„I Am Ready, Warden” firmy MTV Documentary Films to krótki film dokumentalny, który zagłębia się w zbrodnię i winę skazańca Johna Henry'ego Ramireza. Podczas gdy przebywał w więzieniu za morderstwo Pabla Castro, miał wystarczająco dużo czasu, aby zastanowić się nad swoimi czynami i zająć się swoją winą. Poprzez ekskluzywny wywiad z samym skazańcem film ukazuje to samo poczucie winy, gdy próbował skontaktować się z synem swojej ofiary i poprosić go o przebaczenie.
29 czerwca 1984 roku w Corpus Christi w Teksasie Priscilla Martinez i John Henry Ramirez senior urodzili Johna Henry’ego Ramireza, który dorastał w towarzystwie starszej siostry, młodszej siostry Guadalupe „NeNe” i brat o imieniu Aleks. Po dorastaniu pozornie oddawał się związkowi z Rebeccą Sierra, z którą miał syna o imieniu Israel Alexander. Pracując jako robotnik kuchenny, John wiódł całkiem spokojne życie, dopóki latem 2004 roku nie zdecydował się na rabunek z kilkoma przyjaciółmi, Angelą Rodriguez i Christiną Chavez.
Po trzech dniach zażywania twardych narkotyków cała trójka wyszła szukać pieniędzy na zdobycie większej ilości narkotyków. To wtedy 20-letni John i dwaj współpracownicy natknęli się na sprzedawcę sklepu ogólnospożywczego nazwiskiem Pablo Castro przed Times Market 19 lipca 2004 r. Kiedy Latynos stawiał opór, John podobno pobił go i kopnął, a następnie dźgnął go 29 razy nożem 6-calowy nóż na parkingu i okradanie go z 1,25 dolara. Aby pozostać poza zasięgiem prawa, John Henry Ramirez uciekł do Meksyku i położył się. Jednak prawie cztery lata później został ostatecznie aresztowany w 2008 roku na granicy Teksasu i Meksyku.
Pod koniec 2008 roku John Henry Ramirez stanął przed sądem za morderstwo Pabla Castro w 2004 roku. Ława przysięgłych uznała go za winnego i skazał go za morderstwo śmierci, zanim skazała go na śmierć. Jednak w ciągu mniej więcej kolejnej dekady termin jego egzekucji z różnych powodów był wielokrotnie przekładany. W 2011 roku skazany zdecydował się wstrzymać apelacje i przyspieszyć proces egzekucji, gdyż bliscy jego ofiar wystarczająco długo czekali na wymierzenie sprawiedliwości. W tym samym roku dowiedział się o przyrodniej siostrze ze strony ojca, po czym ponownie przemyślał decyzję o rezygnacji z apelacji. Pomimo kontynuowania apelacji, pierwsza egzekucja nastąpiła w 2017 r. Jednak po sporze z prawnikami nowy termin egzekucji wyznaczono na wrzesień 2020 r.
Po raz kolejny termin został przesunięty, podobno ze względu na problemy związane z Covid-19. W międzyczasie poprosił, aby pastor Dana Moore z Drugiego Kościoła Baptystów w Corpus Christi był obecny podczas egzekucji, jednak urzędnicy najpierw odrzucili tę prośbę. Ostatecznie spełniono jego prośbę, aby pastor modlił się na głos podczas egzekucji, dotykając go. 5 października 2022 r., w dniu planowanej kary śmierci, pastor Dana Moore odmówił krótką modlitwę w sali egzekucyjnej, po czym zabójca zwrócił się do krewnych ofiary, w tym dzieci Castro, Chavona Hernandeza, Pabla Castro Jr., Fernando Castro, Roberto Salcedo i Andrea Salcedo, jego synowa.
Podobno oświadczył: „Chcę tylko powiedzieć rodzinie Pabla Castro, że doceniam wszystko, co zrobiliście, aby skontaktować się ze mną za pośrednictwem programu wsparcia dla ofiar. Próbowałem odpisać, ale nie mogłem powiedzieć ani zrobić nic, co mogłoby Ci pomóc. Mam żal i wyrzuty sumienia. To taki haniebny czyn. Mam nadzieję, że to cię pocieszy. Jeśli to Ci pomoże, to się cieszę. Mam nadzieję, że w jakiejś formie lub formie pomoże ci to zamknąć sytuację. Na zakończenie po raz ostatni wyraził także swoją miłość i wdzięczność dla rodziny i przyjaciół. Powiedział: „Do mojej żony, moich przyjaciół, mojego syna, konika polnego, Dany i ziomków: kocham was wszystkich. Wiedzcie tylko, że stoczyłem dobrą walkę i jestem gotowy do walki. Jestem gotowy, naczelniku. W dniu 5 października 2022 r. o godzinie 18:41 oficjalnie stwierdzono zgon 38-letniego Johna Henry'ego Ramireza po tym, jak w zakładzie karnym stanowym w Huntsville zaczęła działać śmiertelna dawka pentobarbitalu.