Czy historia Lisey jest oparta na powieści Stephena Kinga?

Wyreżyserowany przez Pablo Larraina i stworzony przez Stephena Kinga na podstawie jego własnej bestsellerowej powieści „Lisey’s Story” to miniserial horroru thriller o znacznej sile. Fabuła opowiada o tytułowej bohaterce, wdowie po znanej autorce, która pośmiertnie wyrusza w podróż, by odnaleźć siebie po przedwczesnej śmierci męża. W tym samym czasie podąża za nią jeden z psychopatycznych fanów jej męża, który stara się wydobyć swoje niepublikowane rękopisy, strasząc ją.

Pozostając w zgodzie z predyspozycjami autora, horror tej opowieści jest humanitarny, bo wynika z zawirowań w psychologii. Atmosferyczny, ponury, wolno płonący i napędzany mocami gwiazd Julianne Moore i Clive'a Owena, serial tworzy wystarczająco dużo napięcia, aby utrzymać uwagę od pierwszego odcinka. Jeśli jednak pytasz, czy historia ma podstawy z życia wzięte, pozwól nam być twoim sprzymierzeńcem.

Czy historia Lisey jest oparta na prawdziwej historii?

Nie, „Historia Lisey” nie jest oparta na prawdziwej historii. Chociaż historia jest fikcyjna, dla autora jest bardzo osobista. Serial wyreżyserował Pablo Larrain o sławie „Jackie” i oparty na powieści Stephena Kinga o tym samym tytule. W rzadkich przypadkach autor sam napisał scenariusz, aby mieć pełną autonomię w procesie twórczym, podczas gdy ma… wyrażone jego wcześniejsze niezadowolenie z niektórych wcześniejszych adaptacji jego dzieł, które całkowicie wykluczały autora z jego twórczości.

W wyimaginowanym świecie Boo’ya Moon Scotta Landona nie ma miejsca na zło. Scott Landon jest przedstawiony w historii jako uznany na całym świecie autor kierujący się swoją osobliwą wizją artystyczną. Tylko w tym opisie znajdujemy paralele między twórcą a postacią. Obraz nabiera nieco większej wyrazistości, gdy dowiadujemy się, że inspiracją dla tej historii jest doświadczenie bliskie śmierci, z jakim zetknął się autor, co z kolei głęboko wpłynęło na jego poglądy na temat śmiertelności. Większość powieści Kinga wywodzi się z prostego założenia „co, jeśli”, a niniejsza praca podążała za myślą: „Co jeśli pewnego pięknego dnia odejdę od życia?”.

Ta myśl pochłonęła umysł autora, gdy dochodził do siebie po śmiertelnym wypadku. Jak sam King zrekonstruował wydarzenia, 19 czerwca 1999 roku był dniem jak każdy inny. Pisarz odprowadził syna na lotnisko, wrócił do swojego domu w zachodnim Maine, zorganizował wieczór filmowy z rodziną, wyszedł na swój regularny spacer do lasu i się odlał. Jednak w drodze powrotnej do domu niebieska karawana Dodge'a uderzyła go z całej siły, skutecznie wrzucając go do rowu 14 stóp dalej.

Za kierownicą siedział 43-letni włóczęga o imieniu Bryan Smith , który natychmiast stał się obiektem ogólnonarodowej nienawiści fanów Kinga. (Smith już nie żyje). Cudem było, że pisarz jeszcze żył, ale dwa lata później zachorował na zapalenie płuc w następstwie wypadku. Ta historia przyszła mu do głowy, gdy przechodził przez te trudne czasy. Przypomniał sobie, że jego żona poprosiła go, aby nie wchodził do jego biura, które była w trakcie sprzątania, ponieważ by mu się to nie podobało. Jednak wszedł do pustego pokoju i… powiedział , nadal czułam się jak kamień i zażywana lekarstwa, ale uderzyło mnie, że tak będzie wyglądał pokój po mojej śmierci…i stąd wzięła się „Historia Lisey”.

Źródło obrazu: Przejdź do społeczności

Chociaż autor zaprzeczył, by historia była całkowicie autobiograficzna, nazwał powieść swoją pasją. Co więcej, reżyser, mówiąc o powodach, dla których narracja została przetłumaczona na miniserial, stwierdził: Tematy dotyczą spuścizny, pamięci i że Lisey musi budować siebie, aby chronić dziedzictwo Scotta i być razem w połączeniu wrażliwości. To romantyczny, trzymający w napięciu thriller z elementami fantasy. Zrozumieliśmy, że każdy związek ma bardzo szczególny świat.

Małżonkowie uznanych ludzi są często dyskredytowani, a King wykorzystał ten czynnik w historii. Lisey jest nazywana Yoko przez postać z opowieści, a nagłe popkulturowe skojarzenie nieuchronnie przypomina jedną ze śmierci Lennona. Jak napastnik Landona, morderca Lennona Mark David Chapman był fanem Lennona. Ale co więcej, zabójstwo Lennona wskazuje na głęboko wpływowy charakter fikcji w wyobraźni czytelnika, ponieważ Chapman był pod wpływem rozwścieczonego arcydzieła J. D. Salingera „ Buszujący w zbożu .’ Pula tej historii jest również bardzo realna, ponieważ odnosi się do dna sumienia, gdzie uczucia i wspomnienia przemieniają się w język. Tak więc, chociaż historia jest fikcyjna, ponieważ rozwija się w tej samej mgle Maine, którą zna autor, jest zbyt blisko domu.

Copyright © Wszelkie Prawa Zastrzeżone | cm-ob.pt