W pierwszym odcinku „Zom 100: Bucket List of the Dead”, zatytułowanym „Akira of the Dead”, widzowie zostają przedstawieni zwykłemu pracownikowi o imieniu Akira Tendou, który ma dość swojej pracy polegającej na wyzysku i po prostu chce zostać w domu. Kobieta, którą kocha, ma romans z jego szefem, a on nie ma jeszcze dość odwagi, by wyznać jej swoje uczucia. Pewnego dnia jego życie przybiera nieoczekiwany obrót, gdy ściga go horda zombie i dowiaduje się, że całą Japonię dotknęła apokalipsa. Oto wszystko, co musicie wiedzieć o zakończeniu 1. odcinka „Zom 100: Bucket List of the Dead”. SPOILERY NADCHODZĄ!
Akira Tendou to 21-latek, który cieszy się, że znalazł wymarzoną pracę w firmie produkcyjnej. Zawsze o tym marzył i jest podekscytowany wypompowywaniem reklam dla dużych firm. Już pierwszego dnia poznaje Saori Ootori, koleżankę z działu księgowości i zakochuje się w niej do szaleństwa. Po godzinach pracy Akira i jego nowi przyjaciele idą na kolację do pobliskiej restauracji, w której obecny jest również Ootori.
Akira czuje, że wszystko wreszcie zaczyna się układać, ale wkrótce wszystko przybiera zły obrót. Okazuje się, że obiad był tylko krótką przerwą, a Akira wciąż musi nadrabiać z kolegami. Jakby tego było mało, niektórzy ludzie, których spotyka w swojej pracy, często chwalą się, że przepracowali setki bezpłatnych godzin. Chociaż istnieje bardzo liberalny system urlopów, okazuje się, że jest to mydlenie oczu, aby zobaczyć firmę w dobrym świetle.
Akira powoli zaczyna tracić zdrowie psychiczne, gdy zaczyna nienawidzić swojej pracy. Ale w całym tym chaosie znajduje pocieszenie w fakcie, że spotyka Ootori, kobietę, którą kocha. Niestety, to małe szczęście zamienia się w koszmar, gdy Akira dowiaduje się, że ma romans z jego szefem. Powoli przyzwyczaja się do swojego stylu życia, ale zostaje w tym samym towarzystwie, mimo że czyni go nieszczęśliwym.
Mijają trzy lata, a Akira po prostu chce zostać w domu. Skończyły się jego oczekiwania co do dobrego życia i zrezygnował ze swoich marzeń. Pewnego dnia, gdy idzie do swojego kierownika budowy, jest zszokowany, widząc, jak zjada innego człowieka. Wkrótce potem ściga go horda zombie spragnionych jego krwi.
Po tym, jak Akira znajduje chwilę wytchnienia po ściganiu go przez hordę zombie, myśli o Ootorim. Chociaż wie, że ma romans z jego szefem, czuje, że nie może pozwolić sobie na powstrzymywanie emocji, które do niej żywi. Dlatego podejmuje ryzyko i postanawia udać się do jej mieszkania. Stojąc pod jej drzwiami, Akira czuje się trochę przestraszony, niepewny, czy w ogóle powinien tam być. Ale potem zbiera całą odwagę i wchodzi. Wtedy zastaje swojego szefa stojącego tuż przed nim, ubranego tylko w bieliznę.
Ze sposobu, w jaki wygląda, widać, że został zombie; Akira nadal pozostaje dość spokojny i opanowany. Wyraża głębokie zadowolenie ze swojej pracy, a następnie informuje go, że rezygnuje z zajmowanego stanowiska. Akira następnie wypycha swojego szefa przez okno na ulicę poniżej, zanim mógłby go potencjalnie skrzywdzić. Oczywiście natychmiast zwraca uwagę na drugi pokój, mając nadzieję, że znajdzie Ootori. Ale kiedy w końcu ją widzi, Akira po jednym spojrzeniu wie, że jest już za późno. Ootori powoli zamienia się w zombie na jego oczach.
Chociaż Akira powinien był natychmiast ratować życie, ponownie wykazuje niezwykłą odwagę i spokój. Dalej wyraża swoją miłość do Ootori, mimo że najwyraźniej nie może go już zrozumieć. Kiedy zaczyna go gonić, Akira biegnie tak szybko, jak tylko potrafi, żegnając się po raz ostatni ze swoją pierwszą miłością. Później tego wieczoru odpoczywa przed opuszczonym sklepem. Czuje, że życie jest zawsze nieprzewidywalne, a teraz, gdy jest w sytuacji, w której się znalazł, Akira postanawia żyć pełnią życia, zamiast żałować czegokolwiek.