Czy Atlas Netflixa powstał na podstawie powieści czy komiksu?

„Atlas”, film science fiction serwisu Netflix, w którym występują Jennifer Lopez, Simu Liu i Sterling K. Brown, przedstawia zabawną historię o wojna pomiędzy ludzkością a Sztuczna inteligencja . Narracja rozgrywająca się w futurystycznym krajobrazie podąża za tytułowym Atlasem Shepherdem, analitykiem danych, którego katastrofalna historia łączy się ze sztuczną inteligencją. Szczególnie jeden z żołnierzy AI, który stał się terrorystą, Harlan, pozostaje dozgonnym przeciwnikiem tej kobiety, który planuje zdziesiątkować ludzkość. W rezultacie, gdy Atlas pomyślnie wyśledzi bota i jego armię aż do egzoplanety GR-39, wyrusza z misją mającą na celu zniszczenie Harlana. Tylko, że misja pozostawia ją osamotnioną na nieznanej planecie z mechem napędzanym sztuczną inteligencją, Smithem, jako jej jedynym towarzyszem.

Fabuła przedstawia wspólną walkę Atlasa i Smitha z Harlanem oraz jego nikczemne plany, które rozwijają się na obcej planecie. Chociaż założenia pozostają dość znajome, film przedstawia wyjątkową perspektywę, tworząc narrację wokół niekonwencjonalnego partnerstwa Atlasa i Smitha zbudowanego na wzajemnym zaufaniu. Zatem od duetu historia przetrwania uderza w tak wiele znaków gatunkowych, że fani z pewnością zastanawiają się nad początkami filmu, szczególnie w powiązaniu z innymi istniejącymi mediami niekinowymi.

Atlas: oryginalna historia z luźnymi inspiracjami science-fiction

„Atlas” powstał dzięki scenarzyście Leo Sardarianowi, który pracował nad oryginalnym scenariuszem. Po zetknięciu się z projektem w 2019 roku reżyser Brad Peyton pracował nad filmem przez dwa lata, aby stworzyć z niego idealną wersję. W tym samym czasie do zespołu dołączył Aron Eli Coleite i pracował nad własną wersją scenariusza na podstawie twórczości Sardariana. Ostatecznie ostateczny scenariusz znacznie odbiegał od oryginalnego scenariusza, a Coleite i Peyton wnieśli do opowieści zupełnie nowe elementy.

„Powiedziałbym, że podobieństwa [między oryginalnym scenariuszem a wersją ostateczną] polegają na tym, że na obcej planecie była kobieta uwięziona w kombinezonie mecha” – powiedziała Peyton w rozmowie z Okład . „Była tam bardzo emocjonalna historia, w której [Atlas] straciła część rodziny przez sztuczną inteligencję. To było tam. Sposób, w jaki opowiedziano tę historię, był zupełnie inny”. Dlatego pierwotnym zamysłem „Atlasu” pozostała opowieść o konflikcie człowieka ze sztuczną inteligencją, której centrum – zdaniem reżysera – stanowi opowieść o przetrwaniu na planecie.

Choć film Peytona opiera się na tym samym założeniu, fabuła skupia się bardziej na koncepcji zaufania pomiędzy Atlasem i Smithem. W ten sposób film zaszczepia w centrum narracji fascynującą historię o więziach międzyludzkich i przyjaźni. Dzięki temu widzowie mogą budować emocjonalne więzi z postaciami i ich sytuacją. Jennifer Lopez, główna aktorka i producentka projektu, podzieliła się podobnymi odczuciami, rozmawiając z nią o filmie Tudum Netflixa .

„Podobało mi się, że to duży film akcji science-fiction, ale w swej istocie jest to historia przyjaźni i w pewnym sensie historia miłosna” – powiedziała Lopez. „Zawsze postrzegam wszystko jako historię miłosną, ale jest to inny rodzaj miłości między dwiema istotami, które łączą się w katastrofalnych okolicznościach i uczą się nawzajem, jak być bardziej ludzkim”. Tym samym, bazując na scenariuszu Sardariana, w połączeniu z modyfikacjami Peytona i Coleite’a, film pozostaje dziełem w pełni oryginalnym.

Mimo to pewne inspiracje utrzymują się przez cały film, prowadząc do wspomnień między „Atlasem” a różnymi innymi historiami science fiction. Na przykład wizualizacja planety centralnej GR-39 zawiera pewne odniesienia do podstawowego filmu science fiction „Gwiezdnych wojen”. Podobno trzecia część oryginalnej trylogii zainspirowała Peytona do włączenia do swojego własnego ekosystemu naturalnego, takiego jak pustynie i lasy obca planeta. Co więcej, reżyser wykorzystał jako muzę swoją dziecięcą miłość do gatunku science-fiction.

Warto zauważyć, że Peyton nawiązał do twórczości Jamesa Camerona, innego kanadyjskiego reżysera, który zrobił furorę w gatunku science fiction. Podobnie kultowy klasyk z 1989 roku „Robot Jox” Stuarta Gordona również wywarł wpływ na reżysera. W rozmowie z Film totalny , Peyton opowiedział o swojej fascynacji tym gatunkiem i powiedział: „Dla mnie science-fiction jest ziemią świętą. Z tego powodu nie chcę bieżnikować tego, co zostało już zrobione dobrze wcześniej”.

W tym samym wywiadzie Peyton wspomniał także o serii „Titanfall”, którą od czasu premiery zwiastuna porównuje się do „Atlasu”. „To był „Avatar”, „Obcy”, „Titanfall” i kilka innych starych filmów, które uwielbiałem z lat 80., a potem chciałem się upewnić, że mój będzie miał inną skalę” – dodał. „Kształt mojego [mojego filmu] był inny. Ruch był inny. Chciałem, żeby to było coś odrębnego. Dlatego pomimo spekulacji fanów na temat powiązania „Titanfall” z „Atlasem” film Peytona pozostaje oryginalnym dziełem, które czerpie z gatunku, aby przedstawić porywającą historię.

Copyright © Wszelkie Prawa Zastrzeżone | cm-ob.pt