Podczas oglądania Gra w kałamarnice: wyzwanie ”, w reality show jest kilka kluczowych elementów, które z łatwością przypominają nam „ Gra Kałamarnica Jednak jedną z najbardziej znaczących różnic pomiędzy grą rozgrywaną w serialu fikcyjnym a jej niefikcyjną wersją jest ostateczny los graczy. Jak mogło być oczywiste, pomysł, że uczestnicy mogą być zmuszeni zginąć w prawdziwym konkursie telewizyjnym, nigdy nie był rozważany. To powiedziawszy, szok, który zawsze pojawiał się, gdy postrzelono przegrywającego zawodnika, jest także czymś, czego showrunnerzy najwyraźniej nie chcieli odpuścić.
Efektem próby połączenia ukochanych elementów fikcyjnych i oczywistych, realistycznych ograniczeń był pomysł wykorzystania technologii oraz wypróbowanych i przetestowanych trików branży rozrywkowej, aby sprawiać wrażenie, jakby uczestnicy „umarli”. Proces ten wzbudził zainteresowanie widzów tym, jak do tego doszło. Jako entuzjastyczni fani serialu, sami chętnie zastanawiamy się nad tym pytaniem.
Podczas pierwszych eliminacji na ekranie w „Squid Game: The Challenge” widzowie z pewnością doznali szoku, gdy uczestnicy pozornie odnieśli rany postrzałowe po przegranej w grze Red Light Green Light. Zaskoczenie zostało natychmiast złagodzone faktem, że płyn rozpryskany na zawodników był koloru czarnego i z pewnością nie wyrządził uczestnikom żadnej krzywdy. W wielu przypadkach można było zobaczyć „zakrwawionych” zawodników przygotowujących się do tragicznego upadku na „śmierć”.
Aby pobudzić ten szczególny efekt, showrunnerzy wykorzystali charłaki kuloodporne. Ogólnie rzecz biorąc, to urządzenie efektu telewizyjnego jest wypełnione sztuczną krwią i przyczepione pod czyimś ubraniem. W ubraniu wykonuje się wstępnie wyciętą dziurę, którą osoba, która ma zostać „zastrzelona”, musi założyć na charłak. Dzięki doskonałemu zestrojeniu i wystarczającemu zaangażowaniu aktorów możemy zobaczyć fantastyczne ujęcia realistycznych ran postrzałowych i rozprysków krwi.
Jednak w przypadku reality show Netflixa sztuczną krew w kolorze czerwonym zastąpiono czarnym płynem, prawie jak atrament kałamarnicy. „Podjęto decyzję, że płyn na squibach, które gracze noszą i które eksplodują po ich eliminacji, nie powinien być czerwony, ale czarny” – Stephen Lambert, jeden z kluczowych producentów serialu, powiedział Czasy Radia. „Nigdy nie jest krwawo”. Jeśli chodzi o mechanizm zastosowany przez twórców serialu w serialu Netfliksa, jest kilka szczegółów, które rzucają się w oczy.
W większości przypadków nie wydaje się, aby ubrania noszone przez zawodników miały jakiekolwiek wycięte dziury. Zamiast tego po wyeliminowaniu są zalane czarnym atramentem. Charłaki użyte w serialu prawdopodobnie zawierają komory sprężające powietrze, aby proces wyglądał jak wystrzał i powodował podobny hałas. Gdy gracz przegra wyzwanie, jego charłak nim zostanie aktywowany zdalnie przez showmakerów, dając wizualne potwierdzenie ich wyrzucenia.
Wyobraź sobie więc gracza w ukochanym reality show, który robi wszystko, co w jego mocy, aby sprostać przedstawionemu wyzwaniu. Bez względu na to, jak bardzo wierzą w swoje umiejętności, twórcy serialu nalegali, aby pod mundurami nosili kalkomanie z czarnym tuszem, wzorowane na kostiumach z „Gry w kałamarnice”. Jednak próbując ukończyć wyzwanie, uczestnik kończy błąd, który prowadzi do ich dyskwalifikacji.
Za pomocą systemu zdalnego sterowania twórcy aktywują dołączony do odtwarzacza charłak. Zgodnie z mechanizmem dołączonych charłaków, słychać dźwięk, który brzmi niesamowicie podobnie do wystrzału. Kiedy gracz spogląda w dół, widzi swoje ubrania pokryte czarnym atramentem, co oznacza ich eliminację. Teraz „martwy” gracz musi zachowywać się, jakby spadał, aby zademonstrować swój status, i czekać, aż wyzwanie się zakończy, aby można go było wyprowadzić z gry bez psucia immersji. Ogólnie rzecz biorąc, tak wygląda proces eksmisji danej osoby.