Odchodzi na dobre w oparciu o prawdziwą historię?

„Gone for Good” to miniserial francuskiego thrillera, którego bohaterem jest Guillaume i jego zaginiona dziewczyna. Spektakl śledzi śledztwo zrozpaczonego chłopaka, które prowadzi go mroczną ścieżką i ujawnia nie tylko jego zaginioną dziewczynę, ale także mroczne sekrety jego własnej rodziny. Historia jest pełna intryg i zamiany tożsamości, ale nadal jest wystarczająco wiarygodna, aby niektóre jej części przydarzyły się ludziom w prawdziwym życiu. Czy „Gone for Good” może mieć jakieś podstawy w rzeczywistości? Dowiedzmy Się.

Czy przeminęło na dobre to prawdziwa historia?

Nie, „Przeminęło na dobre” nie jest oparte na prawdziwej historii. Spektakl oparty jest na powieści o tym samym tytule autorstwa pisarza Harlana Cobena i stworzonej na ekran przez Davida Elkaïma i Vincenta Poymiro. Płodny autor znany ze swoich tajemnic i thrillerów, Coben napisał obszerną pracę obejmującą wiele serii i samodzielnych powieści, z których wiele zostało zaadaptowanych do wyświetlania w formie filmów i seriali telewizyjnych. „Tell No One” stał się jego pierwszą adaptacją książki i został przerobiony na francuski film o tej samej nazwie w 2006 roku.

„Gone for Good” to efekt wielomilionowej umowy między autorem a Netflixem, która podobno obowiązuje przez pięć lat. W jego ramach 14 jego książek zostanie dostosowanych do treści na platformę streamingową, a autor będzie zaangażowany w produkcje na różnych stanowiskach. Być może jednym z najważniejszych aspektów umowy, która zrodziła „Gone for Good”, jest to, że bierze ona prace amerykańskiego autora i umieszcza je w różnych międzynarodowych sceneriach, dzięki czemu wynik jest mieszanką kulturową, która jest prawdopodobnie bardziej interesująca dla ogromna międzynarodowa publiczność platformy streamingowej. Dlatego „Gone for Good” ma swoją siedzibę we Francji, „Niewinny” rozgrywa się w Hiszpanii, a „The Woods” w Polsce. Wszystkie te serie i nie tylko są oparte na powieściach Cobena o tym samym tytule.

Autor zachowuje pewien stopień twórczej kontroli nad adaptacjami, co oznacza, że ​​serial pasuje do jego twórczych wizji. Format jest również elastyczny i można go dostosować, aby pasował do jego powieści, w przeciwieństwie do konieczności przestrzegania wcześniej ustalonego formatu. Pozwala to na większą swobodę twórczą i prawdopodobnie pozwala „Przeminęło na dobre” mieć interesujący format każdego z 5 odcinków skupionych wokół historii 5 głównych bohaterów historii. W rozmowie z Ostateczny termin autor powiedział: Gdybym 20 lat temu próbował robić seriale, a nie robiłem, odcinki musiałyby trwać 40 minut, zaczynać się zbrodnią, kończyć zbrodnią, 22-odcinkowe sezony, to by nie pasuje do tego, co robię. Netflix robi… Do mojego rodzaju opowiadania historii pasuje przesyłanie strumieniowe.

„Przeminęło na dobre” to prawdziwe dzieło beletrystyczne oparte na pracy jednego z najbardziej płodnych autorów beletrystyki w branży. Spektakl śledzi wiele tematów, z których jest znany lub lubi, w tym więzi rodzinne, długotrwałe tajemnice i wiele zwrotów akcji. Tak dobrze znana jest jego fikcyjna umiejętność opowiadania historii, że poza długą listą nagród literackich, Harlan Coben był także pierwszym pisarzem od ponad dekady, którego zaproszono do napisania beletrystyki dla redakcji New York Timesa. Według autora prawie cały czas pisze lub myśli o pisaniu i tworzeniu nowych pomysłów na świeży materiał. Dlatego seria „Przeminęło na dobre” opiera się na jednym z wielu jego pomysłów i zyskuje kolejną warstwę złożoności, ponieważ jej akcja została przeniesiona z Ameryki (gdzie opiera się powieść) do Francji.

Copyright © Wszelkie Prawa Zastrzeżone | cm-ob.pt