Ten wywiad zawiera spoilery na cały sezon Top of the Lake: China Girl.
Legalność prostytucji i komercyjnej macierzyństwa zastępczego, wyzysk kobiet zaangażowanych w oba te zjawiska — w końcu Top of the Lake: China Girl bardziej badał te kwestie niż zbrodnię, która zapoczątkowała serię. Do ostatnich dwóch odcinków we wtorek centralne śledztwo tej sześcioczęściowej części stało się coraz bardziej mroczne, ponieważ konflikty interesów nasilały się dla detektyw Robin Griffin (Elisabeth Moss) i jej partnerki, Mirandy Hilmarson (Gwendoline Christie). Ale ta seria filmowca Jane Campion była bardziej o poetyckich obrazach i polityce płci niż o pracy policji. Pani Campion wyjaśniła swoje podejście do tych kwestii, które pracownicy seksualni mieli wkład w historię i finał serii.
Opisałeś program jako wykraczający poza feminizm, jako coś jajnikowego. Co przez to rozumiesz?
Właściwie jest to coś, o czym dużo myślałem, kiedy to pisałem i robiłem. Chciałem wejść głęboko w macicę kobiety i naprawdę opowiedzieć historię z tego punktu widzenia, od stworzenia do przywłaszczenia. Zawsze myślałem, że ocean jest główną macicą tego wszystkiego. To kobieca przestrzeń. Jest kontrolowany przez księżyc i przypływy, a ja to wszystko uwielbiam. Nie wiem, jak bardzo wpłynęło to na to, jak historia komunikuje się z ludźmi, ale jest to w moim sercu.
Zarówno Top of the Lake, jak i Top of the Lake: China Girl opowiadają o ciężarnych Azjatkach, które kończą się zanurzone w takim czy innym stopniu.
Co miesiąc do platform streamingowych dodawane są nowe filmy i programy telewizyjne. Oto tytuły, które naszym zdaniem są najciekawsze w grudniu.
O tak. To było bardzo w moim umyśle. Tui, w Top of the Lake, jest córką Matta Mitchama i jest wynikiem tego, że Matt otrzymał to, co miał nadzieję, że będzie kobietą, która zrobi to, czego chce, azjatycką panną młodą, matką Tui. A te Azjatki w burdelu pochodzą z bardzo biednych środowisk, gdzie nie ma dużego wyboru. Niektórym mężczyznom, dla których kobiety są zbyt trudne, jest rzeczą powszechną, aby uzyskać to, co mają nadzieję, będzie kobietą uległą. To tak naprawdę nie działa w ten sposób, ponieważ nie są tak uległe. Ale to jedna z rzeczy, które zawsze mnie irytowały, ten fetyszyzowany ideał kobiet. Myślą, że te kobiety będą ich słuchać i niewiele mówić. Uważają, że Azjatki są bardziej drobne, piękniejsze, bardziej kobiece niż my, duże białe kobiety. [Śmiech] Co jest oczywiście trochę irytujące, ale też trochę śmieszne.
W całej serii miałaś postać podobną do złoczyńcy, opowiadającą się za feministyczną retoryką. A potem okazuje się, że rzekomo miły facet z ekipy oceniającej prostytutki, ten, który woli doświadczenie dziewczyny —
Tegoroczna telewizja oferowała pomysłowość, humor, przekorę i nadzieję. Oto niektóre z najważniejszych wydarzeń wybranych przez krytyków telewizyjnych The Times:
Kończy się strzelaniem do wszystkich. [Śmiech.] Inspiracją dla mnie był naprawdę świetny dokument Kitty Green o Pussy Riot i ruchu aktywistów Femen w Rosji, zatytułowany Ukraina nie jest burdelem. Ujawniła to, że za działaniami dziewczyn stoi mężczyzna – Wiktor Swiatski – i kiedy przeprowadziła z nim wywiad, aby dowiedzieć się, jak to wszystko działa, powiedział, że powodem, dla którego chciał to zrobić, były spotkania z kobietami. [Śmiech.] Właściwie to on był feministą stojącym za tym wszystkim!
Kot mówi, że Cinnamon nie został zamordowany, że się powiesiła. Czy powinniśmy to zaakceptować?
Nie wiemy, czy się powiesiła. Kot jest niewiarygodnym świadkiem. To może być prawda, ale nie musi. Ale nasz Romeo zakochany w Cynamonie nie był dla niej zbyt przydatny. Miał urojenia. Dla niego to wyobraźnia przenosiła go na inny poziom, kiedy rozmawiali o wakacjach czy co tam. Dla niej to chyba nic. Po prostu oparłem kawiarnianych nerdów na chłopakach ze szkół artystycznych, którzy chodzą do burdeli, którzy byli na tyle mili, by szczerze opowiadać o swoich doświadczeniach i nie byli zbyt obrzydliwi w taki sposób, jak ludzie piszący recenzje prostytutek.
To mieszanka wulgarności i smutku. Wydaje się, że szukają więzi i intymności, ale nie są zbyt pewni, że ktoś ich pokocha, a nawet lubi. To część ludzkiej walki o seks, ale oni chcieli czegoś więcej. Rozmawiali nawet później o łyżkach z dziewczynami. Ale ich recenzje są tak obrazowe, jak możesz sobie wyobrazić, w tym rozmiar ich piersi, niezależnie od tego, czy są prawdziwe, czy nie. I parking! [Śmieje się] Czy parking jest bezpłatny.
To jedna rzecz, która wynika z legalizacji prostytucji — subkultura ludzi, którzy przeglądają usługę i czepiają się parkingów. Włączyłeś postać adwokata pracowników seksualnych, więc czy rozmawiałeś ze Szkarłatnym Sojuszem? Jak to zmieniło historię?
Staraliśmy się szanować wiele różnych punktów widzenia. Zdaliśmy sobie sprawę, że wiele naszych oryginalnych przemyśleń na ten temat nie zostało potwierdzonych. Jedna myśl była taka, że więcej kobiet zostałoby oszukanych, aby przyjechały z Tajlandii, aby przyjechać i pracować w branży seksualnej i hotelarskiej, a nie uznaliśmy tego za prawdę. Właściwie to bardzo rzadkie. Ludzie wiedzą, po co przychodzą. Ale wszyscy przekraczają granice i prawdopodobnie wykonują więcej niż 20 godzin dozwolonej pracy. Nie wiem. Kobiecie ciężko jest dostać się do burdelu i porozmawiać z prostytutkami! [Śmiech.] Ale znaleźliśmy burdel, który chciał, żebyśmy przyszli i zadali pytania, i pomogli nam przeprowadzić warsztaty dla scen burdelu. Swój zestaw oparliśmy na ich sklepie, jak go nazywają. Prawdopodobnie spędziliśmy więcej czasu w burdelu niż na posterunku policji!
Świat jest tak niesamowicie szalonym miejscem, że naprawdę ciężko jest zrozumieć zasady. Dlaczego w różnych miejscach rzeczy są legalne lub nielegalne? Dlaczego marihuana jest nielegalna? Dlaczego alkohol jest legalny? Pod wieloma względami jest to dość arbitralne. Dla mnie to naprawdę genialne, że prostytutka jest legalna w Australii. Udowodnili, że jest to o wiele bezpieczniejsze dla kobiet i ich klientów. Kobiety przechodzą badania lekarskie znacznie częściej niż zwykła populacja i mają niższy wskaźnik chorób przenoszonych drogą płciową. I myślę, że właściwie wszędzie powinno być to legalne. To nie zniknie. Jest tu od zawsze!
A co z macierzyństwem zastępczym? Wykorzystywanie w serialu nie wynika z prostytucji, ale raczej z nielegalnego komercyjnego kręgu macierzyństwa zastępczego.
Jestem ciekaw, dokąd to wszystko prowadzi. Z ekonomicznego punktu widzenia osoby posiadające przywileje i pieniądze mogą kupować lub wynajmować części ciała innych osób. Myślę, że po prostu staram się skupić i zwrócić uwagę nie tylko na prawa osób, które chcą mieć dzieci, ale także na same dzieci. W Australii była para, która dostała surogatkę w Tajlandii, a kobieta miała bliźnięta i chcieli tylko jednego z bliźniaków, ponieważ drugi miał Zespół Downa . Nie lubię tego. Ci ludzie czuli, że mogą wybierać. To naprawdę zamknęło biznes macierzyństwa zastępczego w Tajlandii, ponieważ ludzie czuli, że nie można w ten sposób handlować ludźmi. Był tam Japończyk, który chciałem mieć 20 dzieci na raz , jako rodzaj przerażającego eksperymentu. To złożona kwestia, a w krajach o dużym ubóstwie jest wiele nieuregulowanych sytuacji, ponieważ kobiety się zarejestrują. Zrobią wszystko, by nakarmić swoje rodziny.
Jak trudno było sprawić, by HBO pożyczyło ci Gwendoline Christie i Nicole Kidman?
Naprawdę walczyliśmy z HBO o wydanie Gwendoline do naszego serialu, ponieważ byli dość zazdrośni, wiesz. To nie są aktorzy, to niewolnicy. Nie mają iść nigdzie indziej! Nie mogą mieć życia poza Game of Thrones!
Napisałem do nich wielki, szlochający, błagający list mówiący: „Nie sądzę, żeby mój list miał wiele pomóc, ale… i powiedziałem Gwendoline: Lepiej zacznij swoją kampanię”. I zrobiła. Powiedziała im, że ta rola musi ewoluować jako aktorka, a jeśli jej nie wypuścili, przyjeżdżała do Los Angeles, by siedzieć przed ich biurami. A gdyby to nie zadziałało, siedziała przed ich domami. Myślę, że po prostu poszli, OK. Nicole nie miała tego samego problemu. I nie mogę twierdzić, że Nicole potrzebowała pomocy, by ewoluować, chociaż rola ta przypomina jej niezwykłe zdolności komediowe. Staraliśmy się, aby wyglądała jak najgorzej, co było dość trudne. Uderzyliśmy ją w nos, wystające zęby, piegi, a ona nadal wyglądała niesamowicie.