Odkąd Netflix „Pamela, a Love Story” przedstawia każdy aspekt życia tytułowej ikony popu jej własnymi oczami, kontrowersje, w które była zaangażowana przez lata, również powracają w centrum uwagi. Obejmuje to oczywiście niesławną sagę jej jawnej prywatnej taśmy z pierwszym mężem, perkusisty rocka, Tommy'ego Lee, który faktycznie został skradziony z sejfu ich domu w Malibu w 1995 roku. A teraz, jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o tym, kto dokładnie był odpowiedzialny za tę przerażająco inwazyjną kradzież, a także jej konsekwencje finansowe dla zaangażowanych osób, my Mam dla ciebie szczegóły.
Chociaż w usuniętym od tego czasu poście na Facebooku z lutego 2022 r. twierdził, że był tylko „nieco zaangażowany” w cały incydent, Randa Gauthiera to ten, o którym sądzi się, że zwinął osobistą taśmę. W końcu podobno miał motyw — zemstę za brak szacunku, jaki okazano mu po zwolnieniu przez Pamelę i Tommy'ego za tandetną robotę wykonaną podczas remontu ich posiadłości. Elektryk został wypuszczony wraz z garstką innych, ale problem pojawił się, gdy wrócił po swoje narzędzia, a członek Mötley Crüe wycelował w niego pistolet z rozkazem wyjścia.
„Nigdy nie byłem tak popularny wśród ludzi, ale nigdy nie trzymano mnie na muszce. Pokręciło mi się w głowie” – powiedział Rand Toczący się kamień pod koniec 2014 roku, zanim przyznał się, że okradł parę. Wiedział, że w garażu ukryli ogromny sejf, więc wpadł na pomysł splądrowania go w poszukiwaniu broni Tommy'ego oraz biżuterii Pameli, aby zrekompensować 20 000 $, które byli winni za robotę, a potem jeszcze trochę. Jednak kiedy wykonał ruch pięć dni przed Halloween i natknął się na prywatną taśmę z ich miesiąca miodowego, złapał ją w przekonaniu, że gdyby ją sprzedał, z pewnością uczyni go bogatym.
Rand nie wiedział, że chociaż przez jakiś czas będzie mógł handlować kopiami VHS tego samego za 59,95 USD, wkrótce trafi to do Internetu i nic mu nie da, ponieważ nie będzie to związane z własnością. Innymi słowy, kalifornijski elektryk zarobił na tym niewiele lub wcale pieniędzy na poziomie osobistym, co podobno stanowczo utrzymywał przez lata – to jedyne niekwestionowane twierdzenie. Mówimy to z powodu jego usuniętego posta na Facebooku, w którym częściowo powiedział: „Powiem tyle, nie ukradłem taśmy, ale byłem trochę zaangażowany po tym, jak taśma została dostarczona Miltonowi i mnie”.
Rand dodał następnie: „Świat filmów dla dorosłych to mała grupa ludzi; rozeszło się, że pracowałem dla Leesów. Uznano wtedy za rzecz oczywistą, że wziąłem taśmę i wszystko wymknęło się spod kontroli. W artykule w Rolling Stone próbowałem odzyskać pieniądze, które straciłem od Leesów, i cóż, to nie zadziałało.
Ponieważ Pameli Anderson i Tommy'ego Lee taśma zarobiła 77 milionów dolarów tylko w pierwszym roku, stając się najlepiej sprzedającym się tytułem w historii, wielu zakłada, że para dużo na tym zarobiła. Jednak to wcale nie jest prawda; obaj twierdzą, że przez lata nie zarobili na tym ani grosza, ponieważ nie jest to coś, czego kiedykolwiek chcieli na świecie, i wydaje się to autentyczne.
Tak, Pam i Tommy faktycznie podpisali umowę z Internet Entertainment Group (IEG) w 1998 roku po batalii prawnej o prawa do ich wideo, ale dokładne szczegóły nigdy nie zostały ujawnione. Tam było kolejny pozew na początku XXI wieku po tym, jak IEG zaczął sprzedawać fizyczne kopie taśmy po 15 USD, w wyniku czego sąd nakazał firmie zapłacić 740 000 USD odszkodowania. Niemniej jednak duet też nic nie otrzymał, ponieważ IEG nie było w tym momencie lukratywnym biznesem — nie mieli żadnych pieniędzy ani dochodów do przekazania.