„Find Me Falling” od Netflixa: czy film jest oparty na prawdziwej historii?

Źródło zdjęcia: Pavlos Vrionides/Netflix

„Find Me Falling” w reżyserii Stelany Kliris przedstawia starzejącą się gwiazdę rocka Johna Allmana, który po klapie swojego albumu powrotnego postanawia zrobić sobie przerwę i przenieść się na Cypr. Kupuje A nieruchomość przy plaży za bardzo rozsądną cenę i dopiero później odkrywa, że ​​jest to popularne miejsce samobójstw. Jego wyimaginowany spokój i cisza zostają zakłócone, gdy jest zmuszony pomagać zdesperowanym duszom, a z kolei nowy przyjaciel zabiera go po mieście. Kiedy niespodziewanie spotyka swoją byłą kochankę sprzed czasów, gdy był gwiazdą rocka, John zostaje wciągnięty w szczery romans. „Find Me Falling”, pierwszy cypryjski film Netflix, opowiada przejmującą opowieść o miłości, ambicjach i afirmacji życia, która rodzi pytania dotyczące inspiracji.

Find Me Falling jest inspirowany twórczością Dona Ritchiego – Anioła Stróża

Stelana Kliris zaczęła pisać „Find Me Falling” po przeczytaniu artykułu prasowego o Donie Ritchiem. Australijczyk mieszkał w pobliżu miejsca samobójstwa w Sydney i z życzliwością i współczuciem pomógł ocalić życie osobom stojącym na skraju przepaści. Kliris zaczęła się zastanawiać, jak mogłaby potoczyć się sytuacja, gdyby na jego miejscu znalazła się osoba, która znajdowała się w najgorszym momencie swojego życia. Ponadto jej własne doświadczenia życiowe, zamiłowanie do romantycznych historii i kwestie dziedzictwa wpłynęły na stworzenie filmu tym, czym jest.

Źródło obrazu: Kurosi/Wikimedia Commons

„Przeczytałam piękny artykuł o życzliwym mężczyźnie z Australii, który mieszkał w pobliżu miejsc, w których popełniają samobójstwa i uratował wiele istnień ludzkich, i zastanawiałam się, jak by to wyglądało, gdyby mizantrop mieszkał w podobnym miejscu, i stamtąd rozwinęła się cała historia” – powiedziała. ujawnione w wywiad . „Ostatecznie, zgodnie ze scenariuszem, postać stała się gwiazdą rocka w kryzysie i nagle Harry Connick Jr stał się idealnym wyborem do tej roli. I tak krok po kroku powstał film. Chciałem także przyjrzeć się idei dziedzictwa i temu, co zostawiamy po sobie, kiedy odchodzimy – czy jest to nasza sztuka, nasza praca, nasze dzieci, czy po prostu to, jak traktowaliśmy ludzi?”

Don Ritchie mieszkał w The Gap, skalistym klifie przy wejściu do portu w Sydney, które słynęło z prób samobójczych. Emerytowany sprzedawca ubezpieczeń na życie mieszkał ze swoją żoną Moyą, z którą był od ponad 50 lat, i obserwował klif w pobliżu swojego domu. Jeśli zauważył kogoś próbującego wspiąć się na płot lub stojącego nad przepaścią, podchodził do niego i gorąco proponował mu w domu filiżankę herbaty. Swoim pocieszającym, chropawym głosem, miłymi niebieskimi oczami i rozbrajającym uśmiechem Ritchie często prowadził zdesperowane dusze z dala od krawędzi i do swojego domu. Kiedy już zasiedli do środka z filiżanką ciepłej herbaty, para wysłuchała swoich problemów i zaoferowała pocieszenie.

Mieszkali tam przez ponad pięćdziesiąt lat i szacuje się, że uratowali życie ponad 200 osobom, nigdy osobiście tego nie licząc. W 2006 roku Ritchie został doceniony za swoje wysiłki Medalem Orderu Australii, jednym z najwyższych odznaczeń cywilnych w kraju. Starsze małżeństwo zostało także uhonorowane nagrodą Obywatela Roku 2010. W przypadku wielu osób, których Ritchie nie mógł przekonać do wycofania się, ich bliscy dziękują mu za to, że w końcu tam był. Don Ritchie zmarł w 2012 roku, pozostawiając po sobie dziedzictwo anioła, który chodził wśród nas.

Prawdziwy dylemat romansu i ambicji

Czerpiąc inspirację z historii Dona Ritchiego, Stelana Kliris stworzyła wokół niej fikcyjną narrację i postać podupadającej gwiazdy rocka. Reżyserka wykorzystała te sprzyjające scenerie i postacie, aby zgłębić tematy bliskie jej sercu i nasycić je własnymi doświadczeniami życiowymi. „Myślę, że ważnym tematem jest dla mnie poświęcenie i często konieczność dokonywania ważnego wyboru między miłością, marzeniami, rodziną a obowiązkami” – powiedziała Kliris w wywiadzie dla wywiad . „Czuję, że to bardzo ludzka rzecz, przez którą każdy w pewnym momencie przechodzi i zauważyłem, że zdecydowanie widać to w moich spodenkach i rysach twarzy”.

Tematy te uwydatniają się, gdy Jan rozważa swoje życiowe decyzje. Konflikt romansu i ambicji oraz dojrzałość w wyborze między nimi ujawniają się, gdy spotyka swoją dawną miłość. Oboje zaczynają na nowo przeżywać swoją niepewność i wzmożone emocje w momencie rozstania, ale uświadamiają sobie i akceptują etap życia, z którym mieli wówczas do czynienia. Omawiając we wspomnianym wywiadzie wprowadzenie wieloaspektowych emocji i romansu do historii, Kliris powiedziała: „Tak, bardzo interesują mnie związki emocjonalne, romanse i miłość, ale zawsze wierzyłam, że zawsze musi być dobrze i niezależny jako jednostka, zanim będziesz mógł zająć się czymkolwiek innym. W ten sposób reżyserka połączyła inspirującą prawdziwą historię ze swoim fikcyjnym założeniem, aby opowiedzieć przemyślaną i romantyczną opowieść o ponownym odkryciu.

Copyright © Wszelkie Prawa Zastrzeżone | cm-ob.pt