Na początku nowego sezonu Halt and Catch Fire, dramatu AMC o problemach tatusiów, wystroju wnętrz lat 80. i początkach przemysłu komputerowego, akcja rozgrywa się głównie w zniszczonym domu w Dallas, wyposażonym w pistolety na wodę i ciasto do pizzy. Jest to główna siedziba Mutiny, rodzącej się firmy oferującej wczesne wersje internetowych gier i czatów, której struktura korporacyjna składa się z dwóch mniej lub bardziej dojrzałych kobiet, które próbują walczyć ze stadem dziecinnych młodych mężczyzn — Prodigy skrzyżowane z Animal House.
Sezon 2, który rozpoczął się w ostatnią niedzielę, ma został pochwalony za to zmiana ostrości w kierunku dwóch głównych bohaterek — Cameron (Mackenzie Davis), niezależnej programistki w stylu femme Nikity, oraz Donny (Kerry Bishé), młodej mistrzyni sprzętu komputerowego. Wydaje się, że w naprawdę niezwykłym posunięciu producenci serialu zmienili dynamikę wśród swoich głównych bohaterów, po pierwszym sezonie, który skupiał się na dwóch mężczyznach: inżynierze Gordonie (Scoot McNairy), mężu Donny i sprzedawcy Joe (Lee Pace). który od czasu do czasu dzielił łóżko z Cameronem.
Najlepiej jednak przyjąć postawę wyczekiwania. W ciągu pierwszych czterech odcinków sezonu Joe i Gordon stopniowo wracają do centrum historii, gdy Joe rekrutuje Gordona do kolejnego ambitnego, tajnego planu, tym razem obejmującego wynajem czasu i moc obliczeniową na nieużywanych komputerach mainframe.
Tegoroczna telewizja oferowała pomysłowość, humor, przekorę i nadzieję. Oto niektóre z najważniejszych wydarzeń wybranych przez krytyków telewizyjnych The Times:
A jeśli przyjrzysz się bliżej, zmiany w narracji niekoniecznie są tak przyjazne dla kobiet, jak mogłoby się wydawać. Cameron i Donna mogą odgrywać własną wersję misji Joe i Gordona z pierwszego sezonu — kiedy ci dwaj mężczyźni, z kluczową pomocą kobiet, opracowali nowy, elegancki klon komputera osobistego IBM — ale robią to jako skłócone matki. , a nie jako wściekli wizjonerzy. Joe i Gordon zamierzali zmienić świat, czyniąc moc komputerów osobistymi i przenośnymi; budowali maszyny. Cameron i Donna robią to w miękki sposób, projektując gry i, w przypadku Donny, budując społeczności. (Czy ktoś rzeczywiście powiedział to w 1985 roku?) W przyszłych odcinkach ich łuki będą się rozwijać w sposób zorientowany na rodzinę i dzieci, co może być całkowicie realistyczne, ale nie zdobędzie żadnych punktów za przełamywanie stereotypów płci.
(Jedna pozytywna uwaga: jak dotąd nie powtórzył się motyw z poprzedniego sezonu, kiedy Cameron musiała wskoczyć do łóżka z najbliższym dostępnym mężczyzną, gdy tylko napotkała blokadę kodera.)
Co ciekawsze, jeśli chodzi o to, jak scenarzyści i producenci radzą sobie ze szczególnymi dramatycznymi wyzwaniami serialu, jest prezentowana praca wykonywana w tym domu w Dallas. Halt and Catch Fire nigdy nie zagłębia się w technologię zbyt głęboko — gdy postacie omawiają szczegóły tego, co budują, zwykle rozmawiają szybciej, jakby miały nadzieję, że nie będziemy w stanie zrozumieć, kim są powiedzenie. Ale jedną rzeczą, na którą możesz liczyć, jest to, że największe problemy związane z komputerami osobistymi w połowie lat 80. — na przykład DTP, projektowanie półprzewodników lub wprowadzenie systemu Windows — rzadko będą pojawiać się jako coś więcej niż tylko na marginesie.
Kwestie, które zyskują na znaczeniu — kultura start-upów, gry sieciowe, strzelanki pierwszoosobowe, czaty jako prekursor mediów społecznościowych — mają coś wspólnego: nie były one na szczycie wielu umysłów w 1985 roku, ale wszystkie rezonować z kulturą internetową, która była jeszcze za dziesięć lat i której nie można, z jakąkolwiek wiarygodnością, przełożyć na fabułę.
Narodziny komputerów osobistych wydają się łatwym tematem do dramatu, ale przez cały czas trwania Halt and Catch Fire wydawało się, że twórcy i scenarzyści serialu unikali prawdziwej historii, którą przyjęli. I może mają rację — Internet tak całkowicie wyparł naszą świadomość poprzedniego etapu technologii, że era komputerów PC wydaje się mieć miejsce w jakimś dziwnym zakrzywieniu czasu, bardziej starożytnym niż Wolf Hall.
Odpowiedzią jest więc bagatelizowanie nauki – która w każdym razie mogła być odpowiedzią – i odgrywanie opery mydlanej w stylu Mad Men. Halt and Catch Fire to głównie domowy dramat o nieobecnych ojcach z lat 60. i 70. i ich złamanych dzieciach, które w latach 80. znajdują pocieszenie siedząc całą noc w latach 80., rozwiązując technologiczne zagadki. Dobrą wiadomością na temat sezonu 2 jest to, że jest on nieco rozluźniony, wpuszczając więcej humoru do mieszanki, i że jest utrzymany wokół jednej z tych postaci ojca: Johna Boswortha, dobrego, starego mentora Camerona i Joe, który jako grany przez Toby'ego Hussa sprawia, że serial wydaje się o 50 procent bardziej realistyczny za każdym razem, gdy pojawia się na ekranie. Niezależnie od tego, czy to kobiety, czy mężczyźni prowadzą sprawy, to Boz może sprawić, że będziesz patrzeć.