Gene Palmer: Gdzie jest teraz strażnik więzienny?

„Ucieczka z Dannemory” w reżyserii Bena Stillera to film pt kryminał serial przedstawiający prawdziwą historię ucieczki z zakładu karnego Clintona w 2015 roku więźniowie Ryszard Matt i Dawid Sweat. Daje złożony obraz tajników obiektu oraz wewnętrznej dynamiki, która doprowadziła do naruszenia bezpieczeństwa więzienia. W związku z tym część historii koncentruje się wokół personelu więzienia, który szczególnie zbliżył się do dwóch więźniów Joyce’a Mitchella i strażnik więzienny imieniem Gene Palmer. Podarunki i gesty, jakie ten ostatni ofiarował Richardowi Mattowi, otworzyły drzwi do dalszego dochodzenia, gdy doszło do ucieczki, nawet jeśli z założenia była ona nieszkodliwa. SPOILERY PRZED.

Gene Palmer został oskarżony o nieświadome pomaganie w ucieczce z więzienia

Ponieważ „Escape at Dannemora” jest dramatyzacją prawdziwej historii, w serialu rzucono okiem na niektóre rzeczywiste wydarzenia, aby upiększyć narrację. Jednak w przeważającej części główne elementy sprawy zostały przedstawione w sposób autentyczny, co rozciąga się na postać Gene'a Palmera, który w rzeczywistości był prawdziwym strażnikiem eskortującym w Zakładzie Karnym Clintona. Po ucieczce więźniów Richarda Matta i Davida Sweata Palmer został oskarżony o nieświadome pomaganie im poprzez podawanie mięsa do hamburgerów zawierającego różne narzędzia, które miały pomóc im wydostać się z cel. W przeszłości rzekomo zapewniał Mattowi kilka udogodnień w zamian za jego dzieła sztuki, które według niego były szczegółowe i wyszukane. Twierdzono, że czasami tę pomocną dłoń wyciągano także do Davida Sweata.

Źródło obrazu: MyNBC5-WPTZ/YouTube

Według doniesień funkcjonariusz więzienny przyznał się do dostarczania przyborów plastycznych dwóm osadzonym, o których stwierdzono, że obaj posiadają przyzwoite umiejętności plastyczne. „Dwa razy kupiłem, a następnie dostarczyłem farby i pędzle Richardowi Mattowi” – ​​powiedział Palmer w oświadczeniu złożonym śledczym w czerwcu 2015 r. Dodał również, że posunął się nawet do zakupów farb w sklepie w Plattsburgha w stanie Nowy Jork. Kiedy Matt i Sweat wpadli w wir wydarzeń, strażnik więzienny rzekomo pozbył się części posiadanych obrazów, paląc je w ognisku w swoim domu lub zakopując gdzieś w lesie. Nie przeszkodziło to jednak w pojawianiu się wątpliwości w związku z rzekomymi przysługami, jakie wyświadczył obu więźniom w czasie swojej kadencji.

Chociaż ucieczka z więzienia była możliwa jedynie dzięki elektronarzędziom, którymi dysponowali Matt i Sweat, większość tego sprzętu została im przypadkowo dostarczona przez Palmera, który twierdził, że po prostu dostarczał mrożoną mieloną wołowinę od Joyce Mitchell, kolejnej głównej pomocniczki w plan ucieczki. Mimo to Palmer utrzymywał, że jest niewinny, jeśli chodzi o wiedzę o planie ucieczki, co zostało później poparte przez: rzekome oświadczenie od samego Davida Sweata w 2015 r. Pod wieloma względami jego rzekomy brak zaangażowania w spisek okazał się w pewnym sensie wybawieniem, inaczej niż w przypadku Mitchella. Jednak według doniesień, między listopadem 2014 r. a 6 czerwca 2015 r., funkcjonariusz więzienny z 27-letnim stażem dostarczył obu osadzonym szczypce igłowe i płaski śrubokręt.

W 2016 roku Gene Palmer przyznał się do trzech z pięciu postawionych mu zarzutów, w tym dwóch za wykroczenie polegające na nieświadomej pomocy Mattowi i Sweatowi w ucieczce. Został skazany na sześć miesięcy więzienia okręgowego, a także grzywnę w wysokości 5000 dolarów, co stanowiło znacznie łagodniejszą karę w porównaniu do kary Joyce Mitchell, która otrzymała siedem lat więzienia. Według jego adwokata strażnik rzekomo był zadowolony, że zostawił całą sprawę za sobą, mimo że żałował swoich czynów i tego, do czego doprowadziły.

Gene Palmer przyjął dyskretną postawę po odbyciu wyroku

Źródło obrazu: MyNBC5-WPTZ/YouTube

Opisywano, że po wydaniu wyroku Gene Palmer przeszedł do więzienia w cichy i spokojny sposób, nie grzechotając kratami, gdziekolwiek się pojawił. W wywiadzie z NBC, Szeryf hrabstwa Clinton, David Favro, powiedział: „On (Palmer) był bardzo spokojny. (Trzymaj) bardzo dla siebie.” Chociaż Palmer stracił stanowisko w Stanowym Departamencie Więziennictwa i Nadzoru Społecznego, szeryf stwierdził, że jego długi staż pracy w branży więziennej mógł mieć wpływ na to, jak zachowywał się podczas odbywania kary. Strażnik więzienny także rzekomo trzymał się z daleka od podejmowania dodatkowych obowiązków i jak tylko mógł, spuszczał głowę. Ostatecznie opłaciło się, ponieważ został zwolniony w czerwcu 2016 r., odsiadując jedynie cztery z sześciomiesięcznego wyroku za dobre zachowanie i zapłacenie grzywny w łącznej wysokości 5375 dolarów.

Jednak po wyjściu na wolność Palmer najwyraźniej zapragnął trzymać się z daleka od blasku reflektorów, prawdopodobnie z powodu wszystkiego, co się wydarzyło. Jak stwierdzono na końcu „Ucieczki z Dannemory”, były pracownik więzienia zmienił nazwisko i opuścił miasto. Od czasu uwolnienia wszelkie aktualizacje dotyczące miejsca jego pobytu są skąpe. Nawiasem mówiąc, jedno z jego ostatnich wystąpień w mediach miało miejsce w dniu zwolnienia, kiedy powiedział dziennikarzom, że nie chce udzielać żadnych komentarzy, ale i tak jest wdzięczny za ich obecność. Biorąc pod uwagę nadmierne zainteresowanie, jakie skandal wywołał w jego domu, 66-latek prawdopodobnie zostawił całą sprawę za sobą.

Copyright © Wszelkie Prawa Zastrzeżone | cm-ob.pt