Netflix „Guillermo del Toro’s Pinokio” opowiada historię drewnianej kukiełki, która zostaje ożywiona przez magicznego ducha. Ponieważ nie jest konwencjonalnym człowiekiem, ludziom zajmuje trochę czasu przetworzenie faktu, że jest zrobiony z drewna i może mówić, jeść i żyć jak każda inna żywa istota. Ludzi bardziej niepokoi ciekawość Pinokia i jego skłonność do łamania zasad. Bardzo szybko staje się jasne, że ma własne zdanie i nie kłania się nikomu. Chociaż z upływem czasu czuje się coraz bardziej ludzki, to nadal nie zmienia faktu, że nie jest z krwi i kości. Co to oznacza dla długości jego życia? Jeśli zastanawiasz się, czy Pinokio umrze na końcu, zapewniamy Ci ochronę. NAJPIERW SPOILERY!
Ze względu na magiczną naturę swojego pochodzenia, śmierć to nie to samo dla Pinokia jak dla normalnych ludzi. Ponieważ jest zrobiony z drewna i doświadcza bardzo niebezpiecznych sytuacji, ma sporo spotkań ze śmiercią. Pod koniec jednak wychodzi z tego wszystkiego cały i zdrowy.
Pinokio po raz pierwszy umiera, gdy zostaje potrącony przez samochód. Trafia do Zaświatów, gdzie spotyka tajemnicze króliki i jeszcze bardziej tajemniczego ducha, którym jest Śmierć. Mówi mu, że to jej siostra ożywiła Pinokia, mimo że nigdy nie miała tego zrobić. Z tego powodu może i żyje, ale jest przeklęty, by nigdy nie umrzeć. Jego duch opuszcza ciało na chwilę, ale w końcu wraca i może wznowić swoje życie, jakby nigdy nie umarł. Dodatkowym warunkiem jest to, że im więcej umrze, tym więcej czasu zajmie jego duchowi powrót do ciała.
Pinokio szybko przyzwyczaja się do tego układu i spotyka Śmierć jak ze starym przyjacielem. Ale kiedy życie Geppetto jest zagrożone, prosi Śmierć o złamanie tej zasady. To po nim Geppetto, Sebastian i Kosz uciec z paszczy bestii morskiej. Pinokio wie, że Geppetto utonie, jeśli ktoś mu nie pomoże. Nie jest w stanie pomóc ojcu, ponieważ on sam nie żyje i trafia do Zaświatów. Wie również, że tym razem powrót zajmie mu więcej czasu, ale nie może sobie pozwolić na tak długie czekanie. Zanim wróci, Geppetto będzie martwy, aw przeciwieństwie do Pinokia, starzec nie ma możliwości wskrzeszenia za każdym razem.
Ponieważ cofnięcie się przed jego czasem oznaczałoby złamanie zasady, Śmierć ostrzega Pinokia, że ten czyn zmieni go w śmiertelnika i tym razem umrze. Pinokio jednak bardziej martwi się o swojego ojca. Rozbija klepsydrę i znajduje się z powrotem na morzu. Ratuje Geppetto i zabiera go w bezpieczne miejsce, ale on sam umiera w trakcie. To byłby koniec Pinokia, ale duch, który jako pierwszy dał mu życie, powraca. Z początku nie pomaga Pinokio, twierdząc, że tak miało być. Ale wtedy Sebastian, któremu obiecała jedno życzenie, prosi o przywrócenie chłopca do życia.
Po raz kolejny duch działa swoją magią, a Pinokio zostaje przywrócony do życia i po raz kolejny nie jest już śmiertelnikiem. Gdy wszyscy są cali i zdrowi, Pinokio, Geppetto, Sebastian i Spazzatura wracają do domu. Tutaj spędzają razem resztę swoich dni. Ponieważ troje z nich wciąż jest śmiertelnikami, umierają jeden po drugim, podczas gdy Pinokio pozostaje taki sam, jak pierwszego dnia, kiedy ożył. W końcu, gdy cała trójka jego rodziny i przyjaciół nie żyje, Pinokio sam wyrusza w świat.
Biorąc pod uwagę, że Pinokio nigdy się nie starzeje i tak naprawdę nie może umrzeć, można się zastanawiać, czy pozostanie taki do końca świata. Czy Pinokio przemierzy cały świat, od czasu do czasu umrze i zmartwychwstanie, tak jak kiedyś? Być może. Ponieważ duch używa tego samego zaklęcia, którego użyła za pierwszym razem, aby wskrzesić Pinokia, wygląda na to, że konwencjonalna śmierć jeszcze go nie dotyczy. To daje mu wystarczająco dużo czasu, aby wędrować po ziemi i odkrywać wszystko. Zawsze był ciekawskim umysłem i właśnie z tą ciekawością i poczuciem przygody wyrusza w świat.
Z całym niebezpieczeństwem, które tam jest, szczególnie dla chłopca takiego jak on, wygląda na to, że nie umieranie łatwo może się przydać. Ale czy to oznacza, że będzie powtarzał ten sam cykl przez resztę swoich dni? Najprawdopodobniej nie. Ostatni raz Pinokio umarł za swojego ojca. Kochał Geppetto tak bardzo, że nie dbał o własne życie. Chociaż stracił ojca, nie oznacza to, że Pinokio już nigdy nikogo nie pokocha. Dla kogoś tak współczującego jak on jest prawdopodobne, że w końcu znajdzie kogoś, dla kogo warto poświęcić swoją nieśmiertelność. Wiadomo też, że decyzja jest w jego rękach. Kiedy tylko poczuje, że jest gotowy, by ruszyć dalej, może rozbić klepsydrę Śmierci i powrócić jako śmiertelnik, obejmując śmierć po raz ostatni.