Fantazje są świetne właśnie dlatego, że nie są prawdziwe. Fajnie jest wyobrazić sobie znalezienie partnera tak chętnego do zaangażowania jak Ty. I fajnie jest wyobrazić sobie, jak inne byłoby życie, gdybyś był wystarczająco odważny, by iść za tym byłym. Ale nasze fantazje często nie biorą pod uwagę efektów falowania. W tym tygodniu odcinek Insecure bada pewne niewygodne terytoria o tym, jak sny, których się trzymamy, mogą ujawniać niepokojące prawdy o nas samych.
Są takie chwile, które dzielą życie na dwie części. Dla Issy to jej decyzja, by przespać się z Danielem. Pod wieloma względami Insecure do tego dążył. Jej bogate życie wewnętrzne często kręci się wokół Daniela, a ona nieustannie wyobraża sobie, że jest kobietą, która byłaby na tyle zuchwała, by go znaleźć. Spędzają razem czas pod pretekstem ustalenia, kto przesłał jej nagranie przy otwartym mikrofonie. Nagranie mogło mieć druzgocące konsekwencje dla jej kariery, ale z łatwością mogła poprosić go o pomoc przez telefon.
Napięcie narasta między nimi podczas scen w jego studiu nagraniowym, gdy rozmawiają o tym, dlaczego wcześniej się nie spotkali. Kiedy Daniel pochyla się do Issy i mówi: „Może wtedy nie byłem gotowy”, dodając: „A jeśli teraz jestem gotowy?”. jasne jest, że nie zawraca. Scena seksu między nimi jest namiętna, ale także bolesna. Issa dostała to, czego chciała, ale jakim kosztem?
Kiedy potem patrzy na siebie w lustrze, jest zbyt radosna, by wiele powiedzieć. Ale kiedy widzi pompkę z balsamem, która przypomina jej Lawrence'a, jej hedonistyczny pośpiech zamienia się w poczucie winy. Czy to pierwszy raz, kiedy widzimy Issę oniemiałego przed swoim odbiciem?
Podczas gdy doświadczenie Issy przypomina sen, Molly okazuje się prawdziwym koszmarem. W mniejszym serialu Molly wpadłaby w niestety powszechny stereotyp atrakcyjnej, zorientowanej na karierę czarnoskórej kobiety, której całe życie miłosne jest bałaganem nie z jej winy, ale z powodu mylącej dynamiki współczesnych randek — i w równym stopniu niefortunne stereotypy dotyczące czarnych mężczyzn. Ale Niepewność pozwala Molly mieć te same wady i luki w zabezpieczeniach, co wszyscy inni. Głównym problemem Molly jest ona sama.
Tegoroczna telewizja oferowała pomysłowość, humor, przekorę i nadzieję. Oto niektóre z najważniejszych wydarzeń wybranych przez krytyków telewizyjnych The Times:
Zeszły tydzień , widzieliśmy ją na pierwszej randce z innym prawnikiem o imieniu Chris (raper i piosenkarka Jidenna). Kiedy widzimy, jak budzą się razem w jej łóżku, można bezpiecznie założyć, że nie minęło dużo czasu. To wciąż świeży związek, ale już sugeruje, że może zostawić u niej ubrania. Pyta bez przerwy, czy będzie jej plusem na przyjęciu zaręczynowym współpracownika. Ignoruje jego nieprzyjemny śmiech i niemożność patrzenia na nią, gdy staje się coraz bardziej gorliwa. Molly za bardzo ukrywa swoją tożsamość w związku. Ma nie tylko rygorystyczne standardy, jest także potrzebująca.
Kiedy Chris później pojawia się na przyjęciu zaręczynowym, nie zaprzecza jednej ze współpracownic Molly, która nazywa go swoim chłopakiem. Twarz Molly rozjaśnia się. Właśnie tego chce — atrakcyjnego partnera, który pasuje do jej sukcesu, którym może się pochwalić.
Reżyser Melina Matsoukas i scenarzysta Ben Dougan zręcznie zestawiają oba scenariusze. Sceny między Issą i Danielem przypominają romantyczną komedię w tonacji minorowej. Każde spojrzenie, gest i żart, którym dzielą się, nawiązuje do ich głębokiej historii. Jej decyzja o spaniu z nim bez wątpienia będzie miała druzgocące konsekwencje, ale zrozumiałe jest, dlaczego to robi. Nigdy nie jest bardziej namiętna ani oszołomiona niż wtedy, gdy jest wokół niego. Sceny w jego studiu nagraniowym, rzucane w ciemnoniebieskim świetle, mają elektryzującą intymność. Issa nie obchodzi, co inni myślą o Danielu. Liczy się tylko to, co się między nimi dzieje.
Przyjęcie zaręczynowe, w którym uczestniczy Molly i Chris, ma ciepły, złoty odcień. Ale nie dzielą żadnych intymnych gestów. Widzimy, jak Molly wielokrotnie na niego patrzy, a on często odwraca wzrok gdzie indziej. Mówi, że marzenie Molly spełnia się pod czujnym okiem innych ludzi, którym chce zaimponować. Nie jest tak bardzo zainteresowana satysfakcjonującym partnerstwem, ale tym, jak partnerstwo wygląda dla innych ludzi i co mówi o jej wartości jako kobiety.
Ale nagłe pocieszenie Chrisa, gdy nazywa się ją jej chłopakiem, okazuje się kłamstwem. Jej desperacja była tak oczywista, że był gotów udawać, że wypełnia tę rolę, aby jej nie zawstydzić. Czy Chris źle skłamał? Być może. Ale Molly wielokrotnie ignorowała znaki. Ledwie się znamy, a ty mówisz o tym, że zostawiam ci ubrania u ciebie i robię plany z sześciomiesięcznym wyprzedzeniem – mówi Chris. Myślałem, że tego chciałeś.
To potężny wybór, aby dać Molly i Issie dokładnie to, czego pragnęli, tylko po to, aby te fantazje zostały zmiażdżone pod ciężarem rzeczywistości. To, co kocham w tej decyzji, to to, jak złożona pozwala ona być tym kobietom. Są samolubni, nie będąc ponurymi antybohaterkami. Mimo to nadal są dobrymi ludźmi, nie muszą być wzorami cnoty, mającymi obsesję na punkcie doskonałości. Specyfika wizji spektaklu pozwala nam zobaczyć czarne kobiety popełniające błędy, nie patologizując ich. Ostatecznie jedną z największych zalet Insecure jest to, że czarne kobiety nie są bez skazy i nie muszą być.
Inne plotki
• Nie mogę się powstrzymać od współczucia Jaredowi po tym, jak Molly pojawia się u niego pijana, gdy sprawy z Chrisem nie układają się.
• Nawet fabuła Lawrence'a wiąże się z ideą uzyskania wszystkiego, czego chcesz — ale nie w takiej formie, jakiej oczekujesz. Kiedy zalotna Tasha pojawia się w Best Buy w wyciętym topie, nie ma wątpliwości, do czego dąży. Oto kobieta, która wspiera i zachęca Lawrence'a na każdym kroku. Ale ona nie jest Issą.