W „Scoop” Netflixa jesteśmy świadkami procesu łączenia różnych sił, który prowadzi do sensacyjnego wywiadu, który zmienia wszystko dla zaangażowanych osób. W centrum uwagi znajduje się książę Andrzej, który wzbudził kontrowersje, gdy na światło dzienne wyszły zbrodnie Jeffreya Epsteina jako przestępcy seksualnego, a przyjaźń księcia z nim postawiła członka rodziny królewskiej w trudnej sytuacji. Było jasne, że w końcu będzie musiał wystąpić i złożyć oświadczenie publicznie.
Nie było to coś, co mógł znieść milczeniem, dlatego jego ówczesna prywatna sekretarka Amanda Thirsk uznała, że lepiej będzie, jeśli wypowie się na ten temat i oczyści atmosferę, zanim opinia publiczna wytknie go palcami . Z perspektywy czasu wielu stwierdziłoby, że nie była to mądra decyzja i tylko przyspieszyła upadek publicznego wizerunku księcia. Ale co stało się z jego prywatnym sekretarzem? Co porabia dzisiaj Amanda Thirsk?
Mieszkanka Londynu w Anglii Amanda Thirsk – była prywatna sekretarka księcia Andrzeja – obecnie pracuje w JD dot com lub Jingdong, sklepie internetowym i jednej z największych grup handlu elektronicznego w Chinach. Jest zatrudniona w firmie na wyższym stanowisku ds. rozwoju biznesu, a niedawno zgłoszono, że była zaangażowana w dyskusje i plany dotyczące potencjalnego przejęcia przez jej pracodawcę londyńskiej sieci towarów elektrycznych o nazwie Currys. Urodzona w lipcu 1965 r. Thirsk jest absolwentką Uniwersytetu w Cambridge, gdzie studiowała prawo.
Jest matką trójki dzieci. Swoją karierę zawodową rozpoczęła jako bankierka, by w 2004 roku rozpocząć pracę w rodzinie królewskiej. Początkowo Thirsk dołączyła do zespołu księcia Andrzeja, aby zajmować się jego sprawami finansowymi, biorąc pod uwagę jej doświadczenie w bankowości. W 2012 roku dostała posadę jego prywatnej sekretarki, zajmując się codziennymi sprawami księcia, a jednocześnie dbając o nienaruszony jego wizerunek publiczny, co okazało się dość trudnym zadaniem po wybuchu skandalu z Jefferym Epsteinem. Odnotowano również, że chociaż Thirsk była oddana swojej pracy i zdobyła sobie drogę na szczyt, nie miała żadnej historii pracy w public relations ani żadnego wcześniejszego doświadczenia w kontaktach z mediami.
Gdy ukazał się wywiad dla „Newsweeka” i książę Andrzej znalazł się w obliczu ostrej reakcji opinii publicznej, Pałac natychmiast podjął kroki. Chociaż księcia poproszono o odejście od obowiązków publicznych w dającej się przewidzieć przyszłości, jego personel również został znacznie zredukowany, łącznie z usunięciem Thirska. Podobno decyzja o zakończeniu zatrudnienia wyszła bezpośrednio od zmarłej królowej. Ostatecznie pomiędzy Thirsk a Pałacem osiągnięto ugodę prawną, w ramach której otrzymała pięciocyfrową wypłatę i pozwolono jej pełnić funkcję dyrektora generalnego Pitch@Palace Global Limited, przedsięwzięcia założonego przez księcia, aby zrzeszać przedsiębiorców i inwestorów.
Thirsk był także odpowiedzialny za iDEA, nagrodę Duke of York Inspiring Digital Enterprise Award. Podobno otrzymała również 450 000 dolarów od PACT za swoją rolę powiernika. Jakiś czas później odeszła z Pitch i przyjęła ofertę pracy w JD, gdzie obecnie pracuje. Opisywany przez: „uosobienie profesjonalizmu”. Sam McAlister, Mówi się, że Thirsk została wyrzucona z obowiązków prywatnej sekretarza księcia za to, że nie tylko pozwoliła mu przeprowadzić wywiad dla „Newsweeka”, ale także nalegała i zachęcała go, aby go kontynuował, nawet jeśli według doniesień inni członkowie personel o swojej decyzji.
Była żona księcia, Sarah Ferguson, również obwiniała Thirska, wierząc, że jej zła ocena sytuacji doprowadziła do czegoś, co określa się mianem wypadku samochodowego podczas wywiadu. Niezależnie od tego, czy Thirsk jest winna wywiadu, czy nie, wszyscy potwierdzają jej niezachwianą lojalność wobec księcia. Podobno jej wiara w zdolność księcia do przywrócenia swojego wizerunku w oczach opinii publicznej poprzez wywiad opierała się na jej własnym przekonaniu, że jej pracodawca naprawdę nie był winny tego, o co go obwiniano, i że gdy tylko otrzyma odpowiednie stanowisko, z sukcesem wyjaśnić wszystkie wątpliwości i pytania dotyczące jego przyjaźni z Jeffreyem Epsteinem. Być może utknęła w tym martwym punkcie swojej lojalności.
Bez względu na to, jak potoczyły się sprawy z księciem, Amanda Thirsk odeszła od rodziny królewskiej i kontynuuje swoje życie w innym kierunku. Odkąd odeszła z pracy u księcia, mocno ograniczyła swoje kontakty z mediami i woli trzymać się z dala od blasku reflektorów, ciesząc się prywatnością, poświęcając więcej czasu sobie i swojej rodzinie.