Na podstawie tytułowej powieści Somana Chainaniego z 2013 roku, wydanej przez Netflix „Szkoła dobra i zła” jest Fantazja film bajkowy obraca się wokół dwóch najlepszych przyjaciółek — Sophie i Agathy — które przechodzą w a szkoła mistyczna gdzie szkoli się aspirujących bohaterów i złoczyńców. Jednak obaj znajdują się po przeciwnych stronach eterycznej bitwy między dobrem a złem.
Film wyreżyserowany przez Paula Feiga przenosi ponadczasowe tematy, takie jak przyjaźń, zazdrość, dobro kontra zło i inne, we współczesną scenerię. Jeśli nie masz dość tych gatunków, mamy dla Ciebie listę kolejnych takich filmów. Większość z tych filmów podobnych do „Szkoły dobra i zła” można oglądać na Netflix, Hulu lub Amazon Prime.
Przedstawienie mitologii greckiej w popkulturze zawsze było dość fascynujące, a seria Percy Jackson jest jednym z renomowanych dzieł fikcyjnych w tym podgatunku. Oparty na powieści Ricka Riordana, „Percy Jackon i Bogowie Olimpijscy: Złodziej Pioruna” śledzi przygody tytułowego bohatera po tym, jak dowiaduje się, że jest półbogiem. Obóz Herosów w filmie jest podobny do szkoły z „Szkoły dobra i zła”.
Podczas gdy Obóz Herosów szkoli półbogów, by stali się nowoczesnymi superbohaterami, tytułowa zaczarowana szkoła w „Szkole dobra i zła” umożliwia uczniom wykorzystanie ich mocy. Sposób, w jaki Percy i Agatha odkrywają swoje otoczenie, jednocześnie nawiązując przyjaźnie i wrogów, można utożsamić. Te aspekty dwóch postaci pomagają widzom rezonować z ich emocjami i zmaganiami, zwiększając w ten sposób ich wrażenia podczas oglądania.
Disney jest znany ze swoich fantastycznych filmów, a ta lista byłaby niepełna bez „Opowieści z Narnii: Lew, czarownica i stara szafa.” Oparty na książce o tym samym tytule, film opowiada o czwórce rodzeństwa, które nieświadomie odkryj magiczny świat Narnii wchodząc do szafy. Jedną z najlepszych części tego filmu jest jego główny antagonista, Biała Czarownica (Tilda Swinton). Jej apatyczna i przebiegła natura w pewnym stopniu przypomina antagonistę „Szkoły dobra i zła” Rafała. Oba mają niesamowitą jakość, która przyciąga uwagę widza i utrzymuje ją przez długi czas.
Wyreżyserowany przez Kevina Limę „Enchanted” to niecodzienny bajkowy film, który porusza się między światem fantazji a rzeczywistością. Opowieść ma satyryczny wydźwięk i stanowi parodię różnych filmów z tego gatunku. Chociaż „Szkoła dobra i zła” nie jest parodią, wydaje się mieć lekceważący ton, zbliżony do sardonicznego charakteru „Zaczarowanej'. Sceny przedstawione w obu filmach są często ironiczne i świadome, co robi wrażenie.
W reżyserii Tim Burton „Dom panny Peregrine dla osobliwych dzieci” to fantastyczna opowieść o chłopcu o imieniu Jake, który nieoczekiwanie wpada do domu dla dzieci o nadprzyrodzonych zdolnościach. Wizualna estetyka różnych scenerii i stworzeń w filmie z 2016 roku przypomina te ze „Szkoły dobra i zła”. Na przykład gigantyczna istota Stymph w tym ostatnim przypomina sokoła awatara panny Peregrine. Poza tym Dom Peregrine'a i Szkoła Zła mają wspólną architekturę gotycką, a postacie panny Peregrine (Ewa Zielona) i Lady Leonora Lesso Charlize Theron emanują niemal identyczną aurą.
Jeśli chodzi o oddanie hołdu baśniowemu gatunkowi, jednym z pierwszych filmów, które przychodzą nam do głowy, jest „Into the Woods'. Oparty na broadwayowskim musicalu Jamesa Lapine'a i Stephena Sondheima z 1986 roku, film jest jak doskonały przepis na jak zrobić bajkę. Jest połączeniem tropów z wiecznie zielonych opowieści, takich jak „Kopciuszek”, „Czerwony Kapturek” i kilku innych. „Szkoła dobra i zła” wydaje się mieć podobne podejście, włączając motywy z najlepszych bajkowych filmów fantasy. Oba filmy pełne są kilku momentów, które wprawiają widzów w nostalgię.
Intrygująca opowieść o „Śpiącej królewnie” Roberta Stromberga 'Zbrodniczy' opowiada historię z perspektywy złej wiedźmy, a nie księżniczki. Temat ten jest śledzony nawet w „Szkole dobra i zła”, która pozwala widzom wniknąć w psychikę negatywnych postaci. Oba filmy wydają się samoświadome, co sprzyja obecności niedoskonałych postaci o wielu odcieniach szarości.
„ Harry Potter Seria filmów wyrzeźbiła niszę w gatunku fantasy. Chociaż film opowiada o magii, czarownicach i czarodziejach, w swej istocie jest to opowieść o związkach i opowiadaniu się za tym, w co się wierzy. To właśnie sprawia, że filmy z serii są ponadczasowe. „Szkoła dobra i zła” wydaje się czerpać z tej epickiej sagi na wiele sposobów.
Na przykład łuki Sophie i Agathy są podobne do łuków Harry'ego. Co więcej, tytułowa szkoła w „Szkole dobra i zła” wydaje się być współczesną interpretacją Hogwartu. Poza tym istnieje kilka innych podobieństw między tymi dwoma filmami, a identyfikacja ich jest zabawnym i przyjemnym doświadczeniem.