Ponieważ „Outlast” Netflixa jest w zasadzie uosobieniem reality show o przetrwaniu, ponieważ łączy 16 osób, które muszą przetrwać w dziczy Alaski, otrzymujemy oryginał, który po prostu wciąga. W końcu nie ma sędziów, nie ma publicznego głosowania, nie ma niczego – jedyną zasadą jest to, że dana osoba musi być w drużynie, jeśli chce zobaczyć swój sprawiedliwy udział w puli nagród o wartości 1 miliona dolarów. Nawet niewielka część tych pieniędzy może niezaprzeczalnie zmienić życie każdego człowieka na lepsze, dlatego Zach Owens w pierwszej kolejności zgłosił się do drugiego sezonu tej niesamowitej produkcji – ze względów bezpieczeństwa.
Podczas gdy wielu często waha się przed wyłożeniem wszystkich kart na stół lub ujawnieniem swoich strategii nawet w sytuacjach zespołowych, Zach w ogóle tego nie zrobił – jedyne, na czym mu zależy, to życzliwość i uczciwość. To tylko część tego, jak znalazł się w sytuacji, w której mógł wybrać własny zespół, w wyniku czego miał Bayo Hernandeza, Tre Thomasa, a także Toni Willman u jego boku jako zespół Alpha. Nie wiedział, że takie możliwości, w których mógłby wykazać się odwagą, gdy lider ciągle się pojawiał, tylko po to, aby wykorzystać z tego każdą korzyść, ponieważ poza tym, że sam jest Alfą, jest także prawdziwym hobbystą, survivalowcem.
Zobacz ten post na InstagramiePost udostępniony przez Zacha Owensa (@beyond_the_backcountry)
Ale niestety, wszystko wywróciło się do góry nogami, kiedy Są ukradł garnki i patelnie drużyny Bravo, gdy plan zakładał nawiązanie z nimi kontaktu w nadziei na utworzenie sojuszu. Sfrustrowany tym Zach dał do zrozumienia, że nie może już ufać mieszkańcowi Florydy i natychmiast powiedział, że na niego głosuje, co po chwili zrobili też pozostali koledzy z drużyny. Później otrzymał jeszcze więcej okazji do pokazania, że jest wrodzonym przywódcą, ale wszystko się zmieniło, gdy nagle upadł i zranił się w plecy podczas polowania, co spowodowało, że musiał wyjść. Wiedział, że jeśli będzie szedł dalej, byłoby to nie tylko niebezpieczne, ale także ciężarem dla jego kolegów z drużyny, ponieważ nie mógł już więcej, więc odszedł i szukał potrzebnej pomocy.
Choć Zach przedstawił się światu jedynie jako były zawodowy zawodnik MMA i entuzjasta siłowni, to fakt, że dorastał w Idaho, kochając spędzać czas na świeżym powietrzu, uczynił go świetnym zawodnikiem. Wyróżniał go doświadczenie w zdobywaniu pożywienia, polowaniu i tropieniu, podobnie jak fakt, że jest dość konkurencyjny dzięki swojej przeszłości jako zawodnik MMA w wadze półśredniej. Powinniśmy wspomnieć, że tak naprawdę nie był aktywnym wojownikiem od ponad dziesięciu lat, a mimo to nigdy nie porzucił swojej sylwetki, ponieważ rozumiał, że kochanie dzikiej przyrody wymaga dużej wytrzymałości fizycznej.
Zobacz ten post na InstagramiePrzeczytaj także: Najlepsza sieć VPN dla Netflix — tylko te 3 nadal działają dobrzePost udostępniony przez Zacha Owensa (@beyond_the_backcountry)
Jeśli chodzi o obecną pozycję zawodową Zacha, jest oczywiste, że ten samozwańczy samiec alfa stopniowo zyskuje sławę jako osoba publiczna, mentor, a także wpływowiec. Nie tylko udostępnia posty informacyjne w Internecie, ale od tego czasu współpracuje z takimi markami jak Dark Energy, My 360 Project, Templar Knife itp., aby rzucić światło na jego świat i zrównoważony styl życia. Jakby tego było mało, pojawił się nawet w kilku podcastach, w których podzielił się swoimi osobistymi doświadczeniami, a także ujawnił, dlaczego uwielbia swój wiejski styl życia i jakie korzyści mogą z niego odnieść także inni.
Zobacz ten post na InstagramiePost udostępniony przez Zacha Owensa (@beyond_the_backcountry)
Jeśli jest jedna rzecz, którą Zach kocha bardziej niż spędzanie czasu w lesie, gdzie w zasadzie stanowi jedność z naturą, to jest to jego rodzina i sposób, w jaki może jej zapewnić wszystko, czego zapragnie. W rzeczywistości jest szczęśliwym żonatym ojcem trójki dzieci, więc na dłuższą metę liczy się dla niego tylko bycie przy swojej żonie Sam, ich dwóch synach Izaaku i Uriaszu oraz ich córce Asher. Dlatego też stara się każdego dnia pojawiać się przed całą czwórką. Zach zabiera je nawet od czasu do czasu na polowania, uczestniczy z nimi w weekendowych pokazach związanych z dziką przyrodą, angażuje się w ich indywidualne zainteresowania i zwraca uwagę na ich potrzeby – widać, że tę rodzinę łączy szczególna więź. Warto nawet wspomnieć, że ten mieszkaniec Idaho nigdy nie stronił od wyrażania swoich opinii społeczno-politycznych w Internecie – nie będzie ukrywał, kim jest ani w co wierzy, bo jeśli jest coś, czego nie może znieść, to pomysłowość.