Chociaż „Dobra pielęgniarka” z łatwością mogłaby być kolejnym wstrząsającym dramatem kryminalnym, skupiając się na seryjny morderca Charles Cullen, wymaga zupełnie innego podejścia, aby przedstawić swój ruchomy punkt. W końcu ten oryginalny Netflix rzuca światło na kobietę faktycznie odpowiedzialną za zapewnienie jego ostatecznego lęku — jego bliską przyjaciółkę i prawdziwą bohaterkę całej narracji, Amy Loughren. Więc teraz, jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o tej pielęgniarce – ze szczególnym uwzględnieniem jej złożonej ręki w tej sprawie, a także jej ogólnej obecnej sytuacji – mamy dla Ciebie niezbędne szczegóły.
To było w 2003 roku, kiedy Amy Loughren po raz pierwszy natknęła się na Charlesa jako koleżankę z nocnej zmiany OIOM-u w Somerset Medical Center (obecnie RWJ University Hospital Somerset) w Somerville, New Jersey. „Był zabawny”, szczerze powiedziała samotna matka dwójki dzieci Ludzie zanim dodała, że naprawdę, zawsze czekała na współpracę z nim, ponieważ „od razu się związali i zostali przyjaciółmi”. W rzeczywistości ten ostatni nie tylko pomógł jej ukryć kardiomiopatię przed pracodawcami w obawie, że może stracić pracę, ale także pomagał jej w domu z córkami, tak jak pokazuje film.
Jednak wszystko się zmieniło, gdy do szpitala przybyło dwóch lokalnych detektywów z wydziału zabójstw, aby zbadać nieprawidłowe raporty laboratoryjne w związku z niesamowicie podejrzanymi zgonami kilku pacjentów. Na początku tylko przeprowadzali standardowy wywiad z Amy, ale gdy zauważyli jej siłę i intelekt, postanowili pójść za instynktem i wskazać, że za to odpowiedzialna może być jej przyjaciółka. Najwyraźniej nie chciała wierzyć, że Charles, lub jak go nazywała Charlie, mógł być tak ohydnym potworem, ale poślizgnięcia na leki były niezaprzeczalne – wiedziała więc, że musi pomóc go powstrzymać.
Amy faktycznie skonsultowała się ze swoją starszą córką Alex (wtedy 11 lat), zanim podjęła decyzję, ponieważ rozumiała, że nawet jeden zły krok może zagrozić całemu ich życiu. Według jej własnego otwartego konta dla People Magazine, „Powiedziałam jej:„ Nasze życie może się całkowicie zmienić. Nie wiem, czy mogę ci to zrobić”. A Alex powiedział: „Mamo, on morduje ludzi”.
W związku z tym Amy zgodziła się nosić drut i spotkać się z Charlesem w restauracji 12 grudnia 2003 roku, gdzie spotkała się z nim po podzieleniu się kilkoma uprzejmościami, aby dać do zrozumienia, że nadal jest jego przyjaciółką. Wtedy Amy po raz pierwszy zobaczyła w nim mordercę – „[Karol] usiadł prosto. Zmienił się kolor jego oczu. Uśmiechnął się na twarzy i powiedział: „Zamierzam zejść do walki”.
Amy była naprawdę przerażona i nie miała pojęcia, jak jej serce zareaguje na wszystko, co się wydarzy. Jednak nadal była zdeterminowana, ponieważ życie stracili niewinni pacjenci. Dlatego też, po jego aresztowaniu tego samego dnia, odegrała kluczową rolę w skłonieniu go do przyznania się do winy (14 grudnia) – jednak należy pamiętać, że jej tożsamość pozostała tajemnicą do 2013 roku; aż do wydania tytułowej książki Charlesa Graebera „Dobra pielęgniarka”.
Amy ani razu nie wzdrygnęła się przed nazwaniem Charlesa jego przyjacielem ze względu na więź, którą łączyli osobiście, ale też nigdy nie pozbyła się znaczenia jego zbrodni. Jej historia jest więc troską, zrozumieniem, empatią, a także moralnością i dlatego próbowała utrzymywać z nim kontakt nawet po tym, jak przyznał się do zabicia 29-40 osób (podejrzewana liczba to 400). „Kiedy dowiedział się, że pracowałam dla Prokuratury Koronnej w New Jersey, to był ostatni raz, kiedy odpowiadał na moje listy” – wyjawiła pielęgniarka. Magazyn Glamour w ekskluzywnym. „Do tej pory widziałem go w więzieniu może dziesiątki razy”.
Zobacz ten post na InstagramiePrzeczytaj także: Najlepsza sieć VPN dla Netflix — tylko te 3 nadal działają dobrze
Amy od tego czasu zdała sobie sprawę, że „Ludzie są skomplikowani. Wszyscy kochaliśmy kogoś ciemnego, kogoś, kto ma zdolność robienia potwornych rzeczy… Nie oznacza to, że nie pociągamy ich do odpowiedzialności ani nie ustalamy dla siebie granic, ale możemy sobie wybaczyć kochanie ciemnych ludzi. Nic więc dziwnego, że szukała zamknięcia w kilku miejscach i chociaż nigdy nie odkryła „dlaczego” za tym wszystkim, chce, aby świat wiedział, że Charles nie był zabójcą miłosierdzia.
„Chciałem być częścią [„Dobrej Pielęgniarki” jako konsultant], aby móc rzucić światło na te ofiary, ponieważ tak wielu ludzi wierzy, że [Charles] był zabójcą miłosierdzia… że jego ofiary były już zbyt chore, aby przeżyć, Amy powiedziała Glamour Magazine. „Ludzie myśleli, że ponieważ nie było krwi i wnętrzności, to nie jest potworne, ale leki, których używał Charles Cullen, były przerażające i paraliżujące, więc mógł zdjąć im środki uspokajające, obudzić ich, dać im paraliż i obserwować ich trudno oddychać. Nie mogli nawet wezwać pomocy”.
Zobacz ten post na Instagramie
Wracając do jej miejsca pobytu, z tego, co możemy powiedzieć, Amy prowadzi obecnie szczęśliwe, zdrowe i stabilne życie w Deland na Florydzie, wraz ze swoimi dwiema córkami i własnymi rodzinami. W rzeczywistości była w stanie wykonać operację serca, której potrzebowała w połowie 2000 roku i od tego czasu rozwija swoje skrzydła nie tylko jako profesjonalna pielęgniarka, ale także uzdrowicielka duchowo-energetyczna.
Według jej strony internetowej, tylko niektóre z obszarów, którymi obecnie zajmuje się Amy, to integracyjne uzdrawianie energią, regresja poprzedniego życia, uzdrawianie Reiki, czytanie języka kryształów, intuicja medyczna, hipnoterapia i uzdrawianie na nowo. 57-latek naprawdę wydaje się w tej chwili całkowicie zadowolony, a to wszystko, co się liczy.