Apple TV+ medyczny serial telewizyjny „Five Days at Memorial” kręci się wokół odkrycia 45 martwych ciał w Centrum Medyczne Pamięci po huraganie Katrina i następującej po nim powodzi. Louisiana Attorney General Charles Foti Jr. wyznacza Arthura „Butch” Schafera, asystenta prokuratora generalnego pracującego w Luizjana 's Medicaid Fraud Control Unit, w celu zbadania zgonów.
Schafer współpracuje z Agent specjalny Virginia Rider zbadanie zgonów, które odkrywa prawdę o tym, co naprawdę wydarzyło się w budynku szpitala Memorial podczas i po klęsce żywiołowej. Ponieważ Schafer przewodzi śledztwu, widzowie muszą chcieć dowiedzieć się, czy postać ma swojego odpowiednika w prawdziwym życiu. W tej notatce pozwól nam pomóc Ci znaleźć odpowiedź!
Tak, Arthur „Butch” Schafer opiera się na prawdziwej osobie, która pracowała jako zastępca prokuratora generalnego w czasie huraganu Katrina i powodzi. Kiedy Schafer został przydzielony do zbadania zgonów na Pamiątce, opłakiwał śmierć swojej córki Shelly z żoną Lindą. Dołączył do Virginia Rider, agenta specjalnego, który również pracował z nim w Jednostce Kontroli Oszustw Medicaid, aby zbadać zarzuty przeciwko dr Anna Pou , zwłaszcza, że podawała morfinę, gdy „wydawało się, że pacjentów nie można skutecznie ewakuować”, jak na Tytułowa książka Sheri Fink, na której oparty jest serial.
Kiedy Schafer i Rider nie zdołali zebrać dokumentacji dotyczącej zmarłych pacjentów z Tenet – firmy, do której należał Memoriał – sami pojechali do Memoriał, ale nie pozwolono im wejść do szpitala. Dochodzenie doprowadziło ich do wielu pracowników LifeCare, którzy ujawnili Dr Anny Pou domniemany udział w śmierci pacjentów LifeCare. Następnie Schafer musiał zebrać dowody fizyczne, aby kontynuować sprawę. Utworzono zespół poszukiwawczy, a Schafer i Virginia przeszukali Memorial po uzyskaniu nakazu.
Po przeszukaniu Schafer i Rider przeprowadzili również wywiady z rodzinami trzech zmarłych pacjentów LifeCare. W międzyczasie Schafer dowiedział się również, że morfinę wykryto w martwych ciałach dziewięciu pacjentów LifeCare. Musiał niestrudzenie pracować, aby zebrać dowody w sprawie. Początkowo jemu i Virginii trudno było znaleźć więcej informacji o pielęgniarkach, które były z Pou. W tym samym czasie rozwinął się u niego „kaszel Katriny”, prawdopodobnie z powodu przeszukania Miejsca Pamięci bez masek. Stracił też teścia w toku śledztwa.
Schafer poradził sobie z tymi wyzwaniami i ostatecznie przygotował wystarczającą ilość dokumentów, w tym raporty toksykologiczne, dokumentację medyczną i raporty z autopsji, aby przejść do sprawy morderstwa czterech pacjentów LifeCare. W lipcu 2006 r. dr Anna Pou i Pielęgniarki pamięci Cheri Landry i Lori Budo zostali aresztowani i oskarżeni o cztery zarzuty bycia kierownikiem w morderstwie drugiego stopnia. Oświadczenie sporządzone przez Virginia przed aresztowaniami zawierało informacje, które ona i Schafer zebrali podczas wywiadów z czterema pracownikami LifeCare o imieniu Diane Robichaux , Therese Mendez, Kristy Johnson i Steven Harris.
Po aresztowaniu dr Anny Pou, wielka ława przysięgłych została zaprzysiężona do rozpatrzenia jej sprawy, a Schafer podsumowała sprawę przysięgłym jako główny prokurator. Wielka ława przysięgłych nie oskarżyła jednak Pou. Zgodnie z książką Sheri Fink, Schafer „nie wierzył, że sprawiedliwość dobiegła końca w tej sprawie”. „On [Schafer] wiedział, co naprawdę wydarzyło się na Memoriale. Czy ktokolwiek wiedział, że to nie jego sprawa. Jako prokurator dowiedziałeś się, że wiele osób, które postawiłeś przed sądem, nie zostanie uznanych za winnych. Nie można było spędzić życia na dąsaniu się z tego powodu” – napisała o Schafer w swojej książce Fink.
Schafer pracuje obecnie jako prawnik w mieście Lafayette w południowej Luizjanie, gdzie podobno również mieszka z żoną Lindą Schafer. Nie jest już zastępcą prokuratora generalnego. Wiele lat po sprawie Memoriału Schafer musiał zostać wyleczony z powodu możliwej infekcji płuc i ostatecznie wyzdrowiał z tego samego.
Schafer uważa swoje zaangażowanie w program za „dużą szansę” dla niego. Nie lubi jednak powracać do dni związanych ze sprawą Pamiątki. „Myślę, że powrót, gdybym musiał wrócić i przeżyć wszystko, co zrobiliśmy, prawdopodobnie byłby bolesny. Po pierwsze, ponieważ pamiętam wysiłek i wszystko, co w to włożyliśmy. Ale z drugiej strony byłoby po prostu ciężko” – powiedział Shafer KLFY .