Gang bandytów, inscenizacja wielkiego planu i katastrofalne zwroty akcji, które zmieniają wszystko pod koniec - to jest standardowy szablon dla prawie każdego filmu o napadzie. Zgodnie z tym formalnym podejściem większość filmów o napadach albo przedstawia napad nieudany, albo taki, który zostaje uratowany przed wywróceniem się w samą porę. W pewnym sensie „Den of Thieves” zajmuje złoty środek. Film przeprowadzi Cię przez zręczny napad na wysoką stawkę, ledwo pozostawiając nudny moment w rozdętym czasie odtwarzania. Chociaż nie jest oznaczony motywem „oparty na prawdziwej historii”, zdziwisz się, gdy dowiesz się, jak blisko jest do rzeczywistości.
Cóż, mówiąc prosto, „Den of Thieves” nie jest oparte na prawdziwej historii. Jednak ponieważ jest to film o napadzie, wiele aspektów jego fabuły i postaci zostało bardzo dobrze przemyślanych. Na początek porozmawiajmy najpierw o postaci Gerarda Butlera: pozornie twardego policjanta, który dominuje nad innymi w swoim miejscu pracy. Ale zamiast tylko przedstawiać jego płytką stronę, film przedstawia również jego rodzinę i skażone relacje z nimi.
W podobny sposób film daje również wgląd w życie osobiste „złych facetów”, pokazując, jak oni również mają rodziny. W ten sposób film sprawia, że jego bohaterowie wydają się bardziej realistyczni, a pod pewnymi względami zacierają też granice między dobrem a złem. Aby idealnie dostosować maniery swojej postaci, Gerard Butler współpracował także z trenerem Larrym Mossem, który wcześniej pracował z kilkoma znanymi aktorami, takimi jak Hilary Swank i Leonardo Dicaprio .
Jeśli chodzi o fabułę filmu, wielu widzów nazwałoby ją nieco przesadną w kontekście wykonania napadu. Jednak to również było poparte wieloma badaniami. Dyrektor Christian Gudegast ujawnił również, że ściśle współpracował z urzędnikami Rezerwy Federalnej, aby zrozumieć, w jaki sposób można włamać się do bardzo bezpiecznego obiektu i pomyślnie przeprowadzić napad. Ponadto konsultanci z wojska i LAPD wraz z byłym szefem Hell’s Angels byli również zaangażowani w filmowanie, aby upewnić się, że jest on zgodny z rzeczywistością.
W innym wywiadzie reżyser zdradził, że napady filmu były luźno oparte na prawdziwych wydarzeniach. Złodzieje z filmu są inspirowani przez Gang Dziura w Ziemi , który był znany z przeprowadzania głośnych napadów na przełomie lat 90. i 2000. Nigdy ich nie złapano, ale ich profile sugerowały, że opierając się na ich znakomitych umiejętnościach i wiedzy, wszyscy byli częścią jednej jednostki wojskowej; podobnie jak w filmie. Poza tym, ponieważ aktorzy grający rolę złodziei są przedstawiani w filmie jako byli marines, przeszli intensywne szkolenie wojskowe, aby przygotować się do roli, podczas gdy nawet gliniarze przeszli własne szkolenie, aby dobrze pasować do tej roli. ich część. To wyjaśnia, że nawet sceny akcji filmu, zwłaszcza finałowa strzelanina, wydają się całkiem realne.