Czy córka Anny Nicole Smith, Dannielynn, odziedziczyła jakieś pieniądze?

Anna Nicole Smith i tata

Chociaż nie można zaprzeczyć, że życie aktorki-modelki Anny Nicole Smith nigdy nie było łatwe, stabilne ani nieskomplikowane, znalazła wiele szczęścia w byciu matką i utrzymywaniu swoich dzieci. To nawet stało się oczywiste w filmie Netflix „Anna Nicole Smith: You Don't Know Me”, zwłaszcza odkąd uważała utratę swojego 20-letniego syna Daniela Smitha za największą tragedię jej życia.

Fakt, że stało się to trzy dni po tym, jak Anna urodziła córkę Dannielynn Birkhead 7 września 2006 r., również odegrał rolę w jej żałobie, która doprowadziła do jej własnej śmierci 8 lutego 2007 r. Tak, to było przypadkowe przedawkowanie, ale rzekomo konsumowała tylko po to, by poradzić sobie z bólem - ale na razie, jeśli po prostu chcesz dowiedzieć się, jak to wpłynęło na finanse ówczesnego niemowlęcia, oto, co wiemy.

Czy Dannielynn Birkhead odziedziczyła pieniądze swojej matki?

Według doniesień, biorąc pod uwagę jej udaną karierę, trwałe problemy z narkotykami, a także wrodzoną potrzebę zapewnienia swoim bliskim bezpieczeństwa na całe życie, Anna sporządziła swój testament już w 2001 roku. Właściwie wyznaczyła Daniela jako jedynego spadkobiercę jej majątku wraz ze swoim prawnikiem, który stał się przyjacielem i ewentualnym partnerem. Howarda K. Sterna jako jego wykonawca - oczywiście nieświadomy tego, co się wydarzy w połowie 2000 roku.

Podobno ta ostatnia wola Anny wskazany miała majątek osobisty o wartości 10 000 dolarów i nieruchomości o wartości 1,8 miliona dolarów, ale w chwili jej śmierci mieli łączną hipotekę w wysokości 1,1 miliona dolarów. W związku z tym majątek modelki-aktorki oszacowano na 700 000 dolarów, a jej córka Dannielynn Marshall Birkhead została jednoznacznie uznana za spadkobierczynię w 2008 roku po postępowaniu sądowym.

Prawda jest taka, że ​​od samego początku istniały istotne pytania dotyczące prawdziwego pochodzenia Dannielynn, ponieważ co najmniej trzech mężczyzn twierdziło, że są jej ojcem, a ponadto było o wiele więcej potencjalnych możliwości. Potem było też oskarżenie karne przeciwko Howardowi, a także dwóm lekarzom Anny w związku z tym, czy świadomie podawali narkotyki gwieździe w nadziei na późniejszy samolubny zysk.

Podczas gdy były fotograf Anny i celebryta Larry'ego Birkheada została uznana za ojca Dannielynn dzięki testom DNA, sprawa przeciwko Howardowi została oddalona w 2011 roku, ponieważ nie było żadnych oznak umyślnego nieczystego zagrania w jej śmierci. Jednak obie te sprawy musiały zostać przynajmniej zbadane, zanim ówczesne dziecko mogło zostać nazwane spadkobiercą Anny, dlatego na oficjalne oświadczenie trzeba było poczekać do 2008 roku.