Dennis Hernandez: Jak umarł tata Aarona Hernandeza?

FX dramat kryminalny Seria „American Sports Story: Aaron Hernandez” otwiera okno na relacje między Aarona Hernandeza i jego ojciec , Dennisa Hernandeza. Nastolatek piłkarski sensacja rośnie pod okiem jego „starca”, który chce, aby jego syn wzniósł się na niewyobrażalne wyżyny, zwłaszcza że nie mógł odnieść sukcesu jako piłkarz, mimo że grał na uniwersytecie w Connecticut. Aaron staje w obliczu śmierci ojca, gdy uczęszcza do szkoły średniej. Nie potrafi zrozumieć śmierci staruszka, który nie wykazuje żadnych objawów zagrażających życiu. W rzeczywistości śmierć Dennisa była punktem zwrotnym w historii zmarły piłkarz życie.

Dennis Hernandez był mocno zaangażowany w życie Aarona i DJ-a

Dennis Hernandez był światłem przewodnim Aarona Hernandeza i jego brata, D.J. Hernandez, jeśli chodzi o piłkę nożną. Ojciec wykorzystał swoje doświadczenie gry na Uniwersytecie Connecticut, aby nauczyć swoich dwóch synów podstaw tego sportu i znaczenia dyscypliny. Zbudował siłownię w piwnicy ich domu i przygotował półkortu na podwórku, aby obaj chłopcy mogli zostać imponującymi piłkarzami. „Był idealnym tatą: chodził na każdy trening i wstawał o świcie, aby poćwiczyć” – powiedział Brandon Beam, który kiedyś grał przeciwko Aaronowi Rolling Stone'a .

Źródło obrazu: „Killer Inside: Umysł Aarona Hernandeza”

Społeczność otaczająca rodzinę Hernandez w Bristolu w stanie Connecticut wierzyła, że ​​Dennis był wspaniałym tatą. Jednak w tym samym domu, w obrębie murów, panowała nędza. Według D.J. obaj bracia ogromnie obawiali się „poważnego” i „rutynowego” pobicia ich ojca. „Nasz ojciec [Dennis] bił nas [D.J. i Aaron] za wszystko, od złej oceny, poprzez brak szacunku, po zwykłą niezdarność” – napisał w swoich wspomnieniach „Prawda o Aaronie”. Po pewnym czasie uznał, że zachowanie ojca jest nie do zniesienia. Starszy brat próbował wezwać władze, ale nie przestraszyło to Dennisa, który ostrzegł syna, co się stanie, jeśli jego dziecko to zrobi.

„On [Dennis] podał mi telefon, po czym powiedział: „Zadzwoń do nich”. Jak tylko odłożycie słuchawkę, zbiję was, chłopcy, mocniej niż kiedykolwiek wcześniej. Po wyważeniu drzwi będą musieli mnie od ciebie wyciągnąć” – D.J. w dodatku. Jeff Morgan, jeden z trenerów Aarona w szkole średniej, widział go kiedyś podbitym okiem i pomyślał, że to efekt dyscyplinowania jego młodszego syna przez Dennisa. Inny trener Tim SanSoucie został nawet zaatakowany przez ojca po ostrej wymianie zdań wynikającej z niezadowolenia tego ostatniego z decyzji trenerskich pierwszego.

Tajemniczy napad wspomniany w American Sports Story miał miejsce po sezonie piłkarskim Dennisa w 1977 r.

W „American Sports Story: Aaron Hernandez” znajduje się kilka odniesień do rzekomego udziału Dennisa Hernandeza w napadzie. Choć w pierwszym odcinku zaprzecza zarzutom, otaczający go ludzie uważają, że jest on odpowiedzialny za śmierć policjanta związaną z tym samym przestępstwem. Serial kryminalny nie zagłębia się jednak w tajemniczy napad. Do szczególnego zdarzenia doszło po zakończeniu sezonu piłkarskiego 1977. Przestępstwa dopuścił się jego kolega z drużyny i najlepszy przyjaciel, Rocco Testa, który podobno dołączył do wujka, by dokonywać włamań w Bristolu. Według artykułu w „Rolling Stone” Dennis i jego brat zostali złapani mniej więcej w tym samym czasie za napaść i drobną kradzież.

Źródło obrazu: „Killer Inside: Umysł Aarona Hernandeza”

Po sezonie 1977 wujek Testy zastrzelił policjanta z Plainville w stanie Connecticut, gdy ten próbował uciec po okradzieniu domu. Detektywi prowadzący śledztwo przesłuchiwali Dennisa, ale nie postawiono mu zarzutów. Z policyjnego oświadczenia wynika, że ​​nie brał on udziału w morderstwie, ale próbował pomóc Testie i wujowi w ucieczce przed policją. To wyjaśnienie nie przekonało wszystkich funkcjonariuszy. „Na ulicy krążyły plotki, że Dennis i [jego brat] David też tam byli, ale nie mogliśmy potwierdzić tej sprawy” – powiedział Rolling Stone detektyw sierżant John Sassu z wydziału policji w Bristolu.

Dennis Hernandez zmarł po rutynowej operacji przepukliny

Dennis Hernandez zmarł 6 stycznia 2006 roku w wieku 49 lat. Zmarł w wyniku infekcji bakteryjnej, której doznał podczas lub po rutynowej operacji przepukliny przeprowadzonej w szpitalu w Bristolu. Śmierć była szokiem dla jego rodziny. Po operacji wyglądał dobrze, a nawet grał w warcaby z D.J. Hernandez w sali szpitalnej. Następnego dnia infekcja pogorszyła jego stan i został przewieziony na OIOM. Jego pogrzeb odbył się w kościele św. Mateusza w Bristolu. Na oczach około 1500 żałobników D.J. płakał z całego serca, podczas gdy Aaron Hernandez siedział obok niego, zszokowany i bez łez.

Źródło obrazu: „Killer Inside: Umysł Aarona Hernandeza”

„To było bardziej jak szok. Wszyscy byli blisko mojego ojca, ale ja byłem najbliżej. Byłam z nim częściej niż z moimi przyjaciółmi. Kiedy to się stało, z kim rozmawiam, z kim się trzymam? To było trudne” – Aaron powiedział USA Today w 2009 roku o śmierci Dennisa. Według niego wpływ śmierci był widoczny w działaniach piłkarza matka , Terri Hernandez. „To był trudny proces i nie wiedziałem, co dla niego zrobić. Zbuntowałby się. To było bardzo, bardzo trudne i był bardzo, bardzo zły. To nie był ten sam dzieciak, sposób w jaki do mnie mówił. Szok po stracie taty, było w nim tyle złości” – powiedziała w tym samym wywiadzie dla „USA Today”.

Przyjaciele Aarona próbowali go pocieszyć, ale zamiast tego zdecydował się odciąć od świata. „Otwierał się w najmniejszym stopniu, a potem nie mówił nic przez tygodnie, jakby smutek był oznaką słabości. Jego brat był na studiach i jedyną osobą, z którą naprawdę rozmawiał, była ta, którą zabrano” – dodał Brandon Beam w wywiadzie dla magazynu Rolling Stone. Kiedy Aaron został oskarżony o morderstwo Odyna Lloyda, a następnie uznany za winnego, wielu wierzyło, że do zbrodni nie doszłoby, gdyby Dennis był w pobliżu i pomagał jego młodszemu synowi. Niestety, nigdy nie dowiemy się, jak potoczyłoby się życie piłkarza, gdyby tak się stało.

Copyright © Wszelkie Prawa Zastrzeżone | cm-ob.pt