Netflix „ Dyplomata następuje Kate Wyler ponieważ została przydzielona do Wielkiej Brytanii jako ambasador w bardzo delikatnej sytuacji. Po wysadzeniu statku brytyjskiej marynarki wojennej premier Nicol Trowbridge podejmuje misję, aby winni za to zapłacili. USA obawiają się między innymi, że jego impulsywne działania mogą doprowadzić do wojny światowej. Zadaniem Kate jest pomóc załagodzić sytuację, ale musi też dotrzeć do sedna prawdy, co prowadzi ją do bardzo szokujących odkryć. Tymczasem Trowbridge wkracza na własną ścieżkę wojenną. Podczas gdy seria następuje fikcyjny ciąg wydarzeń , wydaje się, że premier ma pewne cechy wspólne z osobą publiczną.
„Dyplomata” powstał w umyśle Debory Cahn, znanej z pracy przy serialach takich jak „Homeland” i „The West Wing”. Zagłębiając się w świat dyplomatów, Cahn pozostawała po fikcyjnej stronie rzeczy, wymyślając fałszywe scenariusze dla Kate i jej zespół, którym trzeba się zająć. Jednak mimo że wszystkie postacie w serialu pozostają fikcyjne, w ten czy inny sposób wpłynęło do nich pewne poczucie realizmu. To samo stało się z Nicol Trowbridge. Eli Attie, który jest scenarzystą i producentem konsultingowym serialu Netflix, ujawnił, że tworząc postać Trowbridge’a, czerpali inspirację z twórczości byłego brytyjskiego premiera Borisa Johnsona. Potwierdził, że chociaż Trowbridge nie jest całkowicie wzorowany na Johnsonie, scenarzyści zapożyczyli kilka rzeczy z jego postaci i jego polityki, aby Trowbridge wydawał się bardziej realistyczny.
W serialu Trowbridge wywodzi się z Partii Konserwatywnej, a gdy dowiadujemy się więcej o jego ideologiach, na jaw wychodzi słabo zawoalowane nawiązanie do Borisa Johnsona, który był premierem Wielkiej Brytanii w latach 2019–2022. Podobieństwa fizyczne nie istnieją, ale autorzy umieścili kilka bardzo subtelnych odniesień do Johnsona. Na przykład w jednej scenie Margaret Roylin opowiada o Trowbridge’u z jego początków i o tym, jak zmylił publiczność, przyjmując nonszalancką postawę, która zdawała się wskazywać na jego nieprzygotowanie i spontaniczność. Ale kiedy zobaczyła go na scenie po raz drugi, zdała sobie sprawę, że każdy jego ruch był obliczony i jak rażąco go nie doceniła. Wspomniano o czymś takim w odniesieniu do Johnsona Artykuł Jeremy’ego Vine’a z 2019 r . To niejasne rzeczy, które wpływają na budowanie postaci, ale ostatecznie Trowbridge pozostaje fikcyjna.
Dla aktora Rory’ego Kinneara, który wcześniej grał rolę premiera w pierwszym odcinku „Czarnego lustra”, zatytułowanym „Hymn narodowy”, głównym celem jego postaci jest utrzymanie się przy władzy bez względu na wszystko. Chociaż nie ujawnił, czy przygotowywał się do roli Johnsona w Trowbridge, ujawnił, że widzi swoją postać całkowicie motywowaną pragnieniem utrzymania się przy władzy i zawsze myślącą o kolejnym ruchu, który mógłby umocnić jego pozycję. To właśnie ten proces myślowy aktor uwzględnia w swojej grze i przedstawia Trowbridge'a jako postać wadliwą, skomplikowaną i w pewnym stopniu dającą się utożsamić.