„The Sons of Sam: A Descent into Darkness” Joshuy Zemana to serial dokumentalny o prawdziwej zbrodni na Netflix. Wynika to z trwającej przez całe życie obsesji dziennikarza śledczego Maury'ego Terry'ego na punkcie sprawy Syna Sama i twierdzeń, że więcej osób było zaangażowanych w strzelaninę. Podczas gdy David Berkowitz został aresztowany i skazany za zabójstwa, później wspomniał o innych Synach obecnych w korespondencji z Maurym. Ciekawi Cię, co się stało z Maurym Terrym? Jesteśmy z Tobą.
Maury Terry urodził się w czerwcu 1946 roku. Dorastając był utalentowanym sportowcem, ale ostatecznie skupił się na pisaniu. Mniej więcej w czasie, gdy Syn Sama bezlitośnie zabijał i ranił niewinnych ludzi w Nowym Jorku, Maury pracował jako redaktor i pisarz dla wewnętrznego magazynu IBM. Była to sprawa, którą śledził z żywym zainteresowaniem. Seria strzelanin w różnych dzielnicach Nowego Jorku, wszystkie pozornie wymierzone w młode kobiety, terroryzowała miasto między lipcem 1976 a lipcem 1977. Aresztowanie Davida Berkowitza i ostateczne skazanie go przyniosło ludziom poczucie ulgi, ale Maury nie był zbyt przekonany .
Początkową linią śledztwa Maury'ego był fakt, że złożone szkice otrzymane od świadków z wielu strzelanin nie sumują się. Wyglądali bardzo różnie od siebie. Chciał przyjrzeć się sąsiadom Davida Berkowitza, Carrom. Początkowo David twierdził, że to pies Sama Carra kazał mu popełnić zabójstwa. Sam miał dwóch synów, Johna i Michaela. Maury zawarta że w jednym z listów, które David napisał do policji i prasy, były odniesienia do Johna Carra.
Co więcej, zeznania naocznych świadków i fakt, że niektóre ze szkiców bardzo przypominały braci, wprowadziły Maury'ego w coraz większą sieć mrocznych teorii.Dochodzenie Maury'ego zaprowadziło go do Minot w Północnej Dakocie, gdzie John Carr popełnił samobójstwo około sześć miesięcy po aresztowaniu Davida. To zaprowadziło go z powrotem do Yonkers w stanie Nowy Jork, gdzie pojawiły się doniesienia o satanistycznych rytuałach przeprowadzanych w lokalnym parku. Maury był wciągany coraz głębiej w tę historię. Śledztwo w Minot ujawniło wcześniejsze powiązania między Davidem i Johnem, a ten ostatni był członek kultu satanistycznego.
Opublikowano kompilację tych badań dotyczących możliwych powiązań między Johnem i Davidem, co skłoniło Prokuraturę Okręgową Queens do otwarcia sprawy. Podczas pobytu w więzieniu David napisał również do Maury'ego iw jednym ze swoich listów wspomniał, że inni byli zamieszani w zabójstwa i że to nie on zastrzelił wszystkie sześć ofiar Syna Sama. Twierdził, że był częścią kilku innych członków kultu satanistycznego.
Maury przyjrzał się również Davidowi Berkowitzowi i Charlesowi Mansonowi należący do tej samej podziemnej organizacji kultowej o nazwie Proces, będącej jej członkami w różnym czasie. Jego badania opierały się na wielu wywiadach z różnych źródeł, które obejmowały informatorów policyjnych, organy ścigania i innych byłych satanistów. Opublikował swoją pracę w formie książki zatytułowanej „The Ultimate Evil” w 1987 roku, skłaniając wiele osób do rozważenia możliwości, że David Berkowitz nie jest samotnym strzelcem.
W wywiadzie z Maurym w 1993 roku David zdawał się potwierdzać niektóre z tych informacji, twierdząc, że został inicjowany w satanistyczny kult, który składał ofiary i inne rytuały. Twierdził również, że John i Michael Carr byli częścią grupy, która dokonała strzelaniny w Synu Sama.
Maury poświęcił wiele swojego życia sprawie Syna Sama. Ale przyjęta teoria wciąż jest taka, że David Berkowitz działał sam. Podczas gdy niektórzy w organach ścigania wierzyli, że mógł być więcej niż jeden strzelec, przytłaczająca większość nie, co utrudniało relacje Davida z organami ścigania.
Źródło obrazu: The Journal News Obituaries
Co więcej, decyzja Maury'ego o pojawieniu się w tabloidach w celu udostępnienia tam swoich badań jeszcze bardziej podważyła jego wiarygodność. W ostatnich latach Maury coraz bardziej trzymał się siebie. W końcu serce Maury'ego zaczęło zawodzić i zmarł w grudniu 2015 roku w wieku 69 lat.