Podsumowanie odcinka 4, sezonu 2 i odcinka 4 programu Fox’s Accused: Historia Justina

W drugim sezonie serialu Fox „Oskarżeni” Michael Chiklis powraca z kolejną sprawą, w której wciela się w mężczyznę oskarżonego o spowodowanie tragicznej śmierci w szkole. W pierwszym sezonie Chiklis wcielił się w rolę ojca którego syn stoi za tragedią strzelanina szkolna . W drugim sezonie gra m.in zapasy trener imieniem Justin chłopca o imieniu TJ, który nagle umiera po meczu zapaśniczym. Śledztwo w sprawie śmierci TJ ujawnia straszny obraz ambicji zmieszanej z desperacją i konsekwencjami zamiatania spraw pod dywan. SPOILERY PRZED

Czy Justin był winny? Czy idzie do więzienia?

Justin oskarża się o to, że próbując nakłonić TJ'a do zrobienia kariery w zapasach, popchnął chłopca tak mocno, że TJ zmarł na atak serca wkrótce po wygraniu meczu zapaśniczego, który zapewniłby mu studia i utorował drogę. o swoją przyszłość jako zapaśnika. Na początku wydaje się, że Justin mógł sprawić, że TJ za bardzo skupił się na treningu fizycznym, męcząc go do tego stopnia, że ​​nie mógł już tego znieść. Prawda jest jednak znacznie bardziej skomplikowana.

To prawda, że ​​Justin był bardzo skupiony na sukcesie TJ-a. Mieszkając przez całe życie w mieście Moss Hill, Justin wiedział, jak to jest utknąć tam. Wyjechał na jakiś czas z miasta, ale wracając, czuł nadchodzącą stratę i porażkę. Widział, jak to samo przydarzyło się innym takim jak on, których życie zakończyło się tragedią. Ktoś zmarł w wyniku samobójstwa, ktoś uzależnił się, a jeszcze ktoś inny skręcił w życie przestępcze. Justin nie chciał, aby TJ został pozostawiony w mieście i spotkał go ten sam los. TJ również odczuwał presję dobrego występu, ponieważ była to jego jedyna szansa na zapewnienie sobie miejsca w wybranej przez siebie uczelni. Jego serce było skupione na Duke University i gdyby jego przygoda z wrestlingiem nie przeniosła się na wyższy poziom, średnia ocen nie wystarczyłaby, aby dostać się na tę uczelnię.

Presja sukcesu skłoniła TJ do sięgnięcia po narkotyki. Początkowo rzadko zdarzało mu się wyładować atmosferę, ale potem zaczął zwracać się ku temu częściej, aż w końcu stało się to czymś, co pozwoliło mu osiągać lepsze wyniki, a przynajmniej tak mu się wydawało. TJ nie zdawał sobie sprawy, że leki i sterydy wpływają na jego zdrowie od wewnątrz, a efekty zaczęły być widoczne. Zanim Justin dowiedział się o swoim nałogu narkotykowym, jego zdrowie było już znacząco zagrożone. Początkowo Justin postanowił powiedzieć o tym rodzinie, jednak musiał się wycofać, gdy okazało się, że trener z uczelni widział występ TJ-a i był o krok od zapisania go do drużyny.

Jeśli Justin ujawni historię narkotyków TJ-a, wówczas jedyna szansa na pójście na studia zostanie mu odebrana. Stworzyłoby to plamę na jego reputacji i nigdy nie mógłby dostać się do dobrej uczelni, niezależnie od tego, ile pracowałby nad swoją średnią ocen. Dlatego Justin postanawia niczego nie zgłaszać i każe TJowi odrzucić narkotyki. TJ dotrzymuje słowa i nie bierze już narkotyków. Całkowicie skupia się też na treningach, co nieoczekiwanie zaczyna go odbijać. Ani Justin, ani TJ nie zdają sobie sprawy, że nagłe i całkowite wycofanie się nie jest właściwym rozwiązaniem. Istnieje proces odzwyczajania się od narkotyków, ale go nie przestrzegano, co pogorszyło problemy zdrowotne TJ. Wszystko zakończyło się w dniu jego walki, którą wygrał, ale potem wszystko stracił, gdy dopadły go narkotyki i zmarł na macie.

Dlaczego Justin nie pozwala prokuratorowi przesłuchiwać Eriki?

Kiedy Justin zostaje postawiony przed sądem, jego obrona znajduje jego dokumentację medyczną, w której okazuje się, że miał kołatanie serca i inne objawy przez trzy miesiące, zanim Justin dowiedział się o nadużywaniu narkotyków. To ogromne odkrycie, ponieważ można je wykorzystać do odwrócenia całej sprawy od lekarza, który leczył Justina i nie wyjawił wówczas prawdy. Jednak Justin odkrywa, że ​​ze względu na trudności finansowe rodziny i brak ubezpieczenia matka TJ-a, Erica, nigdy nie zabrała TJ-a do lekarza. Wiedziała o jego problemach zdrowotnych, ale nie zdawała sobie sprawy, że są one spowodowane lekami. Myślała, że ​​to po prostu dlatego, że TJ za dużo ćwiczy, i uważała, że ​​jej synowi lepiej będzie, jeśli trochę odpocznie.

Erica nawet nie powiedziała o tym mężowi, bo wiedziała, że ​​jeśli dowie się o problemach zdrowotnych TJ-a, powie synowi, żeby przestał, a to położy kres jego karierze zapaśniczej. Jeśli TJ nie radziłby sobie dobrze w zapasach i nie poszedłby na studia, jego przyszłość byłaby zrujnowana. Jego brat bliźniak poniósł już tę stratę z powodu kontuzji kręgosłupa, gdy był młodszy. Ich rodzinie nie powodziło się dobrze, co oznaczało, że strata TJ-a była stratą całej rodziny, a Erica nie mogła tego znieść. Wyznaje całą sprawę związaną z zaświadczeniami lekarskimi i utrzymuje je w tajemnicy, i jest gotowa stanąć w tej sprawie przed sądem. Ale potem Justin mówi swojemu prawnikowi, aby nie wykorzystywał tych zapisów.

Poddanie Eriki przesłuchaniu na oczach jej rodziny oznaczałoby zrujnowanie tego, co pozostało z ich rodziny. Gdyby wyszło na jaw, że Erica była odpowiedzialna za śmierć TJ-a, ona również zostałaby zabrana rodzinie, a Justin tego nie chciał, zwłaszcza ze względu na jej drugiego syna, który już opłakiwał swojego brata. Co więcej, Justin wiedział, że ponosi winę za to, że nie poinformował o TJ-u, kiedy dowiedział się o narkotykach. Nie powinien był do tego dopuścić, a gdyby przyjął właściwe podejście, TJ otrzymałby potrzebną pomoc i nadal by żył. Nawet jeśli nie miał przed sobą świetlanej przyszłości w zapasach, przynajmniej miałby taką możliwość. Justin postanawia więc wziąć odpowiedzialność za swoje czyny. Ława przysięgłych uznaje go za winnego i trafia do więzienia. Jedynym pocieszeniem jest to, że uważa się, że nie otrzyma pełnych pięciu lat. Wyrok mógłby zostać skrócony do trzech, a on mógłby wyjść wcześniej za dobre sprawowanie.

Copyright © Wszelkie Prawa Zastrzeżone | cm-ob.pt