„Cry Macho” to neozachodni film dramatyczny w reżyserii uznanego filmowca Clinta Eastwooda. Słynny aktor – który wyrobił sobie sławę jako gwiazda wielu przebojowych zachodnich filmów – powraca do swoich korzeni i występuje również w roli głównej. Film opowiada historię Mike'a Milo, byłego gwiazdora rodeo, który zostaje zatrudniony do niebezpiecznej misji odzyskania syna swojego byłego szefa, Rafo, z Meksyku.
Film spotkał się z mieszanym przyjęciem krytyków, z pochwałami skierowanymi na zdolności filmowe Eastwooda i obecność na ekranie. Bada niesamowitą relację między znużonym Milo a wrażliwym Rafo i podkreśla znaczenie posiadania silnej moralności. Jeśli obejrzałeś „Cry Macho” i zastanawiałeś się, czy film jest inspirowany prawdziwymi wydarzeniami, oto wszystko, co musisz wiedzieć!
Nie, „Cry Macho” nie opiera się na prawdziwej historii. Film jest adaptacją powieści N. Richarda Nasha o tym samym tytule. Książka została po raz pierwszy opublikowana w 1975 roku, a wiele prób adaptacji kinowej podjęto przed zmaterializowaniem się wersji Eastwooda. Nash przeniósł się do Hollywood w latach pięćdziesiątych, aby napisać scenariusz do „Zaklinacza deszczu” na podstawie sztuki scenicznej o tym samym tytule, którą napisał. Po tym, jak w 1972 roku na Broadwayu sztuka Nasha „Echoes” nie powiodła się, wymyślił historię do „Cry Macho”. Historia była początkowo pomyślana jako scenariusz, ale Nash miał trudności ze sprzedaniem jej do studia. Później zaadaptował ją do powieści o tym samym tytule, która zyskała wysokie uznanie krytyków.
Źródło zdjęcia: Claire Folger / Warner Bros. Pictures
Miałem scenariusz zatytułowany Macho, którego nikt nie chciał. Przyszło mi do głowy zrobić szybką nowelizację. Dostałem zaliczkę w wysokości 10 000 $ i ukończyłem ją jako Cry Macho w dwa tygodnie, powiedział Nash w wywiadzie dla Orlando Sentinel . Następnie ujawnił, że wytwórnie, które początkowo odrzuciły tę historię, walczyły o kupno praw do książki, a następnie sprzedał dokładnie ten sam scenariusz, który został odrzucony. Nash jest uznawany za scenarzystę adaptacji filmowej, która sugeruje, że Eastwood zachował nienaruszone niektóre aspekty oryginalnego scenariusza autora. W rzeczywistości możliwe jest, że popularność zachodnich filmów w latach 70. zainspirowała Nasha do napisania „Cry Macho”.
Eastwood otrzymał szansę zagrania głównej roli prawie 40 lat temu, ale odrzucił tę rolę, czując, że jest na to za młody. Z biegiem lat historia utknęła w Eastwoodzie, który uznał, że jest w odpowiednim wieku do tej roli, a także zdecydował się ją wyreżyserować. Jedenaście prawdziwych kogutów gra rolę Macho, tytułowego koguta, a historia Eastwooda z zachodnimi filmami sprawia, że jego występ jako zmęczonej byłej gwiazdy rodeo jest wiarygodny.
Ostatecznie „Cry Macho” to dzieło fikcyjne, którego podróż od strony do ekranu jest równie fascynująca, jak narracja. Film zawiera wiele elementów klasycznych filmów zachodnich, ale ma emocjonalny podtekst, który sprawia, że można się z nim związać. Odświeżające jest obserwowanie, jak Eastwood wraca na znajome terytorium i przedstawia emocjonalnie surową historię, która silnie wpływa na widzów.