Wydawało się, że Lance Herndon ma wszystko – bogate i dostatnie życie w Atlancie w stanie Georgia. Jako milioner i obiecujący przedsiębiorca jego przyszłość wydawała się jasna. Otoczony silną siecią przyjaciół, Lance czuł się nie do zatrzymania w swoich pościgach. Jednak w sierpniu 1996 r. pojawiły się zaniepokojenie, gdy nie pojawił się w pracy. Niestety, później odkryto, że został brutalnie pobity na śmierć w swoim mieszkaniu, a miejsce zbrodni wprawiło śledczych w głęboki niepokój. Odcinek serialu NBC „Dateline” zatytułowany „The Killer Among Them” zagłębia się w mrożące krew w żyłach szczegóły morderstwa Lance’a i dążenie do sprawiedliwości, które ostatecznie doprowadziło do schwytania jego zabójcy.
Lance Herndon urodził się 4 kwietnia 1955 r. jako syn Russella Harrisona i Jacqueline „Jackie” Lonesome Herndon. Dorastając jako jedynak w Nowym Jorku, Lance był zachęcany do wiary, że może osiągnąć wszystko, o czym tylko zapragnie. Znany ze swojej determinacji i silnej etyki pracy, pragnął zapewnić sobie dostatnie i satysfakcjonujące życie. Mając duże zainteresowanie technologią i informatyką, Lance skierował swoje ambicje na założenie własnej firmy Access Inc., firmy konsultingowej komputerowej. Pod jego wizjonerskim przywództwem firma prosperowała, ugruntowując status Lance’a jako jednej z wpływowych i zamożnych postaci Atlanty w okresie boomu lat 90.
Życie osobiste Lance'a również przyniosło mu wiele radości. Ożenił się z Jeannine Price i choć ich związek ostatecznie się zakończył, to zaowocował narodzinami syna i córki, którzy stali się centrum jego świata. W 1996 roku, w wieku 41 lat, Lance zyskał uznanie jako milioner, który sam dorobił się majątku, a nawet zwrócił na siebie uwagę administracji Clintona jako wschodząca gwiazda biznesu. W tamtym czasie Lance był singlem i wiódł życie na własnych warunkach, często organizując i uczestnicząc w przyjęciach i spotkaniach. Mimo to starał się znaleźć czas dla przyjaciół i rodziny.
Na początku sierpnia 1996 r., kiedy Lance Herndon nie pojawił się w pracy, jego współpracownicy natychmiast podnieśli alarm, ponieważ jego nieobecność bez uprzedzenia była rzadkością. Zaniepokojona rodzina została wkrótce poinformowana, a matka zdecydowała się odwiedzić jego mieszkanie w Roswell w stanie Georgia, aby sprawdzić, co się z nim dzieje. Tam dokonała szokującego odkrycia. Na łóżku wodnym w jego głównej sypialni znalazła Lance'a pobitego, zakrwawionego i nagiego, a jego ciało częściowo zakrywało jedynie prześcieradło. Według doniesień Lance doznał nieśmiertelnego ciosu w tył głowy dużym kluczem półksiężycowym, po którym nastąpiło kilka brutalnych uderzeń w przód i prawą stronę twarzy, które zmiażdżyły mu kości i ostatecznie spowodowały śmierć. Brutalny i osobisty charakter przestępstwa skłonił policję do podejrzeń, że morderstwa popełniono z pobudek osobistych.
Z mieszkania nie zniknęły karty kredytowe Lance'a Herndona i inne kosztowności, ale zniknęły jego ubrania, które miał na sobie do łóżka. Policja wysunęła teorię, że sprawca włamał się do jego domu, wspiął się na niego, gdy spał nago, a następnie zaatakował. Założenie to zostało wzmocnione przez pozycję, w której znaleziono ciało Lance'a, która wydawała się odpowiadać sposobowi, w jaki zazwyczaj spał. Ponadto zginął jego laptop, a na nocnym stoliku znaleziono zdjęcie jego ówczesnej dziewczyny, Kathy Collins, twarzą do dołu. Trzy zegary w sypialni były wyłączone, a jeden z nich zamarzł na godzinie 4:10. W pobliżu garażu odkryto srebrne opakowania po gumach do żucia, a dowody wskazywały, że sprawca również wziął prysznic w domu po popełnieniu przestępstwa.
Policja początkowo skupiła się na byłych partnerach Lance’a jako potencjalnych podejrzanych, biorąc pod uwagę charakter przestępstwa, które wydawało się mieć charakter namiętności. Jedno imię, które się wyróżniało, to 27-letnia Dionne Baugh , który poznał Lance'a w kwietniu 1996 r., kiedy studiował na Georgia State University. W tym czasie Dionne była żoną Shauna Nelsona , mieszkaniec Jamajki i pilot Air Jamaica. Przesłuchana przez policję Dionne przyznała, że ona i Lance byli „szaleńczo zakochani” i że Lance obsypywał ją drogimi prezentami. Jednak w miesiącach poprzedzających morderstwo ich związek uległ pogorszeniu.
Miesiąc przed morderstwem Dionne pojawiła się przed domem Lance’a i waliła w drzwi tak agresywnie, że ten zadzwonił pod numer 911. Podobno była zdenerwowana jego związkami z innymi kobietami i władze musiały ją eskortować. Nie było jednak wówczas żadnych konkretnych dowodów łączących ją z przestępstwem. Sprawa przybrała poważny obrót w styczniu 1998 r., kiedy jej mąż, z którym była w separacji, który się z nią rozwodził, poinformował policję, że groziła mu, że go zabije „tak jak zrobiła to Lance’owi”. Ponadto Dionne złożyła sprzeczne oświadczenia na temat swojego miejsca pobytu w noc morderstwa. Wkrótce została aresztowana, a dowody DNA ze szczątków Lance’a oraz włosy pobrane z miejsca zbrodni potwierdziły, że to ona jest zabójcą.