Netflixowy „Kaos” przedstawia mitologię grecką w nowoczesnym wydaniu, łącząc kilka historii o znanych postaciach i łącząc je w koktajl, który zapewnia dość interesującą serię wydarzeń. Sercem tej historii jest proroctwo o Zeusie i upadku jego rodziny. Co ciekawe, nie jest on jedynym, który otrzymał to proroctwo. Jest trzech ludzi – Eurydyka, znana również jako Riddy, Caeneus i Ariadna, których łączy Zeus wspólna przepowiednia, która wydaje się mieć różne znaczenie w różnych kontekstach. Ostatecznie jednak wszystko to łączy się w jedną całość, aby wyznaczyć początek czegoś, co na zawsze zmieni Zeusa, resztę bogów i świat ludzi. SPOILERY PRZED
Jedną z najbardziej znanych historii z mitów greckich jest historia Orfeusza i jego dozgonnej miłości do żony Eurydyki. Według opowieści, kiedy życie Eurydyki zostaje tragicznie przerwane, jej mąż Orfeusz wyrusza do Podziemi rządzonych przez Hadesa, aby przywrócić ją do życia. Poruszony swoim poświęceniem Hades postanawia spełnić jego życzenie, ale jest pewien haczyk. W drodze powrotnej na Ziemię Orfeusz nie mógł obejrzeć się za siebie, żeby sprawdzić, czy Eurydyka go śledzi. Jeśli to zrobi, zostanie wciągnięta z powrotem do Zaświatów i nigdy więcej jej nie zobaczy.
Spektakl czerpie scenerię i postacie ze swojej historii, ale zakończenie zostało zmodyfikowane, aby pasowało do fabuły serialu. Orfeusz, poruszony żalem po stracie żony, która, jak wie, już go nie kocha, postanawia znaleźć drogę do Zaświatów. Wspiera go Dionizos, który zabiera go do Jaskini, gdzie Los decyduje, czy dana osoba jest godna odbycia podróży do Zaświatów. Orfeusz musi przejść kilka testów i wszystkie mu się sprawdzają, z wyjątkiem przekonania Hadesa, że powinien móc zabrać żonę z powrotem. Ta wersja Hadesa nie przepada za romantyzmem i trzyma się praw wszechświata: żadna zmarła osoba nie powinna mieć możliwości powrotu do świata żywych.
Jednak Persefona jest pod wrażeniem Orfeusza. Postanawia pomóc nie tylko ze względu na jego miłość do Eurydyki, ale także dlatego, że jest to dla niej szansa, by przylgnąć do Zeusa. Tak więc, chociaż Orfeuszowi spektakularnie nie udało się wykonać ostatniego zadania, Persefona nakazuje Meduzie sprowadzić jego żonę i zabrać ich oboje w podróż powrotną na Ziemię. Odtąd wszystko jest już całkiem proste, ponieważ nie ma żadnych wyzwań do pokonania ani przeszkód do pokonania. Jednak Riddy nadal nie jest zakochany w Orfeuszu. Nie tylko to, ale także upodobała sobie Caeneusa, z którym łączy ją wspólne proroctwo. W rzeczywistości Riddy tak bardzo interesuje się Caeneusem i ich misją ratowania ludzi z kadru, że jest gotowa odrzucić Orfeusza i pozostać w Zaświatach. Gdyby nie Meduza, która powiedziała jej o jej większym celu na Ziemi, Riddy chętnie zostałby z powrotem.
W ogromnym odstępstwie od oryginalnej historii Eurydyka wraca na Ziemię z Orfeuszem, ale jest to ukłon w stronę pierwotnego zakończenia tej historii. Mimo że wróciła na Ziemię, Riddy i Orfeusz nie będą już razem. Tak naprawdę, gdy już ma wsiąść do samochodu i odjechać, oferuje jej podwiezienie, ale nie może na nią patrzeć. Jest to sprytne nawiązanie do oryginalnej historii, w której Orfeuszowi powiedziano, aby nie patrzył na swoją żonę. W serialu Riddy mówi Orfeuszowi, żeby na niego spojrzał, a on robi to niechętnie, ale patrzy na nią i w tym momencie ich separacja jest przypieczętowana. Dla Orfeusza jest teraz jasne, że Riddy nigdy do niego nie wróci, tak jak dla Orfeusza w oryginalnej historii było jasne, że stracił żonę w chwili, gdy spojrzał wstecz, aby sprawdzić, czy bogowie rzeczywiście posłali ją za nim, czy też robili sobie z niego żarty.
Podczas gdy Riddy wraca na Ziemię, aby wypełnić swoją część przepowiedni, Caeneus zostaje w Zaświatach. Na początku wierzy, że jego rolą było po prostu uświadomienie Riddy jej losu, ale wkrótce okazuje się, że został w tyle nie dlatego, że nie jest już przydatny, ale dlatego, że ma ważniejszą rolę do odegrania w Zaświatach. Po odejściu Riddy'ego Caeneus próbuje powstrzymać ludzi przed wejściem do Kadry, ale w końcu spotyka swoją matkę, która popełniła samobójstwo tego ranka po tym, jak matka Riddy'ego powiedziała mu, że czas wprawić sprawy w ruch.
Przed śmiercią matka Caeneusa wkłada jej do ust monetę, aby zapewnić jej przejście przez Ramę. Kiedy się do niego zbliża, Caeneus próbuje ją powstrzymać, wiedząc, co się z nią stanie. Jednak jest nieugięta, by ją przekroczyć i nie tylko robi to sama, ale także ciągnie za sobą syna i oboje lądują na Ramie, zamieniając się w kamienne wersje siebie, których dusze są wyciągane z ich ciała i zamienił się w wodę Meandru dla bogów.
Przez chwilę wydaje się, że Caeneus odszedł na zawsze, biorąc pod uwagę, że nikt wcześniej nie wrócił po Nic. Ale Caeneus nie jest taki jak inni. Jest wyjątkowy, co potwierdza przepowiednia, którą napisał dla niego Los, wpleciona w tkankę wydarzeń, które dzieją się jednocześnie, aby zapewnić, że wszystko stanie się tak, jak powinno. Rzeczywiście, zgodnie z przepowiednią, w Kajneusie pojawia się pęknięcie i jego dusza wraca do niego. Wraca do normalnego siebie.
Gdy zostanie uratowany, próbuje uratować także matkę, ale nie wie jak. Kiedy dotyka jej czołem, myśli o wszystkim, czym do tej pory było jego życie, o całej miłości i nienawiści, bólu i radości, jakie otrzymał. Moc jego miłości do matki i pragnienia ocalenia jej działa na jego korzyść, a porządek ustanowiony przez boga słabnie. Dusza jego matki przestaje być wciągana do wody, a ona wraca do życia. Zanim zdąży zrozumieć, co się stało i jak tego zrobił, pojawia się Hades i wyraża swoje zdziwienie zdolnością Caeneusa do przywracania ludzkich dusz. To właśnie próbował zrobić Hades w nadziei, że zmieni Zaświaty na lepsze, zamiast po prostu wykonywać oburzające rozkazy Zeusa.
To, że tego nie zrobił, wprawiło go w zakłopotanie i szukał sposobu, aby naprawić sytuację z ludźmi, a dzięki Caeneusowi w końcu miał tę szansę. Nadal nie jest jasne, jak Caeneus jest w stanie dokonać czegoś, czego nawet Hades nie byłby w stanie, ale jasne jest, że teraz wszystkie dusze uwięzione w Nicości zostaną przywrócone. Jeśli ktoś ma co do tego wątpliwości, potwierdza to fakt, że wir Meandru w ogrodzie Zeusa, zasilany duszami z Nicości, rozbija się całkowicie, przerywając cykl, który Zeus rozpoczął dawno temu.
Historię „Kaosu” opowiada widzom Prometeusz. Mimo że jest uwiązany na górze z orłem dziobiącym jego wątrobę, nie wydaje się, aby całkowicie przejął się swoją sytuacją, ponieważ wie, że coś się dzieje. W rzeczywistości odgrywa aktywną rolę, pomagając Losowi zainscenizować całą sytuację, od zabicia swojego kochanka Charona, poprzez naciskanie Zeusa, aż po umożliwienie mu myślenia, że może przeciwstawić się przepowiedni. Mimo że z nimi współpracował, Losy wciąż nie powiedziały mu wszystkiego, dlatego jest zszokowany, gdy Zeus pojawia się w Jaskini i podpala Losy.
Zeus wierzy, że zabicie Losów oznaczałoby wymazanie ze świata wszelkich przepowiedni, łącznie z jego własną. Jeśli tak się stanie, ani on, ani nikt inny nie będzie związany tym, co napisał dla nich Los. Ponieważ nikt wcześniej tego nie próbował, Prometeusz zastanawia się, czy to, co myśli Zeus, jest prawdą. Jeśli tak, to wraz z Losami proroctwo zniknęło i wszystko, co zrobił Prometeusz, poszło na marne. Co gorsza, Zeusa ośmiela śmierć Losów, które dość łatwo pozwoliły mu je zabić, i podejmuje bardzo pochopne decyzje, przez co nawet jego własna rodzina kwestionuje jego zdrowie psychiczne.
Jak na ironię, Zeus pojawia się na górze, siedząc tuż obok Prometeusza i opowiadając mu, jak przeciwstawił się swojej przepowiedni. To tylko złości Prometeusza, który opowiada o tym, jak Zeus go zawiódł, gdy jedyne, co próbował zrobić, to pomóc mu stać się lepszym władcą. W środku swojej tyrady Prometeusz znika, co szokuje Zeusa, ponieważ zwykle to on to robi. Zarówno on, jak i Prometeusz zastanawiają się, kto byłby na tyle potężny, aby dokonać czegoś, czego do tej pory dokonał tylko Zeus, a odpowiedź przychodzi w postaci Losu.
Nie widzimy ich, ale słyszymy ich głos, gdy mówią Prometeuszowi, że nie można ich zabić, co oznacza, że wszystko, co przepowiedzieli, spełni się. Jedyne, czego potrzebował Prometeusz, to uzbroić się w cierpliwość i wierzyć w nich. W większości miał wiarę, ale zawahał się, gdy zobaczył, jak zostali podpaleni, a Jaskinia doszczętnie spalona. Ale usłyszenie ich ponownie przywraca mu wiarę w nich i ich plan, a wszelkie wątpliwości znikają z jego umysłu. Teraz wie, że niezależnie od tego, co stanie się dalej, spełni się proroctwo o Zeusie i jego upadku. Potwierdza to upadek Meandru i rozcięcie na palcu Zeusa, które widział już w wizji. Wszechpotężny Zeus i inni bogowie nigdy nie powinni krwawić. Ale małe rozcięcie na palcu przypomina Zeusowi o jego śmiertelności i łatwości, z jaką może upaść, co świadczy o mocy proroctwa.
„Pojawia się linia, porządek zanika, rodzina się rozpada i panuje Kaos”: te słowa powtarzają się w całym programie Netflix, w różnych kontekstach dla różnych osób, a ostatecznie okazuje się, że wszystkie są ze sobą powiązane. Interesujące w tej przepowiedni jest to, że wszyscy interpretują „Kaos” jako „chaos”.
Kiedy Caeneus opowiada o swojej wersji przepowiedni, wierzy, że przekroczenie granicy płci spowodowało złamanie naturalnego porządku, co doprowadziło do konieczności ucieczki z domu i zagłady rodziny, co doprowadziło do chaosu w jego życiu. Również w każdym innym przypadku, gdy ktoś mówi o przepowiedni, sugeruje się chaos, ale jasne jest, że „Kaos” obietnicy nie jest zwykłą literówką popełnioną przez Los. Jest to imię własne odnoszące się do kogoś lub czegoś, czego przybycie jest bliskie. Zatem ostatecznie, gdy Prometeusz mówi: „Kaos nadchodzi”, ma na myśli nadejście Kaosu, a nie ogólny chaos, który Zeus już spowodował na świecie.
Według mitologii greckiej Kaos (pisany jako Khaos lub Chaos) jest pierwotną istotą, która istniała przed czymkolwiek innym we wszechświecie. W rzeczywistości jest to ogromna nicość, którą przestrzeń była na początku czasu. To z Kaosu wyłania się wszystko inne, jak Noc i Światło, Ciemność i Dzień. Z Nocy (znanej jako Nyks) przychodzą Losy, które snują przędzę w życiu każdego człowieka, wiedząc, która nić dokąd zmierza. Podobnie jak Losy, Kaos jest znany z tego, że jest wszechwiedzący, świadomy początku historii każdego i, co ważniejsze, jego końca. Jest oczywiste, że Kaos jest niesamowicie potężną istotą, nawet potężniejszą niż Zeus, biorąc pod uwagę, że Tytan nie mógł nawet zabić Losu, który jest wnukiem Kaosa. Logiczne jest zatem, że Zeus byłby zaniepokojony ich przybyciem, ponieważ oznaczałoby to koniec jego panowania.