Recenzja: Purpurowe serca to źle pomyślana historia miłosna

Jaki Film Można Zobaczyć?
 

Jednym z najpotężniejszych urządzeń fabularnych w gatunku romansów jest trop wrogów do kochanków. Zaowocowało to wieloma hitami, takimi jak „ Duma i uprzedzenie ' oraz ' 10 rzeczy, których w Tobie nienawidzę ”. Sam Netflix bardzo na tym skorzystał dzięki relacjom przedstawianym w jego programach telewizyjnych, takich jak „ Bridgerton „, „ Nigdy nie miałem ' oraz ' Edukacja seksualna ”. Rzecz w tych filmach i programach polega na tym, że trop działa niezwykle dobrze ze względu na przekonujące postacie i wystarczającą wspólną płaszczyznę, aby odłożyć na bok różnice i zakochać się. ‘ Fioletowe Serca ”, z drugiej strony, nigdy do końca nie osiąga tego znaku.

Źródło: Mark Fellman/Netflix

Film Netflix zaczyna się od początkującej piosenkarki i autorki tekstów, która próbuje powstrzymać swoje problemy finansowe, pracując na wielu stanowiskach. Sprawy się pogarszają, gdy kończą jej się leki na cukrzycę typu I, które odkryła zaledwie sześć miesięcy temu. Zepsuty system opieki zdrowotnej w kraju sprawia, że ​​desperacko szuka innego rozwiązania, nawet nielegalnego. Kiedy spotyka Luke'a, młodego żołnierza piechoty morskiej, który jest gotowy do odbycia pierwszej wyprawy, od razu go nie lubi, choć ma to więcej wspólnego z jej z góry przyjętym wyobrażeniem o żołnierzach i faktem, że towarzysze Luke'a są jawnymi mizoginami.

Luke'owi również nie udaje się odcisnąć piętna na Cassie, ale kiedy odkrywa, że ​​poślubienie go może przynieść jej korzyści zdrowotne, których desperacko potrzebuje, by przeżyć, myśli praktycznie i postanawia go poślubić. Luke'owi również to się sprawdza dobrze, ponieważ pozwala mu na dodatkowe korzyści finansowe za spłatę długu, który wciąż jest winien swojemu byłemu handlarzowi narkotyków.

Z pozoru fabuła wygląda jak doskonały przepis na jakiś silny konflikt pomiędzy powoli zakochiwanymi bohaterami. Ale gdy historia się rozwija, cała sprawa zaczyna się rozpadać. To, co najbardziej boli film, to jego bohaterowie. Początkowa niezręczność między nimi, gdy biorą ślub i udają, że są zakochani, pomaga przygotować scenę. Widać wyraźnie, że oboje czują się niekomfortowo wokół siebie, co jest zrozumiałe, ponieważ tak naprawdę nie lubią się nawzajem. Spodziewano się, że powoli znajdą sposób na obejście tego. Zamiast tego ruszają głową naprzód w namiętny moment, który kończy się, gdy tylko wzejdzie słońce. I to trwa przez resztę filmu.

Historia miłosna, za którą powinniśmy się zakorzenić, nigdy tak naprawdę nie rozkwita pośród chaosu w życiu Cassie i Luke'a. Nawet gdy mają się zbliżyć, ta niezręczność między nimi nie znika. Wynika to z braku chemii między aktorami, którzy poza tym sami mają się dobrze. Indywidualnie, Cassie i Luke mają sens, ale kiedy spotykają się, wydaje się nierealne, że mogliby utrzymać pozory tak długo, jak robią to w filmie. Co więcej, nie widzimy w ich związku niczego, co pozwoliłoby im ewoluować od bycia wrogami do kochanków.

Siła charakteru, która wywołuje konflikt, a następnie sprawia, że ​​ludzie lubią Pan Darcy i Liz Bennet lub Anthony Bridgerton i Kate Sharma zdają sobie sprawę, że w rzeczywistości są dość podobne, nigdy nie wychodzi na jaw dla Cassie i Luke'a. Podczas gdy Cassie jest dość budzącą grozę bohaterką, Luke nigdy nie dorównuje jej brawurą. Zaczynają się o siebie troszczyć, ale nadal nie jest to przekonujące małżeństwo, co sprawia, że ​​można się zastanawiać, jak długo by to trwało, nawet gdyby byli razem naprawdę. Brak tej wrodzonej iskry przekonuje nas, że mogliby być w lepszej sytuacji jako tylko przyjaciele.

Oprócz tego, że nigdy się ze sobą nie klikają, postacie zawodzą również w ideologiach, które są im drogie na początku. Zwłaszcza Cassie wydaje się odrzucać swoją antywojenną i przeciwną wszystkim innym rzeczom, o które Luke i jego koledzy żołnierze zdają się uderzać w piersi. Przechodzi od polityki nie spotykania się z wojskowymi facetami do napisania szczerej piosenki o bohaterach poza domem. Byłoby bardziej przekonujące, gdyby film dał jej szansę na ewolucję do tego momentu, ale podobnie jak wszystko inne, wydaje się pędzić w kierunku surowych scenariuszy. Podobnie, wszystkie moralne i polityczne kłótnie między Cassie i Lukiem po prostu znikają, gdy się pobierają. Mimo wszystkich istotnych kwestii, na których stara się skoncentrować film, nigdy nie udaje mu się wyjść poza powierzchowność swojego przedsięwzięcia.

Jedyną rzeczą, która może naprawdę cię podekscytować, jest to, że zespół Cassie jest zarezerwowany na otwarcie koncertu Florence+The Machine. Myśl o zobaczeniu Florence Welch i usłyszeniu jej śpiewu prawie sprawia, że ​​zapominasz o wszystkich przewracających oczami i wyczerpujących westchnieniach podczas oglądania filmu. Ale nawet na tym froncie spotyka się tylko rozczarowanie.

Ocena: 1,5/5

Copyright © Wszelkie Prawa Zastrzeżone | cm-ob.pt