Czy Jeffrey Dahmer był alkoholikiem? Czy narkotykował swoje ofiary?

Mimo że minęły ponad dwie dekady od okropnego przypadku seryjny morderca Jeffrey Dahmer po raz pierwszy wyszło na jaw, szczerze mówiąc, wciąż jest wiele zaskakujących elementów otaczających jego działania. W końcu, jak opisano w Netflix „Rozmowy z zabójcą: taśmy Jeffreya Dahmera”, nie był prawnie obłąkany, ale coś głębokiego doprowadziło go do morderstwa, nekrofilii, a także kanibalizm . W ten sposób doszedł do bezprecedensowych skrajności ze swoimi ofiarami, często w stanie wywołanym alkoholem – więc teraz, jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o tych konkretnych aspektach, mamy dla Ciebie kluczowe szczegóły.

Czy Jeffrey Dahmer był alkoholikiem?

Jeffrey był nie tylko alkoholikiem, ale był alkoholikiem przez całe życie — podobno zaczął dość dużo pić już we wczesnych latach młodzieńczych, aby radzić sobie ze swoją tożsamością seksualną . W rzeczywistości doszło do tego do tego stopnia, że ​​był znany z tego, że pojawiał się w liceum pijany, potajemnie konsumował swój występek na zajęciach, a nawet trzymał butelki w swojej szafce, aby mieć do nich szybki i łatwy dostęp. Należy również zauważyć, że alkoholizm występuje po matczynej stronie jego rodziny, według reżysera Joe Berlingera serial dokumentalny ; jest to znaczące, ponieważ genetyka odgrywa dużą rolę w uzależnieniu.

Jeffrey zapisał się na Ohio State University z nadzieją ukończenia studiów w dziedzinie biznesu w sierpniu 1978 r. — sześć tygodni po jego zakończeniu pierwsze zabójstwo — jednak jego picie doprowadziło go do rezygnacji w ciągu trzech miesięcy. On potem zaciągnięty do wojska około stycznia 1979 o godz jego ojca Behest, który wierzył, że wrodzona dyscyplina pomoże w nawykach jego syna, ale jego nadużywanie alkoholu po służbie po prostu się z czasem pogorszyło. W związku z tym otrzymał honorowe zwolnienie w marcu 1981 r. (rok przed zakończeniem werbunku), ponieważ personel wojskowy uważał, że jego problemy nie wpłyną na jego życie cywilne.

Pochodzący z Wisconsin w rzeczywistości nadal wydawał większość swoich pieniędzy na alkohol w miarę upływu lat, tylko po to, by nieumyślnie popełnić swoje drugie morderstwo, gdy był zaciemniony w 1987 roku, zgodnie z dokumentami. Jeffrey zawsze upierał się, że nie pamięta, jak on… zabił Stevena Waltera Tuomi, jednak przyznał, że prawdopodobnie pobił go na śmierć, ponieważ następnego ranka miał wszystkie posiniaczone ręce. Jednak nawet to go nie powstrzymało i okazało się, że… trzeba było być odurzonym zanim popełnił jeszcze 15 zabójstw (do 1991 r.) — dlatego ostatecznie zdiagnozowano u niego uzależnienie od alkoholu .

Czy Jeffrey Dahmer odurzał swoje ofiary?

Źródło obrazu: Edycja wewnętrzna / YouTube

Zawsze były to tabletki nasenne, takie jak triazolam lub temazepam, którymi Jeffrey użył narkotyku swoich ofiar po zwabieniu ich do swojego miejsca, aby później czerpać nieograniczoną przewagę zarówno fizycznie, jak i seksualnie. Od leżenia na przodzie, aby poczuć, jak ich ciało porusza się bez walki, do wstrzykiwania kwasu moczowego/wrzącej wody prosto w ich czaszki dla całkowitego poddania się zombie, aby w końcu ich zabić, zrobił to wszystko.

Kiedy to zostało zrobione, Jeffrey pozował szczątki swoich ofiar w różnych pozycjach seksualnych do zdjęć polaroidowych, po czym rozczłonkował, zaatakował i zachował części tego samego jako pamiątkę, do jedzenia lub dla swojej chorej satysfakcji. Jednak każdy aspekt tego w zasadzie zaczyna się od tego, że podaje im wodę, kawę lub alkohol mocno doprawiony tabletkami nasennymi – dokładna dawka czasami się zmienia.