Akcja „Swan Song” rozgrywa się w niedalekiej przyszłości, kiedy ludzkość poczyniła wielkie postępy w różnych aspektach nauki. W sektorze technologicznym futurystyczne poduszki powietrzne, soczewki kontaktowe i smartwatche skutecznie zapewniły pełną izolację i indywidualną przestrzeń, o jaką mogą prosić. Wydaje się, że sztuczna inteligencja zastąpiła większość pracowników fizycznych, a pociągi i autonomiczne taksówki stały się podstawowymi środkami transportu publicznego. Jednak nie są to postępy naukowe, które służą jako główne narzędzia fabularne w filmie, tak jak klonowanie ludzi i przenoszenie pamięci.
Po zdiagnozowaniu śmiertelnej choroby u głównego bohatera, Camerona Turnera (Mahershala Ali), dociera on do placówki, która tworzy idealnego klona ich klienta, a następnie wpisuje w ich umysł wszystkie wspomnienia z oryginału. Jeśli zastanawiasz się, czy takie metody istnieją obecnie w prawdziwym świecie, mamy dla Ciebie ochronę.
Perspektywa klonowania człowieka i jego moralne, logistyczne i filozoficzne konsekwencje od dawna fascynują ludzi. Szczególnie nasiliło się to po stworzeniu owcy o imieniu Laleczka w 1996 roku przez transfer jądra komórki somatycznej (SCNT). Ponieważ kontrowersje wokół klonowania ludzi stały się głównym tematem wśród naukowców i decydentów, kilka krajów kategorycznie go zakazało, podczas gdy kilka innych, w tym USA, zezwoliło na kontynuację niektórych aspektów badań. Istnieją dwa rodzaje klonowania człowieka w dzisiejszym rozumieniu: terapeutyczne, które odnosi się do klonowania ludzkich komórek w celach medycznych i transplantacyjnych, oraz reprodukcyjne, czyli polegające na stworzeniu całego człowieka poprzez klonowanie.
W „Swan Song” Jack jest produktem tego ostatniego. Jest duplikatem Camerona aż do poziomu DNA. Są jednak pewne różnice między nimi. Jack ma na dłoni dodatkowy pieg, który pomaga mu oddzielić się od Camerona. Dr Scott zmodyfikował również powiązane nici DNA, aby Jack nigdy nie miał choroby Camerona.
Chociaż teoretycznie może być możliwe, aby naukowcy stworzyli ludzki klon, nie będą się one zbytnio różnić od identycznego bliźniaka. Co więcej, istnieje kilka problemów związanych z klonowaniem ludzi poza wymienionymi powyżej. W 1996 Dolly powstała po 277 próbach. Chociaż liczba ta znacznie się poprawiła do 2021 r. i osiągnęła około 10% do 20% wskaźnika powodzenia u ssaków, nadal jest niebezpiecznie próbować z ludźmi i stanowi zagrożenie zarówno dla embrionu, jak i osoby służącej jako surogat płodu.
W grudniu 2002 r. Brigitte Boisselier, dyrektor generalna organizacji zwanej Clonaid i przywódca religijny Raelia, przejęte że jej firma z powodzeniem stworzyła ludzkiego klona i nazwała dziecko Ewą. Jednak od tego czasu podobno nie byli w stanie dostarczyć żadnego dowodu, który mógłby przekonać społeczność naukową. Tak więc, chociaż klonowanie ludzi jest teoretycznie możliwe i istnieje niewielka szansa, że udało się go nawet pomyślnie wypróbować, stworzenie kogoś takiego jak Jack nadal należy uznać za science fiction.
W „Swan Song” wszystkie świadome i podświadome wspomnienia, które Cameron przechowywał w swoim umyśle przez całe życie, zostają zapisane w mózgu Jacka. To kolejny przykład naukowej możliwości, która pobudza naszą wyobraźnię. Przeszczep pamięci jest aktywnym polem badań. W 2018 roku naukowcy z powodzeniem przenieśli RNA jednego ślimaka morskiego (Aplysia Californica) do drugiego. RNA lub kwas rybonukleinowy to jednoniciowa cząsteczka, która przenosi informację genetyczną.
Wyniki badań zostały opublikowane w czasopiśmie naukowym eNeuro. Jeden z autorów artykułu, profesor David Glanzman, stwierdził, że tak jakbyśmy przenieśli pamięć. Glanzman również powiedział że mogą potencjalnie wykorzystać RNA do pomocy pacjentom z chorobą Alzheimera w najbliższej przyszłości. Tak więc, chociaż transfer pamięci jest dziś rozwijającą się dziedziną, prawdopodobnie jest o kilka pokoleń za tym, jak został przedstawiony w „Swan Song”.