Sanitariusz Violet Mikami i szef sanitariuszy Evan Hawkins tworzą jedną z najbardziej ujmujących par w NBC seria akcji „Chicago Fire”. Kiedy kariera Violet jest zagrożona przez Emmę, Hawkins naraża własną karierę, by uratować swojego partnera. Chociaż Violet niespodziewanie z nim zrywa, szybko zdaje sobie sprawę, że chce dzielić swoje życie z Hawkinsem. Jednak ich wspólnotę przerywa przedwczesna i tragiczna śmierć Hawkinsa. Gdy Violet radzi sobie z jego nieobecnością, widzowie mogą chcieć wiedzieć, jak zmarł szef sanitariuszy, torując drogę do wyjścia Jimmy'ego Nicholasa z serialu. Cóż, oto wszystko, co musisz wiedzieć o tym samym!
W trzecim odcinku jedenastego sezonu Remiza strażacka 51 zostaje wezwany do pożaru konstrukcji w kinie. Hawkins przybywa na miejsce zdarzenia, aby kierować selekcją. Kelly Severide i jego załoga robią co w ich mocy, aby w krótkim czasie uratować ludzi uwięzionych w teatrze. Gdy strażacy z 51 ratują ofiary pożaru, Hawkins zauważa mężczyznę wychodzącego z płonącego zakładu. Ponieważ mężczyzna jest poważnie chory, Hawkins idzie do niego, aby mu pomóc, tylko po to, by część establishmentu załamała się z powodu dwóch mężczyzn.
Chociaż Violet zauważa to samo i ostrzega szefa Wallace'a Bodena, nie udaje im się go uratować, ponieważ znaleźli Hawkinsa martwego, zanim usuną gruzy. Poświęcenie Hawkinsa ratuje jednak życie mężczyzny. Wioletka spotyka go i mówi mu, jak jej partner uratował mu życie. Violet jeszcze nie przeszła całkowicie po śmierci Hawkinsa, ale otrzymuje opiekę i wsparcie od swoich kolegów, zwłaszcza Severide. Teraz poznajmy powód, dla którego Jimmy Nicholas odszedł z dramatu akcji.
Jimmy Nicholas opuścił „Chicago Fire”, ponieważ historia jego postaci, Evana Hawkinsa, zakończyła się śmiercią tego ostatniego. Biorąc pod uwagę, że postać Nicholasa została pierwotnie pomyślana do trzyodcinkowego odcinka, aktor przedłużył swój pobyt do dziewiętnastu odcinków. „Miałem tylko trzy odcinki, mogłem być tam tylko przez tydzień lub dwa, ale wszyscy sprawiali, że czułem się jednym z nich i że już byłem częścią tej rodziny, niezależnie od tego, jak długo tam byłem zostać. Będę tęsknić bardzo za tą rodziną” – powiedział Nicholas po odejściu z serialu.
Zobacz ten post na InstagramiePrzeczytaj także: Najlepsza sieć VPN dla Netflix — tylko te 3 nadal działają dobrze
Odejście Nicholasa jest najwyraźniej wynikiem rozwoju narracji, który jest niezbędny, aby fabuła Violet posuwała się do przodu. Ponieważ fabuła jedenastego sezonu Violet obraca się wokół jej żalu po radzeniu sobie ze śmiercią partnera i tym, jak jej kolegom udaje się ją podnieść, śmierć Hawkinsa stała się koniecznością. Ponieważ Hawkins zostaje wysłany z wiadomością, która brzmi: „NASZE SERCA SĄ ZMIAŻDŻONE, ABY ZOBACZYĆ CIEBIE!” widać, że aktor opuścił spektakl bez żadnych tarć z kreatywnymi głowami serialu. Nicholas wyraził również, jak wiele znaczył dla niego program po jego odejściu.
Zobacz ten post na Instagramie
„Do obsady, ekipy i kreatywnego zespołu: dziękuję za dzielenie się ze mną wspaniałym domem przez rok, będę za wami bardzo tęsknić. W mojej książce wszyscy jesteście gwiazdami rocka i bez względu na to, dokąd idziecie i co robicie, będę wam kibicować tak mocno, jak tylko będę mógł. Jesteśmy rodziną – dodał Nicholas. Ponieważ Violet nie odeszła od śmierci Hawkinsa, możemy mieć nadzieję, że Hawkins powróci do „Chicago Fire” poprzez jej myśli.