Kim jest Artur w Stacji Jedenastej? Jak on umarł?

Akcja „Stacji Jedenastej” rozgrywa się w trakcie szalejącej pandemii grypy, która wyniszcza większość światowej populacji i na zawsze zmienia społeczeństwo. Jego trwająca dziesięciolecia narracja rozpoczyna się złowieszczym tonem, wraz ze śmiercią człowieka o imieniu Artur. W miarę rozwoju historii enigmatyczny Artur wciąż się pojawia i wydaje się być dziwnie związany z tajemniczym tytułowym komiksem widzianym w serialu. Więc kim naprawdę jest Artur? A jak umiera? Zagłębmy się w szczegóły tej postaci. PRZED SPOILERAMI.

Kim jest Artur?

Napisany przez Gaela Garcíę Bernala, Arthur Leander jest znanym aktorem filmowym, który przenosi się do teatru w Chicago . Wspomina, że ​​szekspirowski trener przygotował go do jego roli, a przedstawienie rozpoczyna się w trakcie jego wykonania „Króla Leara”, podczas którego umiera. Po jego śmierci wiele aspektów życia Artura zaczyna powoli ujawniać się, a aktor jest misternie powiązany z wieloma postaciami w niemal przypadkowy sposób.

Najpierw dowiadujemy się, że Arthur był bliskim przyjacielem i mentorem Kirsten, która również dostała od aktora tytułową powieść graficzną „Station Eleven”. Wraz z rozwojem historii widzimy również, jak Arthur spotyka Mirandę na wiele lat przed pandemią i zbliża się do niej. Oboje zostają kochankami i ostatecznie zrywają. Ponieważ Miranda jest autorką „Station Eleven”, wydaje się, że jest to kolejny związek między Arturem a powieścią graficzną. Niewykluczone, że część historii również jest przez niego inspirowana, dlatego Miranda daje Arturowi pierwszą (i prawdopodobnie jedyną) kopię komiksu.

W pewnym sensie Arthur jest katalizatorem, który uruchamia narrację i łączy różne wątki historii. Miłość Kirsten do aktorstwa, inspirowana Arturem, trwa, gdy dołącza do Traveling Symphony i przez wiele lat jest aktorką szekspirowską. Mimo przedwczesnej śmierci Arthur nadal odgrywa znaczącą rolę w narracji.

Jak umiera Artur?

Kiedy Arthur zaczyna załamywać się na scenie, publiczność myśli, że to część jego występu. Jeevan, szkolony na sanitariusza, jako pierwszy zdaje sobie sprawę, że coś jest nie tak i mamrocze, że Arthur ma atak serca. Nie mogąc siedzieć i nic nie robić, wdrapuje się na scenę i próbuje pomóc umierającemu aktorowi, ale nie jest w stanie wiele zrobić. Nawet lekarze, którzy przychodzą i próbują reanimować Artura, nie odnoszą sukcesu i wkrótce ogłasza się, że nie żyje.

Mówi się, że przyczyną śmierci Artura był atak serca. Nawet gdy Miranda dowiaduje się o druzgocących wieściach, atak serca jest odnotowywany jako przyczyna śmierci. Choć nie jest to wyraźnie przedstawione, później sugeruje się, że Artur jest jednym z pierwszych mieszkańców miasta, którzy zginęli na grypę, i zasadniczo sygnalizuje początek ciągu apokaliptycznych wydarzeń. W ten sposób Arthur faktycznie umiera na śmiertelną grypę w Georgii, która jest następnie odpowiedzialna za wyniszczenie większości populacji Ziemi.