Kiedy Susan Powell, żona Josha Powella, zniknęła ze swojego domu w Utah, jej szwagierka uznała, że Josh ma podejrzenia, że jest w to zamieszany. Mimo że należała do rodziny, nie wahała się pomóc policji w rozwikłaniu sprawy i dotarciu do prawdy. Cała sprawa związana ze zniknięciem Susan i śmiercią jej dzieci została szczegółowo opisana w odcinku zatytułowanym „Jeśli coś mi się stanie” programu „20/20” stacji ABC. Chociaż zawiera on wywiady z kilkoma członkami rodziny, przyjaciółmi i urzędnikami, ma to sens sprawiedliwości, którą Jennifer zaprezentowała podczas śledztwa, była jednym z najważniejszych punktów tej sprawy.
Jennifer Graves była siostrą Josha Powella, podejrzanego o udział w nagłym zniknięciu jego żony Susan Powell z ich domu w grudniu 2009 r. Jako osoba kontaktowa w rodzinie w sytuacjach awaryjnych Jennifer zaniepokoiła się, gdy jej szwagierka nie pojawiła się z dziećmi w przedszkolu w dniu 7 grudnia 2009 r. Natychmiast udała się do domu pary przy Sarah Circle w West Valley City i wciąż pukała do zamkniętych drzwi domu. Obawiając się o dobro swojego brata, jego żony i dzieci, powiadomiła policję. Kiedy policja przybyła do rezydencji, zapytała ją, czy powinna włamać się przez okno, a ona dała im zielone światło.
Podczas gdy funkcjonariusze przeszukiwali posiadłość w poszukiwaniu dowodów, Josh wrócił do domu wraz z dwoma synami, ale Jennifer zauważyła, że nie było śladu jego żony Susan. Od tego dnia Jennifer nabrała podejrzeń wobec brata i uważała, że miał on związek ze zniknięciem. Kiedy porzucił swój dom w West Valley City i zamieszkał ze swoim ojcem, Stevem Powellem, w Puyallup w stanie Waszyngton, jej podejrzenia wzrosły. Przez cały ten czas zapewniała, że pozostaje w kontakcie z władzami, przekonując je o swoim stanowisku w sprawie. Sześć tygodni po zniknięciu Susan Powell z domu Jennifer powiedziała władzom, że jest pewna, że sprawcą jest Josh.
Jennifer Graves zgodziła się założyć podsłuch i udać się do domu ojca, gdzie w tym czasie przebywał Josh i dzieci. W dniu 22 stycznia 2010 r. siostra podejrzanej i jej mąż Kirk udali się do Waszyngtonu, aby wziąć udział w spotkaniu rodzinnym w domu jej ojca. Opanowana, skonfrontowała się z nim w chwili, gdy znalazła go samego. Pomimo wszelkich starań, aby wydobyć od niego przyznanie się do winy w sprawie kłótni z Susan przed jej zniknięciem oraz w sprawie jego alibi, ciągle zaprzeczał swojemu udziałowi w sprawie, a ona jedyne, co udało jej się od niego wydobyć, to… „Mój prawnik powiedział mi: po prostu nie mów o tym. Nie mów o szczegółach. Ich ojciec, Steven, przerwał rozmowę i przypomniał synowi, aby kupił tort dla swoich synów na urodziny.
Gdy spotkanie dobiegło końca, Jennifer powiedziała ojcu, że było oczywiste, że jej brat zrobił coś Susan. Wściekły oskarżeniem Steven mówił: „Przepraszam? Nie jest to dla mnie oczywiste. Może to być dla ciebie oczywiste, ale być może sobie to wyobrażasz, Jenny. Zawsze miałeś trudności z rzeczywistością. Gdy kłótnia stała się gorąca, obrzucał ją obelgami, mówiąc: „Jesteś cholerną kretynką, skoro tak mówisz o swoim bracie i moim synu, żeby zmyślić sprawę”. Na koniec Steven nakazał Jennifer i jej mężowi opuścić jego posiadłość, krzycząc: „Wyrzucam cię z mojej rodziny. Poddałem się, Jenny. Po prostu wyjdź. Nawet się nie przejmuj. Nawet nie zawracaj sobie głowy powrotem.
Kilka lat później, podczas gorącej batalii o opiekę nad dziećmi Susan i Josha, Charliem i Bradenem, Josh w 2012 roku podpalił swój dom, w którym znajdował się on sam i jego synowie. w tym samym roku była kluczowym świadkiem przeciwko swojemu ojcu, Stevenowi Powellowi, w jego procesie o podglądactwo. Zeznała, że jej ojciec zwykł robić zdjęcia dwóm młodym dziewczynom z sąsiedztwa bez ich zgody. Po stracie brata i siostrzeńców straciła jego drugiego brata, Michaela, który rzekomo pomógł Joshowi pozbyć się ciała Susan, gdy ten odebrał sobie życie w 2013 roku.
W czerwcu 2013 roku Jennifer Graves współpracowała z Emily Clawson przy opublikowaniu książki zatytułowanej „A Light In Dark Places”, w której opisuje swoje doświadczenia z bratem i ojcem w związku ze zniknięciem Susan i tragiczną śmiercią jej siostrzeńców. Rok po wyjściu z więzienia Steven Powell zmarł w szpitalu w Tacoma w lipcu 2018 r. z powodu powikłań sercowych. Kiedy Jennifer otrzymała tę wiadomość, przyznała, że poczuła „ulgę”.
Kilka lat później, w 2020 roku, rodzice Susan pozwali stanowy Departament Opieki Społecznej i Zdrowia za to, że nie zrobiły wystarczająco dużo, aby chronić chłopców przed ojcem, co doprowadziło do ich przedwczesnej śmierci. Jako świadek Jennifer Graves twierdziła, że przedstawiła urzędnikowi DSHS swoje obawy dotyczące relacji Josha z żoną i dziećmi. Ponadto powiedziała urzędnikowi, że obawia się, że może on skrzywdzić swoich synów.
27 marca 2020 roku Jennifer Graves i jej mąż Kirk Graves mieli powód do świętowania, gdy ich córka, Kyla Graves, wyszła za miłość swojego życia, Johna Newmana. Jennifer, poprzednio właścicielka KRGIT Software wraz z Kirkiem w zachodniej Jordanii, wydaje się, że przyjęła na siebie odpowiedzialność jako matka zajmująca się domem. Jennifer pochodzi ze Spokane w stanie Waszyngton i mieszka z rodziną w West Jordan w stanie Utah.