Reżyseria: Roxann Dawson, Przełom jest 2019 Chrześcijański film o cudownym życiu ks John Smith , adoptowana nastolatka. Walcząc z poczuciem siebie i próbując znaleźć swoje miejsce w świecie, John wpada do zamarzniętego jeziora i nie budzi się przez bardzo długi czas po uratowaniu. To prowadzi jego rodziców, a konkretnie matkę, Joyce'a Smitha , aby zaufali ich wierze i mieli nadzieję, że ich syn jest w stanie przetrwać pomimo wielu przeciwności losu.
W rolach głównych Chrissy Metz, Josh Lucas, Marcel Ruiz i Topher Grace, film porusza wiele złożonych koncepcji rodzinnych i teologicznych, które sprawiają, że zastanawiamy się nad ich własnym spojrzeniem na religię. Historia nastolatka i jego rodziny z łatwością chwyta za serca widzów, choć w niektórych momentach wydaje się fantastyczna. Nic więc dziwnego, że ludzie są ciekawi, czy fabuła jest po prostu fikcyjna, czy też inspirowana prawdziwymi wydarzeniami z życia Johna Smitha. Na szczęście jesteśmy tutaj, aby zbadać to samo.
Tak, „Przełom” jest oparty na prawdziwej historii. W szczególności film jest adaptacją „Niemożliwe: cudowna historia wiary matki i zmartwychwstania jej dziecka”, powieści Joyce Smith z 2017 roku, która opowiada historię cudownego uzdrowienia jej syna Johna. Akcja książki i filmu rozgrywa się w Lake St. Louis w stanie Missouri i koncentruje się na wersji Joyce prawdziwych wydarzeń, pozwalając publiczności zrozumieć jej proces myślowy.
Filmowa wersja wydarzenia ściśle odzwierciedla rzeczywiste wydarzenia, które miały miejsce. Wypadek Johna Smitha faktycznie miał miejsce 19 stycznia 2015 r. i przyciągnął uwagę mediów, biorąc pod uwagę wydarzenia pozornie większe niż życie, które miały miejsce podczas jego procesu zdrowienia. W rzeczywistości historia Johna, który odzyskał puls po tym, jak Joyce zaczął się nad nim modlić, została również opisana w serwisach informacyjnych. „W ciągu minuty lub dwóch jego serce znów zaczęło bić” — dr Kent Sutterer powiedział KSDK, partner informacyjny NBC.
„Nie pamiętam, co powiedziałam”, sama Joyce podzieliła się swoimi modlitwami za syna, który nie żył od 45 minut. „Ale pamiętam: ‘Święty Boże, ześlij Ducha Świętego, aby ocalił mojego syna. Chcę mojego syna, proszę, uratuj go.” W tamtym czasie nie mieli pulsu, więc nagle usłyszałem, jak mówią: „Mamy puls, mamy puls”. Johna z pewnością wprawiło w zakłopotanie lekarzy, którzy nie uważali, że sytuacja 14-latki jest bardzo korzystna. „Jedynymi czynnikami medycznymi, które naprawdę przemawiały na korzyść Johna, było to, że utonął w zimnej wodzie” — dr Jeremy Garrett przyznał się .
Kiedy Joyce zdecydowała się napisać książkę o wypadku syna i wydarzeniach, które nastąpiły po nim, pomógł jej DeVon Franklin, kaznodzieja i autor z doświadczeniem jako kierownik studia. Zainspirowany i poruszony autentyczną historią, pomógł rodzinie znaleźć agenta literackiego. Był także ogromną pomocą przy opracowywaniu propozycji książki, która ostatecznie doprowadziła do powstania reżyserii Roxann Dawson.
„Mam na myśli, wiesz, słuchaj, w dokumentacji medycznej związanej z tą historią. Jest napisane: „Pacjent zmarł, matka się modliła. Pacjent wrócił do życia”. To jest w protokole. To nie jest nasza interpretacja faktów. To nie jest rodzinna interpretacja faktów. Tak właśnie, jak twierdzą sami lekarze, się stało” – Franklin wyjaśnione do Screen Rant. „Piękno tego filmu polega na tym, że mówi sam za siebie. I nawet sceptyk, sceptyk wciąż będzie musiał zmagać się z faktami dotyczącymi tego, co przydarzyło się Johnowi i Joyce'owi. I dlatego chcieliśmy przedstawić to dokładnie tak, jak to się stało.
Sama rodzina Smithów była bardzo zadowolona z możliwości, która została im dana i była niezmiernie wdzięczna za wszelką pomoc i wsparcie. „To szalone, hej, to naprawdę był, wiesz, cały ten proces, którego się nie spodziewaliśmy. Szczerze mówiąc, nie szukaliśmy, żeby zrobić z tego film. To było po prostu, wiesz, po prostu umieszczenie nas na kolanach, wiesz, wyczucie czasu, i widziałeś, jak Bóg to wszystko aranżuje” — John powiedział Ocena ekranowa. „To było niesamowite, wiesz, kiedy pastor Samuel Rodriguez zabrał nas do TBN i spotkaliśmy DeVona, a nawet rozmawialiśmy z nim przez 45 minut i nie mieliśmy pojęcia, kim naprawdę jest, wiesz? Naprawdę, to znaczy, nie mieliśmy pojęcia.
Ogólnie rzecz biorąc, film jest relacją z życia wziętą z wydarzeń związanych z 14-letnim Johnem Smithem, którego powrót do zdrowia zwrócił uwagę filmu. Chociaż trudno jednoznacznie stwierdzić, jak bardzo jakakolwiek boska istota była zaangażowana w cały proces, nie można nie docenić znaczenia wiary i tego, jak pomogła rodzinie Smithów zachować siłę w jednym z najtrudniejszych okresów ich życia. Sam film stawia intrygujące pytania dotyczące religii i wiary w boskość.