Gwiazdy „A Million Miles Away” Prime Video Michał Pena w roli Jose Hernandeza, który przeszedł trudną podróż, aby spełnić swoje marzenie. Film skupia się na prawdziwej historii Hernandeza, począwszy od jego dzieciństwa, kiedy odnajduje swoje marzenie o zostaniu astronautą, aż do dorosłości, kiedy niestrudzenie pracuje, aby to marzenie urzeczywistnić. Film pozostaje bliski rzeczywistości i eksploruje różne rozdziały jego życia, skupiając się głównie na relacjach z rodziną, która wspierała go na całej drodze i poświęciła własne marzenia, aby mógł mieć swoje. Jeśli zastanawiacie się, co wydarzy się pod koniec filmu, czy Jose zrealizuje swoje marzenie o polocie w kosmos, oto co musicie wiedzieć. SPOILERY PRZED
„A Million Miles Away” zaczyna się od początku, kiedy poznajemy młodego Jose i jego rodzinę, którzy opuszczają swój dom w Meksyku i udają się do Ameryki w poszukiwaniu lepszego życia. Pracują na polach, zbierając owoce i warzywa, często winogrona. Przez kilka miesięcy przebywają w Stockton, gdzie Jose chodzi do szkoły, pomagając jednocześnie rodzinie w polu. Wykazuje talent do matematyki i nauk ścisłych, co zauważa jego nauczycielka, pani Young.
Zachęca Jose do cięższej pracy i zadawania pytań, aby zaspokoić jego ciekawość, ale ciągłe przemieszczanie się rodziny utrudnia mu edukację. W końcu pani Young rozmawia z rodziną Jose i radzi im, aby osiedlili się w Stockton. Im częściej się przemieszczają, tym większy wpływ będzie to miało na edukację ich dzieci. Postrzega Jose jako obiecującego młodego mężczyznę, który dokona w swoim życiu wielkich rzeczy, i nie chce, aby jego potencjał się zmarnował.
Po namyśle rodzina Jose postanawia osiedlić się w Ameryce. Ojciec Jose musi porzucić swoje marzenie o domu w Meksyku i chociaż wydaje się, że go w tym trzyma, nadal rezygnuje ze swojego marzenia, aby jego dzieci mogły mieć lepsze życie. Stabilność pozwala Jose skupić się na nauce, kończy szkołę, studiuje inżynierię i zostaje inżynierem w placówce finansowanej ze środków federalnych. Nowa praca napawa dumą wszystkich wokół niego, ponieważ zrobił to, czego wszyscy chcieli. Zostawił za sobą życie na polach i zrobił z siebie coś lepszego.
Choć Jose cieszy się z nowej pracy, wciąż ma przed sobą wiele przeszkód. Jest niedoceniany i ignorowany od pierwszego dnia w pracy, kiedy wydaje się, że nikt nie przejmuje się jego pomysłami i opiniami. Ogranicza się do kopiowania dokumentów na kserokopiarce, zamiast angażować się w projekt, w którym jego czas i energia będą miały znaczenie. Na dodatek sekretarka bierze go za woźnego i wręcza mu klucze do wszystkich pokojów. Mimo to Jose nie zniechęca się. Znajduje sposób, aby obrócić sytuację na swoją korzyść i na boku ubiega się o udział w programie kosmicznym NASA. Jednak do sukcesu jeszcze daleko.
Kiedy Jose zaczyna ubiegać się o przyjęcie do programu kosmicznego i otrzymuje jedną odmowę za drugą, nie zniechęca się. Ciężko pracuje w swojej pracy i wciąż stara się o udział w programie. W międzyczasie poznaje Adelę, w której się zakochuje. Kiedy pyta, jakie jest jej marzenie, ona wyjawia, że chce zostać szefem kuchni i mieć własną restaurację. Kiedy pyta, jakie jest jego marzenie, odpowiada, że chce zostać astronautą. Na początku się śmieje, ale potem zdaje sobie sprawę, że mówi poważnie i gratuluje mu wielkich marzeń.
Adela dopiero po latach zdaje sobie sprawę z prawdziwej determinacji Jose. W tym czasie są już małżeństwem i mają już dwójkę dzieci, a kolejne w drodze. Jose nie mówi jej, że od lat ubiegał się o udział w programie kosmicznym. Dowiaduje się o tym, gdy odkrywa listy odmowne. Czuje się okropnie, że mąż nie mógł jej zaufać na tyle, by podzielić się z nią tym marzeniem. W końcu odłożyli na bok dzielące ich różnice, a Adela pyta Jose, dlaczego został odrzucony, a na jego miejsce zaakceptowano innych. Co oni mieli, czego on nie miał?
Kiedy Jose zastanawia się nad tym pytaniem, zdaje sobie sprawę, że bycie astronautą to znacznie więcej niż tylko bycie wielkim inżynierem. Ci, którzy zgłaszają się do programu, mają inne rzeczy, w których są świetni. Wielu z nich potrafi latać samolotem, ma wiele godzin doświadczenia w nurkowaniu, jest w doskonałej kondycji fizycznej i często zna inne języki. Zdając sobie sprawę, że tego wszystkiego mu brakowało, Jose postanawia naprawić sytuację. Adela twierdzi, że powinni wykorzystać oszczędności, aby zapisać go na wszystkie te kursy.
Z czasem Jose uczy się latać i nurkować. Zaczyna biegać maratony i uczy się mówić po rosyjsku. Kiedy nadarzy się okazja, wyjeżdża na Syberię, mając nadzieję, że to doświadczenie dobrze odbije się na jego aplikacji. W międzyczasie tęskni także za narodzinami swojego dziecka. Do tej pory został odrzucony jedenaście razy, a kiedy przychodzi czas na ponowne złożenie wniosku, Adela sugeruje inne podejście. Uważa, że nie powinien wysyłać wniosku pocztą, tylko udać się tam osobiście. Jose postępuje zgodnie z jej radą i wkrótce przychodzi list z akceptacją.
Chociaż Jose zostanie przyjęty do programu, nie gwarantuje to, że zostanie wysłany w kosmos. Wiele się nauczył sam, ale teraz musi posunąć się jeszcze dalej. Musi być znacznie lepszy we wszystkim i czasami presja zrobienia wszystkiego go dopada. Zaczyna mieć zaległości w kilku sprawach i tęskni za rodziną, z którą traci kontakt. Jose pyta Kalpanę Chawlę, naukowca pomagającego w szkoleniu, która była już w kosmosie, czy warto było zachować taką odległość od rodziny. Zapewnia go, że tak.
Z biegiem czasu Jose staje się coraz lepszy, a przełożeni zauważają, że jest graczem zespołowym, który nie tylko koncentruje się na własnym sukcesie, ale także pomaga innym w swoim otoczeniu. Gdy Jose nabiera coraz większej pewności siebie, dochodzi do tragedii. Prom kosmiczny Columbia rozbija się podczas ponownego wejścia na Ziemię, a wszyscy astronauci na pokładzie, w tym Chawla, giną. Stawia to pod ogromnym znakiem zapytania to, czy w przestrzeń kosmiczną zostanie wysłany kolejny prom, jeśli nie zostanie on uznany za wystarczająco bezpieczny. Nawet Jose zaczyna się zastanawiać, czy warto ryzykować. Co by się stało z jego rodziną, gdyby przydarzyło mu się coś takiego?
Wszelkie wątpliwości, jakie mógł mieć, zostają rozwiane, gdy Jose odkrywa, że NASA będzie nadal wysyłać promy w kosmos, i zostaje wybrany na kolejny lot. Mało tego, będzie służył jako numer dwa dla Sturckowa, który poprowadzi misję. Zanim zgodzi się na misję, Jose mówi, że musi skonsultować się z żoną. Jeśli ona nie da jej zielonego światła, nie pojedzie. Kiedy przekazuje tę wiadomość Adeli, ta cieszy się z jego powodu i nawet nie myśli o odmowie.
Gdy zbliża się dzień premiery, Jose i Adela zaczynają się niepokoić, ale pocieszają się, rozmawiając o tym ze sobą. Cała jego rodzina, w tym nauczycielka, pani Young, jest zaproszona do oglądania startu i wszyscy z zapartym tchem obserwują, jak wahadłowiec opuszcza Ziemię. Wystrzelenie zakończyło się sukcesem i Jose w końcu znalazł się w kosmosie. Wygląda przez okno i widzi Ziemię, przypominając sobie, co Chawla powiedział mu o tym widoku. Uśmiecha się, bo po całej ciężkiej pracy, wyrzeczeniach, stracie i bólu w końcu osiągnął marzenie, które chciał spełnić, gdy był dziesięcioletnim chłopcem.