To Game of Thrones z mniejszą ilością intryg i fantazji. To Spartakus z połową nieuzasadnionej przemocy i znacznie mniejszym seksem. To Biblia bez dużej ilości Biblii.
Jego Królów i Proroków, dramat ABC oparty na biblijnych Księgach Samuela, który zaczyna się we wtorek wieczorem. Biblia jest dla wielu ludzi najbardziej przekonującą książką, jaką kiedykolwiek napisano, ale jej moc nie jest tu ani trochę uchwycona. Co więcej, próba zastąpienia zamaszystości i zachwytu materiału źródłowego intrygami i skwierczeniem w telewizji standardowej kończy się fiaskiem. Ta pogmatwana seria, przynajmniej z pierwszych trzech odcinków, nie daje widzowi zbyt wiele, by się do niego przyczepić.
Ray Winstone jest królem Saulem, obdarzającym postać dokuczliwym, nawiedzonym zwrotem, który musiał być zabawny dla aktora, ale pozwala ci szukać przywódczych cech tego króla. Bezpośrednim zadaniem Saula jest zjednoczenie 12 plemion Izraela, aby mogły walczyć z potężniejszymi Filistynami, ale jego prawdziwym wrogiem prawdopodobnie w końcu zostanie pasterz Dawid (Olly Rix).
To dlatego, że Dawid został wybrany jako kolejny wybrany przywódca Boga, przynajmniej przez proroka Samuela (Mohammada Bakri). Proroka można grać jako uszczęśliwionego ascetę, ale ten Samuel jest jego przeciwieństwem: z dzikim spojrzeniem i nieco przerażającym typem faceta, który siadając obok ciebie w barze powoduje, że kończysz drinka jednym haustem i Zostawić.
Jest to portret, który może się opłacić później, jeśli inne postacie będą musiały skonfrontować się z możliwością, że Samuel jest tylko wariatem, ale w dużej mierze pozostawia Boga nieobecnego we wczesnych odcinkach tego serialu. Saul ma obowiązkowy moment lub dwa Skrzypka na dachu, w którym wykrzykuje pytania bez odpowiedzi w niebo, ale Tej serii Adama Coopera i Billa Collage nie aspiruje do naśladowania formuły Marka Burnetta-Roma Downeya, która tak skutecznie dociera do widzów wierzących w miniseriale, takie jak Biblia i Gołębie.
Wydaje się raczej, że bardziej interesuje go tłum mieczy i sandałów, próbujący odtworzyć pałacowe intrygi i romantyczne komplikacje. Simone Kessell to królowa Ahinoam, żona Saula, która jest trochę intrygantką, ale też jest zawstydzona upodobaniem króla do konkubin. Pani Kessell daje najbardziej intrygującą rolę w obsadzie wielonarodowej obsady; szkoda, że nie ma jej więcej w pobliżu.
Córki Saula — Maisie Richardson-Sellers jako Michal i Jeanine Mason jako Merav — są innymi kobietami, które warto wspomnieć w tej historii. Nie mają jednak dużej głębi postaci, co pozostawia romantyczne uwikłania sagi, szczególnie w porównaniu z wszystkimi innymi obecnymi seriami pracującymi w dynamice władzy i seksu, czy to w starożytności, w połowie stulecia, czy współcześnie.
Więc znalezienie czegoś, czego można się uchwycić w tym programie, nie jest łatwe. Jeśli jednak się z tym pogodzisz, odcinek 3 bardziej skupia się na tym, częściowo dzięki znanej nazwie. Okazuje się, że Filistyni mają tego wielkiego gościa, Goliata, który zjada na lunch najlepszych wojowników Izraela. Czy nie ma nikogo, kto mógłby stawić czoła temu przerażającemu olbrzymowi?