Wyreżyserowany przez Setha Gordona serial Netfliksa pt. Powrót do akcji opowiada historię Matta i Emily, którzy na zewnątrz wydają się normalną parą, ale w tajemnicy skrywają niebezpieczną przeszłość. Historia zaczyna się od ich misji, która kończy się niepowodzeniem, dając im możliwość ucieczki do spokojniejszego życia, w którym mogą żyć we względnym spokoju. Jednak po latach ich tajemnica wychodzi na jaw i zmuszeni są zrezygnować z emerytury, aby uratować swoje dzieci i świat. Thriller akcji, w którym Cameron Diaz i Jamie Foxx tworzą trzymający w napięciu dramat szpiegowski, opiera się także na zmianie roli duetu w roli rodziców dwójki nastolatków.
„Back in Action” to całkowicie fikcyjna historia napisana przez Setha Gordona i Brendana O'Briena. Wnoszą zwrot w gatunek szpiegowskiej akcji, odwracając scenariusz, w którym dwóch świetnie wyszkolonych szpiegów, którzy widzieli wszelkiego rodzaju konflikty i wyzwania, zostaje rodzicami i odkrywa zupełnie nowy zestaw problemów, których się nie spodziewali. Dla twórców filmu chemia między głównymi bohaterami była najważniejsza, aby cała historia zadziałała, i to tutaj narodził się Jamie Foxx i Cameron Diaz, którzy pracowali już razem przy „Any Give Sunday” i „Annie”. zdjęcie.
Ostatni film Diaz, „Annie”, ukazał się w 2014 roku, a w 2018 roku aktorka ujawniła, że wycofuje się z aktorstwa, aby skupić się na innych aspektach swojego życia. Po latach trzymania się z dala od Hollywood, kiedy zaproponowano jej rolę Emily, aktorka znalazła wspólny język z fikcyjną postacią. Podobnie jak Diaz, Emily podjęła świadomą decyzję o odejściu od kariery i skupieniu się na rodzinie. Jednak po latach czuje przyciąganie do poprzedniego życia, dreszczyk emocji, jakiego nie doświadczyła w niczym innym, odkąd z niego odeszła. Diaz mogła utożsamić się z tym uczuciem i czuła, że uzasadnia to tytuł filmu w głębszym sensie, bo oznacza także, że w tej roli „powróci do akcji”.
Chociaż Diaz nie jest obca filmom akcji, wyznała, że trochę straciła kontakt z filmem i musiała napiąć mięśnie akcji, aby wrócić do rytmu. Gdy zadziałała pamięć mięśniowa, znacznie łatwiej było jej poradzić sobie z akcją, w której wiele z nich zagrała sama w filmie. Innym powodem, dla którego wybrała „Back in Action” jako swój powrót do Hollywood, był fakt, że wystąpił w nim Jamie Foxx, a oni są przyjaciółmi od około trzydziestu lat. Ta zażyłość między duetem znalazła wyraz w chemii, jaką tworzyli na ekranie, co pozwoliło reżyserowi Sethowi Gordonowi zapewnić im przestrzeń do zabawy scenami i postaciami, a także riffowania i improwizowania, gdzie tylko jest to możliwe. Dzięki temu wszystko między Mattem i Emily wydawało się bardziej naturalne, sprawiając, że wydawali się jak małżeństwo w prawdziwym tego słowa znaczeniu.
Film również miał spore kłopoty, a jego produkcja była kilkakrotnie wstrzymywana, zwłaszcza po tym, jak Foxx zaczął borykać się z problemami zdrowotnymi. Gordona to jednak nie zniechęciło i pracował nad filmem, dokonując wielu przeróbek w przerwach. Ostatecznie zdjęcia wróciły na właściwe tory, gdy Foxx wrócił, wyleczony i zdrowy, gotowy do powrotu do tej roli. Na koniec reżyser i aktorzy wyrazili chęć, aby film był czymś, czym będą mogły cieszyć się wspólnie całe rodziny. Diaz chciał, aby Matt i Emily reprezentowali wszystkich rodziców niedocenianych przez swoje dzieci i nawiązywali do pragnienia, aby życie było bardziej dynamiczne. „Back in Action” stanowi dla nich ucieczkę w tym sensie, zwłaszcza że zmagania Matta i Emily są bardzo powiązane.