Apple TV+ „ Cześć jutro! ’ to retro-futurystyczny serial opowiadający historię sprzedawcy Jacka Billingsa. Zadaniem Jacka jest przekonanie ludzi, aby oddali mu swoje pieniądze w zamian za posiadanie własnego miejsca na Księżycu. Świetnie sprawdza się w pracy i kieruje zespołem utalentowanych handlowców. Pomimo jego pasji do pracy, nikt nie wie, że Jack ciągnie oszustwo. Sprawy komplikują się, gdy Jack zostaje zmuszony do pozostania w miasteczku Vistaville ze względu na swojego syna, Eddiego, który był z nim tak oddzielony, że nawet nie wie, że Jack jest jego ojcem. Z każdym odcinkiem serial stawia Jacka na skraju rozpadu całego jego życia. Jeśli zastanawiasz się, czy prawdziwa osoba była inspiracją dla tej złożonej postaci, oto, co musisz wiedzieć.
Nie, Jack Billings nie jest oparty na prawdziwej osobie. Pomysł stworzenia postaci Jacka przyszedł do głowy twórcom Amitowi Bhalli i Lucasowi Jansenowi podczas oglądania filmu szkoleniowego dla sprzedawców samochodów z lat 50. To skłoniło ich do zastanowienia się nad sprzedawcą, który sprzedaje ludziom rzeczy, które nie są prawdziwe, ale w pewnym sensie zaczyna wierzyć we własne kłamstwa, co oznacza, że kroczy po bardzo cienkiej linii, której przekroczenie rozerwałoby całe jego życie. „To może być bardzo potężny, bardzo wciągający i charyzmatyczny sprzedawca, który również żył jakby unoszący się nad przepaścią szalonych, katastrofalnych możliwości” — Jansen powiedział .
Kiedy w tej roli pojawił się Billy Crudup, rozpoznał w Jacku pewne cechy własnego ojca. Aktor zdradził, że jego ojciec był również sprzedawcą i „był głównie naciągaczem”, co oznaczało, że również potrafił czytać w ludziach, widzieć ich na wylot i mówić im to, co chcieli usłyszeć. Kiedy więc nadszedł czas, by ożywić Jacka z papieru na ekran, postanowił skorzystać z doświadczeń swojego ojca.
W miarę jak historia posuwa się do przodu, widzimy, jak działa Jack. Jedną z rzeczy, która czyni go tak odnoszącym sukcesy sprzedawcą, jest to, że znajduje sposoby na nawiązywanie relacji z ludźmi. W jednej ze scen uczy Eddiego czytać w ludziach, podając przykład starej kobiety piekącej ciasteczka. Krupa powiedział że jego ojciec również „kochał ludzi i był ich ciekawy”. Oznaczało to, że będzie wyrażał zainteresowanie życiem zwykłych ludzi. „Był ciekawy ludzi i nie miało znaczenia, kto to był. Był równie zainteresowany Brendą, naszą kelnerką w Denny's, jak on Toma Cruise'a ” Poranny program – powiedział aktor.
Chociaż nie rozumiał tego jako dziecko, z biegiem lat zdał sobie sprawę, że była to jedna z podstawowych zalet jego ojca. „Miał wszystkie te sposoby odnoszenia się do ludzi, które były okropne dla nas, gdy dorastaliśmy. To była cecha, którą chciałem przedstawić Jackowi jako sedno tej historii. Prawdziwe przywiązanie do ludzkości we wszystkich jej przejawach” – dodał. Oprócz tego Crudup znalazł także inną stronę Jacka, która powoli pojawia się w serialu.
Nazywając go bardziej kaznodzieją niż sprzedawcą, Crudup powiedział: „W umyśle Jacka, pod warunkiem, że nadzieja jest prozelityzmem. Dobrym słowem jest przyszłość, ponieważ teraźniejszość jest tak przyziemna, taka nudna. Nie ma żadnej amerykańskiej obietnicy. Po prostu ma rzeczywistość życia”. Próbując dać ludziom nadzieję na lepsze życie, Crudup powiedział, że sam Jack wykazuje ten optymizm. „To, co widzisz, to rozerwanie tego faceta na strzępy. To świetny kontrast dla kogoś, kto musi żyć z rzeczami, które zrobił, jednocześnie starając się zachować optymizm, który leży u ich podstaw” – powiedział nagrodzony Emmy aktor.
Biorąc to wszystko pod uwagę, jasne jest, że chociaż Jack Billings jest aktorem fikcyjnym, scenarzyści i aktor postarali się przedstawić go jako prawdziwą osobę z prawdziwymi problemami i możliwymi do odniesienia wadami, dając widzom szansę lepszego zrozumienia go, może nawet mieć nadzieję, że sprawy ułożą się dla niego lepiej.