Prime Video „ Daisy Jones i szóstka adaptuje powieść Taylora Jenkinsa Reida pod tym samym tytułem, by dostarczyć pasjonującą opowieść o zespole rockowym, którego upadek jest równie gwałtowny jak jego wzrost. Ich historia zaczyna się w różnych momentach, ale ścieżka Daisy Jones łączy się z drogą Szóstki i zmienia bieg ich życia. W miarę rozwoju fabuły publiczność zostaje wtajemniczona w złożoną naturę relacji, które kształtują muzykę zespołu, a także jego przyszłość. Daisy Jones i Billy Dunne stają się centralnymi punktami całego dramatu rozgrywającego się w serialu. Ich chemia i skomplikowana historia miłosna sprawiają, że można się zastanawiać, czy te postacie zostały stworzone z myślą o prawdziwych piosenkarzach. Dowiedzmy Się.
Nie, Daisy Jones i Billy Dunne nie są prawdziwymi piosenkarzami i autorami tekstów. Jednak Reid potwierdziła, że podczas pisania tej historii miała na nią wpływ kilka zespołów rockowych z lat siedemdziesiątych, w szczególności Fleetwood Mac. Relacja między Steve'em Nicksem i Lindsey Buckingham była jedną z rzeczy, które posłużyły za podstawę relacji między Daisy i Billym. Autorka ujawniła, że pisząc historię, miała na myśli jedno konkretne przedstawienie Nicksa i Buckinghama.
Zagłębiając się w ich skomplikowaną przeszłość, uzyskała spojrzenie na piosenki, które tworzyli w określonych momentach ich kariery i jak różniły się one od sposobu, w jaki wykonywali je na scenie, w zależności od ich emocji w danym momencie. „Chciałem napisać o tym historię, o tym, jak granice między prawdziwym życiem a przedstawieniem mogą się zacierać, o tym, jak śpiewanie o starych ranach może je ożywić” — Reid ujawnił .
Chociaż autorka zaakceptowała fakt, że podczas pisania historii myślała o Nicksie, stwierdziła, że mimo inspiracji napisała Daisy jako zupełnie inną osobę niż Nicks. „Jako piosenkarka Daisy wychowała się inaczej niż Stevie, jej wizerunek jest inny niż Stevie, rzeczy, które nas w niej przyciągają, różnią się od rzeczy, które nas pociągają w Stevie” – powiedziała autorka. Wspomniała o Carole King, Joni Mitchell, Lindzie Ronstadt i Patti Smith, mówiąc o artystkach, które zyskały sławę w tym czasie. „Naprawdę chciałem przyjrzeć się historii kobiety w zespole w tamtym czasie i tego, jak były w stanie istnieć lub współistnieć [z zespołem]” – dodał Reid.
W Daisy Reid chciała odzwierciedlić życie ówczesnej artystki, ale nie chciała też, aby Daisy była po prostu odbiciem prawdziwej artystki tamtych czasów. Chciała, aby Daisy była prawdziwą osobą z możliwymi do utożsamienia uczuciami i zmaganiami, a nie po prostu „kimś, kto byłby oczarowany ludźmi w latach 70.”. Zauważając, że ówczesny przemysł muzyczny był „piękną przestrzenią zdominowaną przez mężczyzn”, Reid nie chciał opowiadać kolejnej historii o mężczyźnie. „Chciałem powiedzieć, że jeśli piszę historię o rocku w latach 70., co mogę zrobić, aby poczuć, że nikt inny tego nie zrobił lub tylko ja mogłem to zrobić? Jaka jest jedna rzecz, która byłaby dla mnie wyjątkowa? I to koncentrowało się na kobietach i ich życiu prywatnym, ich rodzinach i ich nadziejach na przyszłość” – Reid powiedział .
Aby ożywić postacie na ekranie, aktorzy wymyślili sposoby ucieleśnienia ich wad i zmagań. Rileya Keougha i Sama Claflina , którzy grają odpowiednio Daisy i Billy'ego, zaśpiewali wszystkie swoje piosenki. Aby stworzyć niepowtarzalny wygląd Daisy w serialu, aktorka, a także dział kostiumów i charakteryzacji czerpali odniesienia ze stylu Steviego Nicksa. Claflin znalazł sposób, aby połączyć się ze swoją postacią, mimo że nie odnosił się do egoistycznej natury Billy'ego. Ojcostwo stało się punktem, w którym aktor znalazł zrozumienie dla swojej postaci, dodając do niej nową warstwę realizmu. Biorąc to wszystko pod uwagę, jasne jest, że prawdziwi piosenkarze mieli wpływ na twórczość Daisy Jones i Billy'ego Dunne'a, ale pozostają wyjątkowi i oryginalni na swój sposób.