swojej córki, ale zanim zdąży zaoferować jakąkolwiek pomoc, Hana wraca, by nakarmić swoje koty. Hana powtarza sobie, że twierdzenie, że dziewczyny takie jak Shinichi są oczywiście błędne. Tymczasem Sakurai dziękuje Tsuki za wszystko, co dla niego zrobiła. Jednak nadal nie jest pewien, jak ją nazwać. Dlatego Shinichi prosi ją o pozwolenie na używanie jej imienia od teraz.
Chociaż Tsuki jest chwilowo zaskoczona, pozwala przyjacielowi córki użyć jej imienia. Kiedy Hana wraca do kuchni i słyszy, jak Shinichi woła jej matkę Tsuki, jej niepewność znów zaczyna ją niepokoić. Co więcej, jeszcze nie wyciągnęła od niego zeznań, aby potwierdzić, że lubi ją, jak twierdziła z przyjaciółmi. Ale usprawiedliwia się w głowie, że problemem nie jest wyznanie czy niepewność, ale dziewczyny, które patrzą na Shinichiego sprośnymi oczami.