Gdy Amira Watson udała się do swojej matki, domu Tynesha Brooks, 31 stycznia 2020 r., nie miała pojęcia o przerażającej męce, jaka ją czeka. Mimo że ta ostatnia miała kilka dni później zwrócić 10-latkę ojcu, matka zdecydowała się zabrać dziecko i uciec, wbrew nakazom sądu. Netflix „Missing: Dead or Alive” jest kroniką przerażającego incydentu i śledzi śledztwo, które ostatecznie uratowało Amirah. Jeśli jednak interesują Cię szczegóły związane ze sprawą i chcesz dowiedzieć się, gdzie obecnie przebywa Tynesha, mamy dla Ciebie propozycję.
Kiedy spotkała się Tynesha Brooks Mansoora Watsona po raz pierwszy uwierzyła, że jest mężczyzną jej marzeń. Jednak pomimo wspólnego dziecka, Amirah, ich związek szybko się pogorszył, a jedynym rozwiązaniem była separacja. Następnie obaj byli również zaangażowani w długą walkę o opiekę, aż sędzia ostatecznie zaoferował Mansoorowi główną opiekę nad dzieckiem. Z drugiej strony Tynesha miała prawo do odwiedzin, a nawet od czasu do czasu mogła spędzić kilka dni z córką.
W chwili zniknięcia Amirah Tynesha mieszkała samotnie w hrabstwie Richland w Południowej Karolinie i prowadziła spokojne życie. Ludzie, którzy ją znają, wspominają, że przeważnie trzymała się z dala od siebie, chociaż nie mogła się doczekać spędzenia czasu z córką. Mimo to nic nie wydawało się niezwykłe i nikt nie mógł przewidzieć złowrogiego planu Tynesha, by porwać jej dziecko. 31 stycznia 2020 roku pojechała do wspólnego miejsca spotkań w hrabstwie Dillon w Południowej Karolinie, gdzie spotkała Mansoora i Amirah.
Według doniesień 10-latka miała zostać z matką przez dwa dni, ponieważ Tynesha była zmuszona zwrócić ją ojcu do 2 lutego. Dlatego Mansoor przekazał córkę bez zastanowienia przed powrotem do domu. Jednak 2 lutego zrobiło się ciemno, kiedy nie mógł skontaktować się z Tyneshą przez telefon. Co więcej, nie było śladu młodej dziewczyny, a funkcjonariusze, którzy odwiedzili dom jej matki w hrabstwie Richland, stwierdzili, że jest pusty.
Gdy policja rozpoczęła akcję ratunkową, biuro szeryfa hrabstwa Dillon odczekało 72 godziny przed wydaniem nakazu aresztowania Tynesha pod zarzutem niezwrócenia dziecka w ciągu 72 godzin od wydania nakazu opieki. W międzyczasie funkcjonariusze organów ścigania skontaktowali się z siostrą Tynesha, Jackie McKee, która początkowo zaprzeczyła, jakoby wiedziała o incydencie. Jednak wkrótce potem zwróciła się do funkcjonariuszy i upierała się, że Mansoor znęcał się nad Tyneshą, co skłoniło ją do ucieczki z dzieckiem. Mimo to stanowczo odpierał takie oskarżenia, a policja zdwoiła wysiłki w poszukiwaniach.
W końcu, nieco ponad miesiąc po porwaniu Amirah, policja otrzymała wiadomość, że Tynesha i jej córka ukryły się w domu krewnego w Atlancie w stanie Georgia. Zespół oficerów został natychmiast wysłany na miejsce, ale śledczych poproszono o zachowanie dyskrecji, aby powstrzymać Tyneshę przed ucieczką. Następnie, po wejściu do domu, władze zlokalizowały Amirah, która wydawała się być całkowicie bezpieczna i zdrowa. Jej matka, Tynesha, była również obecna w tym samym miejscu, a śledczy aresztowali ją przed przekazaniem 10-latki jej ojcu.
Po aresztowaniu Tynesha Brooks została poddana ekstradycji do hrabstwa Dillon, gdzie postawiono jej zarzuty związane z niezwróceniem dziecka w ciągu 72 godzin od wydania nakazu opieki. Jednak bez wiadomości o jej możliwym skazaniu lub uniewinnieniu, najwyraźniej czeka na swój dzień w sądzie. W międzyczasie Tynesha zadbała nawet o prywatność, chociaż wygląda na to, że nadal mieszka w Południowej Karolinie.