Czwarty sezon FOX seria akcji „9-1-1: Lone Star” śledzi przygotowania do Tyler Kennedy „TK” Strand i Carlosa Reyesa długo wyczekiwany ślub. W piętnastym odcinku sezonu pojawia się przyrodni brat Owena Stranda, Robert Strand Austina aby TK związał się z wujem. Robert przybywa z dobytkiem ojca, aby podarować go bratu i siostrzeńcowi. Po rodzinnym obiedzie dwaj bracia rozmawiają o swoim życiu, tylko po to, by Robert zadziwił Owena zaskakującym odkryciem. Ponieważ widzowie muszą być zaniepokojeni losem Owena po poznaniu sekretu Roberta, podzielmy się naszym zdaniem! PONIŻEJ SPOILERY.
Podczas rodzinnego obiadu TK pyta Roberta o jego rodzinę, aby dowiedzieć się o jego kuzynach. Robert początkowo nie pamięta imion swoich dzieci, ale w końcu rozmawia o nich ze swoim siostrzeńcem. Po kolacji Owen i Robert piją drinka, tylko po to, by ten ostatni upuścił szklankę. Strażak zauważa, że jego brat nie może swobodnie poruszać ręką, tylko po to, by Robert ujawnił, że tak Choroba Huntingtona , dziedziczne zaburzenie, które wpływa na komórki nerwowe w mózgu. Robert dodaje, że jego funkcje motoryczne zostaną w mgnieniu oka ograniczone i ostatecznie umrze. Ponieważ nie ma lekarstwa na tę chorobę, pogodził się z nadchodzącą śmiercią.
Ponieważ choroba Huntingtona jest dziedziczona z rodzica na dziecko, Owen ma szansę na zdiagnozowanie tego samego, ponieważ jego ojciec cierpiał na tę chorobę. W tej chwili Owen nie ma tej choroby, a konkretnie nie zdiagnozowano u niego. On i TK mogą potrzebować przeprowadzić testy, aby dowiedzieć się, czy gen powodujący chorobę jest w nich obecny. Jeśli gen jest obecny, oczekuje się, że Owen zostanie zdiagnozowany z chorobą bez lekarstwa. To powiedziawszy, nie ma całkowitej pewności, że choroba Huntingtona jednego z rodziców zostanie przekazana jego/jej/ich dziecku lub dzieciom.
Według doniesień każde dziecko ma 50% szans na odziedziczenie choroby po rodzicu, co wskazuje, że Owen może mieć szczęście i nie zostać zdiagnozowany.
Życie Owena jest kilka razy zagrożone w „9-1-1: Lone Star”. Strażak walczy z rakiem płuc, co zmusza go do konfrontacji ze śmiercią w krótkiej chorobie. Jednak zawsze znajdował sposób, aby przetrwać te zagrożenia, aby pozostać przy życiu. Możliwa śmierć Owena staje się powodem do niepokoju tylko wtedy, gdy zdiagnozowano u niego chorobę Huntingtona. Ponieważ jeszcze oficjalnie nie zdiagnozowano u niego dziedzicznego zaburzenia, widzowie mogą nie musieć martwić się o jego śmierć. Możliwość zachorowania Owena musi zostać wymyślona, aby dodać napięcia do jego historii, co miało miejsce w przypadku jego raka. Możemy mieć nadzieję, że 50% szans na to, że nie odziedziczy choroby, będzie sprzyjać Owenowi, gdy zrobi mu test, aby dowiedzieć się, czy ma dziedziczne zaburzenie.
Fabuła obracająca się wokół choroby Huntingtona może być również pomyślana tak, aby ponownie zjednoczyć Owena i Roberta. „Chciałem też trochę skomplikować życie Owena, gdy weszliśmy w ostatnią trzecią część sezonu. A związek, który nawiązał ze swoim przyrodnim bratem [Robertem], był tylko niepewny w zeszłym roku, więc chciałem to bardziej zbadać” – powiedział współtwórca Tim Minear TEN . „Cała historia Owena opowiada o tym, jak stracił brata i właśnie znalazł nowego, młodszego brata, a teraz wygląda na to, że on też może go stracić” – dodał.
Zamiast zdiagnozować chorobę Huntingtona, Owen może zaopiekować się Robertem, gdy ten poradzi sobie z najgorszymi jej objawami. Strażak musiał zdać sobie sprawę, że nie zostało mu wiele czasu na dzielenie życia i miłości z bratem, co może wzmocnić ich więź. Biorąc pod uwagę, że Owen jest de facto bohaterem serii proceduralnej, jest mało prawdopodobne, aby zdiagnozowano u niego chorobę, na którą nie ma lekarstwa. Dopóki Roba Lowe'a , który nie wyraził chęci opuszczenia serialu, chce pozostać częścią serialu, możemy spodziewać się, że Owen pozostanie przy życiu.