Wyreżyserowany przez Barry'ego Sonnenfelda „Dziki Zachód” to Zachodni komedia akcji o kapitanie Jamesie „Jimie” T. Westie i Artemusie Gordonie, napisana przez Willa Smitha i Kevina Kline'a, dwóch rywalizujących ze sobą agentów Secret Service. Muszą odłożyć na bok swoje ideologiczne różnice i działać w zmowie, aby chronić prezydenta USA Ulyssesa S. Granta i Stany Zjednoczone Ameryki.
Luźna adaptacja z telewizyjnego programu Michaela Garrisona „The Wild Wild West”, który był emitowany w latach 60. XX wieku, ta komedia akcji nie spotkała się z pozytywnymi recenzjami krytyków, ale odniosła komercyjny sukces. Film nie jest spójnie napisany i jest dość kiepsko wyreżyserowany. Jednak pomimo tych wszystkich problemów „Dziki Dziki Zachód” wprowadza w komediowy urok Will Smith i Kline. Film nie jest przeznaczony do oglądania ze względu na jego kinową jakość, ale cieszy się nim dwóch głównych aktorów.
W tym artykule uwzględniłem filmy, które mają cechy narracyjne podobne do „Dzikiego Zachodu”. Mogą nie mieć tych samych wątków fabularnych, ale wszystkie są podobne pod względem tematycznym i stylistycznym. Oto lista najlepszych filmów podobnych do „Dzikiego Zachodu”, które są naszymi rekomendacjami. Możesz oglądać kilka z tych filmów, takich jak „Wild Wild West”, na Netflix, Hulu lub Amazon Prime.
DO fantastyka naukowa komedia „Evolution” opowiada o kadecie walczącym z ogniem, dwóch profesorach z college'u i „atrakcyjnym” geekowskim naukowcu rządowym - esej autorstwa Seanna Williama Scotta, Davida Duchovny'ego, Orlando Jonesa i Julianne Moore odpowiednio - którzy dołączają do sojuszy, aby walczyć z okrutnym obcym organizmem, który szybko ewoluował, odkąd rozbił się na Ziemi wewnątrz meteorytu. Wyreżyserowany przez słowacko-kanadyjskiego reżysera Ivana Reitmana i współautora scenariusza Davida Diamonda, Davida Weissmana i Dona Jakoby'ego, „Evolution” był krytykowany za podobieństwo narracyjne z klasycznym „Ghostbuster”.
Wyreżyserowany przez fińskiego filmowca Timo Vuorensola, „Iron Sky” podąża za niesławnymi nazistami, którzy w 1945 roku założyli tajną bazę po ciemnej stronie księżyca, gdzie się ukrywają i planują wrócić do władzy w 2018 roku. Można zapytać, jak można tchnij komedię w tak mroczną narrację i właśnie to sprawia, że film jest interesującym zegarkiem. Ponadto projekt produkcji i CGI są całkiem niezłe, biorąc pod uwagę jego niskie budżety. Chociaż film nie może pochwalić się spójnym scenariuszem i solidną reżyserią, „Iron Sky” to wciąż całkiem zabawna i dowcipna komedia, którą niektórzy pokochali. Przejrzystość komercyjna pomogła w stworzeniu finansowanej przez publiczność kontynuacji zatytułowanej „Iron Sky: The Coming Race”, która ukazała się na początku stycznia tego roku.
Adaptacja komiksu kanadyjskiego pisarza Petera M. Lenkowa „Rest in Peace Department”, „R.I.P.D”, to komedia science fiction, która opowiada Ryan Reynolds jako detektyw sierżant Nick Walker, który zostaje zamordowany na służbie. Jednak okazuje się, że żyje w życiu pozagrobowym po tym, jak został zwerbowany przez zespół „nieumarłych” policjantów pracujących dla Departamentu Spoczynku w Pokoju. Jest sparowany z Jeff Bridges „Roycephus„ Roy ”Pulsipher, weteran wojny secesyjnej i RIP, wspólnie próbują złapać sprawcę, który zamordował Walkera.
Chociaż scenariusz i reżyseria filmu są poniżej paragrafów, tym, co prowadzi „R.I.P.D” do przodu w dziale komedii, jest duet komediowy. Ich chemia na ekranie pomaga w tworzeniu komiksu w często nudnych działach, a ich sekwencje akcji są całkiem fajne i zabawne. Chociaż jest to z pewnością krytyczna i komercyjna porażka, możesz złapać film wyłącznie dla Reynoldsa i Bridgesa.
Wyreżyserowany przez amerykańskiego twórcę filmowego Akivę Schaffera, a współautorem scenariusza Jareda Sterna, Setha Rogena i Evana Goldberga, „The Watch” śledzi czterech mężczyzn - Evana Trautwiga, Boba McAllistera, Franklina i Jamarcusa - którzy są częścią grupy straży sąsiedzkiej. Ich przyziemne życie zostaje nagle wywrócone do góry nogami, gdy utkną w sytuacji, w której muszą bronić Ziemi przed gigantyczną inwazją obcych. Film jest pełen obraźliwych żartów i prymitywnego humoru, za co spotkał się z dużą krytyką. Jednak dla tych, którzy kochają taką narrację połączoną z komediowymi przedstawieniami Ben Stiller , Vince Vaughn , Jonah Hill a Richard Ayoade, „The Watch” to całkiem niezły zegarek. Wśród pozytywnej krytyki Betsy Sharkey z Los Angeles Times napisała: „Najzabawniejsza rzecz pochodzi z tego rodzaju sytuacyjnych niewypałów, które mogą się zdarzyć, gdy kolesie próbują coś zrobić, na przykład złapać kosmitów, do czego najwyraźniej nie są stworzeni”.
Westerny film science fiction „Cowboys & Aliens” Daniel Craig jako Jake Lonergan, wyjęty spod prawa, który cierpi na amnezję i Harrison Ford jako pułkownik Woodrow Dolarhyde, potężny hodowca bydła. Obaj muszą połączyć siły, aby uratować grupę ludzi, którzy zostali porwani przez pozaziemskie istoty. „Cowboys & Aliens” to adaptacja komiksu Scotta Mitchella Rosenberga o tym samym tytule, wydanego w 2006 roku. Wyreżyserowany przez amerykańskiego aktora i filmowca Jona Favreau, który pomógł stworzyć MCU, odnoszący obecnie sukcesy komercyjne i krytyczne, niestety niewiele robi w „Cowboys & Aliens”. Mimo to film zdobywa punkty za scenografię i spektakle.
Druga część trylogii „MIB”, „Men in Black II”, w której wciela się Will Smith, ponownie wcielając się w rolę Agenta J, wysłanego na poszukiwanie Agenta K, granego przez Tommy Lee Jones i przywróć mu pamięć po ponownym pojawieniu się przypadku z przeszłości K. Głośny, bezczelny humor Willa Smitha i śmiertelnie poważna komedia Tommy'ego Lee Jonesa wyostrzają komediowy ton filmu, czyniąc go niezapomnianym zegarkiem.
Wyreżyserowany przez WD Richtera i napisany przez Earl Mac Rauch, `` Przygody Buckaroo Banzai Across the 8th Dimension '' opowiada o tytułowym dr Buckaroo Banzie, polimacie, który specjalizuje się jako poszukiwacz przygód, chirurg mózgu i muzyk rockowy, który wraz ze swoją zbrodnią- drużyna bojowa, kawalerowie z Hongkongu, mają za zadanie powstrzymać złych najeźdźców z „ósmego wymiaru”, którzy chcą podbić Ziemię. Oceniony jako „dziwny” i „bezsensowny” film „Przygody Buckaroo Banzai Across the 8th Dimension” przez lata stał się kultowym klasykiem.
Wyreżyserowany przez Joe Dantego, a współautorem scenariusza Jeffreya Boama i Chip Prosera, „Innerspace” jest komedia science fiction o Jacku Putterze, napisana przez Martina Shorta, niefortunnego sprzedawcy sklepu, który musi stanąć na wysokości zadania, aby uratować życie Porucznik Tuck Pendleton, grany przez Dennisa Quaida, który został zminiaturyzowany w tajnym eksperymencie naukowym i został mu przypadkowo wstrzyknięty. Przy tak dziwacznym, ale zabawnym założeniu utalentowana ekipa jest koniecznością, aby pomyślnie zrealizować pomysł. „Innerspace” nie w pełni wykorzystuje swój potencjał, ale jest zabawny i dowcipny. Chemia między Shortem i Quaidem jest solidna, ponieważ produkują komedie w prawie każdej klatce. Dział efektów wizualnych również wykonuje całkiem niezłą robotę, biorąc pod uwagę swoje czasy, a zespół składający się z Dennisa Murena, Billa George'a, Harleya Jessupa i Kennetha Smitha zdobył Oscara za „Najlepsze efekty, efekty wizualne” za ich skumulowane wysiłki.
Wyreżyserowany przez Petera Berga „Hancock” podąża za tytułową postacią, napisaną przez ulubieńca komedii akcji, Willa Smitha, którego złe zachowanie przynosi ogromne szkody i szkody publiczne, które powodują, że społeczeństwo go potępia. Jednak sytuacja zaczyna się poprawiać, gdy Ray Embrey, grany przez Patricka Batemana, człowieka, którego uratował Hancock, stara się pomóc mu zmienić osobowość, aby poprawić swój publiczny wizerunek. Pierwotnie stworzony w 1996 roku przez Vincenta Ngo, film był w piekle deweloperskim przez prawie 12 lat. Jednak dzięki połączonej pracy Berga, Smitha i Batemana film jest dość zabawnym zegarkiem. Chociaż film został pogrzebany pod krytycznym i komercyjnym sukcesem arcydzieła Christophera Nolana „Mroczny rycerz”, to superbohater komedia akcji stała się podstawą swojej wesołości, a czasem brutalnej akcji.
Wyreżyserowany przez amerykańskiego filmowca Deana Parisota, `` Galaxy Quest '' to parodia, która podąża za obsadą przestarzałego serialu science fiction o tym samym tytule, którego nagle odwiedzają prawdziwi kosmici, którzy myślą, że `` Galaxy Quest '' to film dokumentalny, uwikłany w międzygalaktyczną bitwę. Parodia słynnej serii filmów science fiction „Star Trek”, film jest niezwykle autoreferencyjny w swojej narracji. Otrzymał pozytywne, krytyczne recenzje, ale tak naprawdę się nie postarzał. Amerykański krytyk filmowy Roger Ebert pochwalił ton filmu za spoofing przedstawienie z natury nielogiczne.