Zabójstwo 14-letniej Reeny Virk w listopadzie 1997 roku w Kanadzie wstrząsnęło całym narodem, gdy wyszła na jaw prawda o tym, co ją spotkało. Wydarzenia towarzyszące jej śmierci zostały udramatyzowane w serialu Hulu „ Pod mostem ”, oparty na książce non-fiction pod tym samym tytułem autorstwa Rebeki Godfrey. Serial wprowadza pewne zmiany, podchodząc do narracji z punktu widzenia Godfreya, granego przez Riley Keough, i policjanta Cama Bentlanda, granego przez Lily Gladstone. Szczegóły dotyczące przestępstwa pozostają jednak takie same.
Po zakończeniu śledztwa ustalono, że kilku nastolatków pobiło Virk i zostawiło ją w spokoju, jednak później została zabita przez dwóch nastolatków, z których jednym był Warren Głowatski, który, co ciekawe, nigdy wcześniej nie miał żadnego związku z Virkiem noc.
W chwili śmierci Reeny Virk Warren Głowatski, który w chwili śmierci Reeny Virk miał szesnaście lat, był sądzony jak dorosły i skazany za morderstwo drugiego stopnia w czerwcu 1999 r. Przyznał się do swojej roli w zbrodni, mówiąc, że stał i patrzył, jak Kelly Ellard trzymała Głowa Virka znalazła się pod wodą i utopiła ją. Został skazany na dożywocie z możliwością zwolnienia warunkowego po siedmiu latach od wyroku, a pełne zwolnienie warunkowe przyznano mu w 2010 roku.
Głowatski po raz pierwszy złożył wniosek o zwolnienie warunkowe w listopadzie 2004 r., ale został odrzucony. 20 lipca 2006 roku pozwolono mu na „tymczasowe przepustki bez eskorty”. W 2007 r. uzyskał zwolnienie warunkowe, co pozwoliło mu mieszkać poza zakładem karnym w ośrodku zastępczym, angażować się w działalność społeczną i wykonywać pracę poza zakładem karnym, regularnie zgłaszając się do kuratora. W dniu 23 czerwca 2010 roku uzyskał zwolnienie warunkowe z pełnym zwolnieniem, co oznaczało, że mógł mieszkać samodzielnie i utrzymywać stały kontakt z kuratorem, informując go o swoim aktualnym adresie, miejscu pracy, a także aktualizacjach dotyczących jego związków, szczególnie nowe.
Głowackiemu przyznano zwolnienie warunkowe, ponieważ Krajowa Komisja ds. zwolnień warunkowych po zapoznaniu się z jego czasem spędzonym w więzieniu uznała, że jego obecność w miejscach publicznych nie stanowiła powodu „nadmiernego ryzyka”. Zarząd zauważył również, że Głowatski poczynił duże postępy w procesie powrotu do zdrowia. Podobno odkrył, że ma rdzennych przodków, a zgłębienie ich dało mu możliwość zmiany życia. Całkowicie zanurzył się w tej kulturze i przed przesłuchaniem w sprawie zwolnienia warunkowego przeszedł od starszego tradycyjną ceremonię rozmazywania. Oprócz tego brał także udział w kursach resocjalizacyjnych i od tego czasu dzieli się swoimi doświadczeniami, mając nadzieję, że pomoże młodym ludziom takim jak on, których sytuacja lub z innych powodów może zepchnąć na ścieżkę przestępstwa. Odkąd otrzymał pełne zwolnienie warunkowe, ukrywa się, trzyma się z dala od blasku opinii publicznej, przestrzega wszystkich warunków zwolnienia warunkowego i wiedzie spokojne życie. Choć szczegóły jego obecnego życia pozostają nieznane, już wcześniej mówił o planach wzięcia udziału w kursie spawacza.
Jedną z ważnych rzeczy na drodze rehabilitacji Głowackiego było otrzymanie przebaczenia od rodziny Virka. Skontaktował się z nimi i uczestniczyli w sesji dotyczącej sprawiedliwości naprawczej, która odbyła się w podziemiach kościoła. Rodzina była obecna na procesie Głowackiego, a później pojawiała się także na jego przesłuchaniach w sprawie zwolnienia warunkowego. Na sesji w kościele przeprosił Virków za swój udział w morderstwie ich córki. Virkowie, którzy wierzyli, że wszystkie dzieci biorące udział w śmierci Reeny to dzieci zawiedzione i potrzebujące pomocy, przebaczyli Głowackiemu, mówiąc, że okazał on prawdziwą skruchę i zdawał sobie sprawę z błędu, jaki popełnił. Suman Virk, matka Reeny, nazwała Głowatskiego „wściekłym, przestraszonym małym dzieckiem, które próbowało coś udowodnić w negatywny sposób”.
W 2007 roku, kiedy Głowatski został po raz pierwszy wypuszczony na warunkowe zwolnienie warunkowe, Suman Virk nie potępił decyzji komisji ds. zwolnień warunkowych, mówiąc, że jest „młodym człowiekiem, który wziął odpowiedzialność za swoje czyny i próbuje naprawić wyrządzone zło. ” W zamian Głowatski powiedział, że jest wdzięczny Virkom za przebaczenie i nie uważa ich wsparcia za coś oczywistego. Miał nadzieję, że „pewnego dnia będzie równie troskliwy i bezinteresowny”.