Czy powiedz mi kłamstwa na podstawie prawdziwej historii?

Źródło zdjęcia: Josh Stringer / Hulu

Stworzony przez Meaghan Oppenheimer, „Tell Me Lies” to serial obyczajowy to opowieść o podróży Lucy Albright i jej ośmioletnim burzliwym związku ze Stephenem DeMarco. Lucy spotyka Stephena podczas studiów, a para przechodzi przez kilka wzlotów i upadków, gdy Lucy powoli uświadamia sobie prawdziwą twarz Stephena.

Seria zgłębia temat toksyczne i obraźliwe relacje , dzięki czemu widzowie mogą się z nią zorientować. Dlatego publiczność musi zadać sobie pytanie, czy koncepcja spektaklu jest zakorzeniona w rzeczywistości. Zaciekawiło nas też i zrobiliśmy trochę badań w tej sprawie. Oto wszystko, czego dowiedzieliśmy się o inspiracji stojącej za „Powiedz mi kłamstw” Hulu.

Czy powiedz mi kłamstwa to prawdziwa historia?

Nie, „Tell Me Lies” nie opiera się na prawdziwej historii. Seria jest adaptacją powieści autorki Caroli Lovering o tym samym tytule, wydanej po raz pierwszy w 2018 roku. Inspiracją do powstania książki są jednak prawdziwe doświadczenia Loveringa. W wywiadzie dla Morgan Marie Beauty Lovering ujawniła, że ​​zainspirowała ją do napisania powieści po toksycznym związku w jej młodym wieku dorosłym.

Źródło zdjęcia: Josh Stringer / Hulu

„Byłem zainspirowany do napisania „Tell Me Lies” w wyniku toksycznego związku, którego doświadczyłem na studiach. Miałem przyjaciół, którzy również byli w podobnych toksycznych sytuacjach z mężczyznami, i czułem, że było to coś, przez co przeszło wiele kobiet, ale nie było o tym zbyt często rozmawiane ”. stwierdził , wyjaśniając konceptualizację książki. Jednak Lovering wyjaśnił, że powieść jest fikcyjną opowieścią, która ma reprezentować dynamikę jej toksycznego związku, a nie prawdziwym opisem jej doświadczeń.

W wpis na blogu Lovering ujawniła, że ​​poznała osobę, która zainspirowała postać Stephena w powieści. Poznała mężczyznę w wieku 23 lat i mieszkała z rodzicami w Westchester. Chociaż jej związek z mężczyzną trwał kilka lat, był daleki od ideału. W końcu związek się skończył, a Lovering została zmuszona do introspekcji jego wpływu na jej zdrowie psychiczne, co doprowadziło do powstania powieści.

Meaghan Oppenheimer opracowała telewizyjną adaptację książki. W wywiadzie dla Hollywood Life scenarzysta/showrunner wyjaśnił różnice między powieścią a serialem telewizyjnym. Oppenheimer wyjaśnił, że seria zagłębia się w relacje międzyludzkie między innymi postaciami z książki, czyniąc ją bardziej zespołem. W rezultacie serial nie skupia się wyłącznie na relacji między Lucy i Stephenem, ale bada wpływ ich toksycznego związku na życie ich przyjaciół.

Oppenheimer ujawnił również, że seria rozwija się na postaci Stephena i wprowadza kilka zmian w jego historii. „Więc musieliśmy go nieco bardziej uczłowieczyć na potrzeby serialu tylko dlatego, że jest to, miejmy nadzieję, trwająca seria”, ona powiedział . „Ale myślę, że przynajmniej zrozumiesz go lepiej niż w książce. Nie chodzi o to, że nie rozumiesz go w książce, ale trochę bardziej zagłębiamy się w jego życie osobiste, jego historię i rodzinę, i staraliśmy się zbadać, dlaczego jest taki, jaki jest” – wyjaśnił Oppenheimer.

Ostatecznie „Tell Me Lies” to fikcyjna historia, która wiernie adaptuje najlepiej sprzedającą się powieść Caroli Lovering o tym samym tytule. Książka jest zakorzeniona w prawdziwych doświadczeniach pisarza i zajmuje się złożonością toksycznych związków. Dlatego serial jest tematycznie wymowny dla widzów. Ponadto seria wprowadza kosmetyczne zmiany w materiale źródłowym, dodając więcej warstw i głębi bohaterom i ich wątkom z powieści, ugruntowując historię w rzeczywistości.

Copyright © Wszelkie Prawa Zastrzeżone | cm-ob.pt