„Brudny dziadek” to komedia który kręci się wokół Dicka, emerytowanego Green Beret, który wybiera się na wycieczkę ze swoim wnukiem Jasonem do Boca Raton na Florydzie. Niedawno zmarła żona Dicka, a Jason (któremu jest żal starca) zgadza się zawieźć go na Florydę, mimo napiętego harmonogramu i faktu, że tydzień później ma się żenić. W Boca Raton obaj odkrywają, że ferie wiosenne są w pełnym rozkwicie, i obaj wpadają na jednego ze starych kolegów Jasona z klasy.
Dick, który chce, aby jego spięty wnuk dobrze się bawił, zmusza go do zabawy, co ma przezabawne konsekwencje. Wyreżyserowane przez Dana Mazera, gwiazdy filmowe z 2016 roku Robert De Niro , Zac Efron , Zoey Deutsch i Aubrey Plaza. „Brudny dziadek” to lekki film o dziadku i wnuku udających się we wspólną podróż. Ale czy za imprezującym duetem kryje się ziarno prawdy? Czytaj dalej i dowiedz się!
Nie, „Brudny dziadek” nie jest oparty na prawdziwej historii. Jednak pisarz John M. Phillips został zainspirowany przez swojego ojca do napisania tej historii. W rozmowa z The Writing Studio Phillips ujawnił, jak wyszedł z ojcem do miasta i że był dość zaskoczony tym, jak jego ojciec był tamtej nocy. „Zaczęliśmy rozmawiać z kilkoma kobietami, a mój tata był czarujący, zabawny i po prostu go zmiażdżył, nie mogłem w to uwierzyć. Zażartował, że wróci tam dość szybko, jeśli moja matka umrze, i byłem zszokowany, widząc go z tej strony. To doświadczenie zmieszane z niektórymi pomysłami, których trzymałem się od czasów Upright Citizens Brigade, dało początek tej historii i niektórym postaciom” – powiedział Phillips.
Reżyserem Dana Mazera jest niekonwencjonalna komedia o weteranie armii i jego prawnuku, którzy wybierają się na ferie wiosenne. „Lubię robić rzeczy, których wcześniej niekoniecznie robiono” — powiedział reżyser w filmie wywiad z FilmIsNow. „Piękno tego filmu polega, jak sądzę, na tym, że wyjdziesz z tego filmu i powiesz:„ Wow, nigdy wcześniej nie widziałem, żeby De Niro robił coś takiego, nigdy nie widziałem, żeby Zac Efron robił coś choćby mgliście w ta sterówka wcześniej”. Chodzi więc o to, aby nie szokować bezinteresownie, ale [by] nie iść na kompromis, nie iść na kompromis, nie robić rzeczy, które wydają się znajome”.
Mówiąc o tym, jak to było pracować z De Niro w „Brudnym dziadku”, aktor Zac Efron powiedział Rotten Tomatoes, że „najfajniejszą postacią w filmie jest zdecydowanie Dick, grany przez jedynego w swoim rodzaju Roberta De Niro. I to było bardzo ekscytujące patrzeć, jak w pewnym sensie wciela się w swoją postać. Wydaje mi się, że widziałem – jestem dość wielkim fanem, wydaje mi się, że widziałem wiele jego najlepszych występów [De Niro], studiowałem jego twórczość i oglądałem wiele jego filmów… robi to od tak długo i jest taką ikoną, ale nie wydaje mi się, żebym kiedykolwiek widział go w takiej roli. Jest w pełni, całkowicie oddany temu filmowi”.
Chociaż wielu chciałoby, aby taka historia istniała w prawdziwym życiu, mimo wszystko fajnie jest patrzeć, jak De Niro strzela z kanonu z koszulką do studentów w tej fikcyjnej komedii. „Brudny dziadek”, poprzez swoją własną komediową wersję filmu drogi, przedstawia widzom przesłanie, które należy wielokrotnie powtarzać – cieszyć się życiem, póki jeszcze można, bo nigdy nie wiadomo, jak potoczą się sprawy za chwilę dzień.