Sport Hulu serial obyczajowy „Mike” kręci się wokół historia Mike'a Tysona, jeden z największych bokserów wszech czasów. Spektakl przedstawia pojawienie się Mike'a jako mistrza boksera pod przewodnictwem Cus D'Amato i jego awans na niezrównaną gwiazdę wraz ze swoim promotorem Donem Kingiem. Po śmierci Cusa Don staje się stałym elementem życia Mike'a i zaczyna dbać o swoje finanse, nawet nie informując boksera o liczbach. Don stara się także zwiększyć popularność swojego klienta poprzez aranżowanie głośnych meczów. Oczywiście widzowie mogą chcieć wiedzieć, jaki jest dotychczasowy odpowiednik w prawdziwym życiu. Cóż, podzielmy się odpowiedzią!
Don wkroczył w świat boksu dzięki swojemu zaangażowaniu z legendarnym Muhammadem Alim. W październiku 1974 zaaranżował walkę między Muhammadem Alim i Georgem Foremanem w Zairze (obecnie Demokratyczna Republika Konga). Mecz, znany jako „Rumble in the Jungle”, był jednym z najczęściej oglądanych meczów bokserskich w tamtym czasie. W 1975 roku zaaranżował również mecze Alego z Chuckiem Wepnerem i Joe Frazierem. W końcu podpisał kontrakty z kilkoma słynnymi bokserami, takimi jak Larry Holmes, Wilfred Benitez, Roberto Durán i wielu innych.
Organizowanie meczów Muhammada Alego i innych bokserów tego ostatniego pokolenia było dla Dona dopiero początkiem. Następnie podpisał kontrakty z Mikiem Tysonem, Evanderem Holyfieldem, Bernardem Hopkinsem itp. Don był promotorem niesławnego meczu „The Sound and the Fury” między Mikem a Evanderem Holyfieldem, w którym Mike ugryzł Holyfielda w ucho. Mecz, który miał miejsce w czerwcu 1997 roku, okazał się ostatnią walką, którą Don awansował dla Mike'a. W 1998 roku Mike złożył pozew przeciwko Don twierdząc że ten ostatni ukradł mu 100 milionów dolarów, promując go.
Mimo że Don był znaczącą postacią w życiu Mike'a, w końcu się rozstali. „On [Don] miał być moim czarnym bratem, ale był po prostu złym człowiekiem. Miał być moim mentorem, ale chciał tylko pieniędzy. Był prawdziwym chciwym człowiekiem. Myślałem, że poradzę sobie z kimś takim jak King, ale on mnie przechytrzył” – Mike pisał o Donie w swojej autobiografii „Undisputed Truth”. .
W wieku 91 lat Don King nadal pracuje jako promotor. W czerwcu 2022 promował walkę o tytuł WBA między klientem Dona Trevorem Bryanem i Danielem Dubois. Po wygranej Dubois pozwał Dona za niepłacenie pieniędzy zwycięzcy. Pozew został rozstrzygnięty, gdy promotor International Boxing Hall of Fame zapewnił wypłatę pieniędzy Dubois. Don obecnie mieszka w Deerfield Beach na Florydzie. Jego firma, Don King Productions, również ma swoją siedzibę w tym samym mieście. W grudniu 2010 roku stracił żonę Henriettę, która zmarła w wieku 87 lat.
Nawet po dziesięcioleciach pracy jako promotor Don najwyraźniej nie myśli o emeryturze. „Zwolnię, kiedy pójdę do nieba” – powiedział Miami Herald o jego długowieczności jako promotora. „Bóg mnie tu zatrzymał, więc będę dalej pracować na rzecz poprawy życia. Wszystko, co mogę wnieść do pokoju i wolności, napędza mnie. Jestem promotorem ludzi” – dodał. Mimo że Don jeszcze nie ogłosił meczu po „Walce o wolność i pokój” Trevora Bryana i Daniela Dubois, być może nie widzieliśmy jeszcze ostatniego Dona jako promotora.