Zawsze ryzykowne jest przywrócenie postaci po długim czasie nieobecności, a następnie natychmiastowe przekształcenie jej w godnego wroga. Jeszcze trudniej jest to zrobić w finale sezonu Outlander, który miał tak wiele do zrobienia, czasami wydawał się nadwyrężać wymagania własnej narracji. (Małżeństwo Claire z Frankiem tak bardzo różniło się tonalnie od przygód globtroterskich z ostatnich pięciu odcinków, że równie dobrze mogłoby należeć do innego sezonu).
Nagły powrót Geillis i jej bezwzględne poszukiwanie jest, szczerze mówiąc, niezasłużone. Jest sztucznym niebezpieczeństwem nałożonym na sezon, który wprowadzał – a czasami odrzucał – konflikty, które były o wiele ciekawsze i bardziej organiczne. Geillis ma nie do pozazdroszczenia zadanie, aby spróbować połączyć długi sezon, łącząc życie Claire w Bostonie z życiem, do którego wróciła. Geillis jest również w centrum niejasnych obaw związanych z podróżami w czasie, chociaż ten odcinek ma na celu zadawanie pytań na temat tego zjawiska, a nie udzielanie na nie odpowiedzi.
Jeśli chodzi o szerszą historię, nagły powrót Geillisa – i jeszcze bardziej nagłe odejście – jest narracyjnie niezadowalający. Ale ta fabuła okazuje się bardziej zabawna, niż na to zasługuje, ponieważ aktorka Lotte Verbeek robi wszystko, co w jej mocy, aby zapewnić Geillis, którego kochasz nienawidzić.
Było coś zabawnego w odcinku z zeszłego tygodnia, w którym oglądałam, jak Geillis próbuje rozgryźć Sprawę Proroctwa Szafiry, podczas gdy wszyscy wokół niej byli tak pochłonięci tęsknymi spojrzeniami, że ledwo zauważyli jej zainteresowanie biżuterią wszystkich. W odcinku z tego tygodnia, szybko wprawia w zakłopotanie młodego Iana i Claire, warcząc na temat szafirów i szkockich królów, gdy oboje wpatrują się w nią tępo. Geillis jest złoczyńcą Disneya, który szuka historii, która potrzebuje jej do gromadzenia szafirów, wędrowania po imprezach złowrogich i syczenia o przepowiedniach do każdego, kto znajdzie się w zasięgu słuchu. Outlander, którego bohaterowie już tak bardzo sobie radzą, to nie ta historia.
Szkoda, bo Claire i Geillis mogli być fantastycznymi wrogami. Claire czuje się najlepiej w kryzysie, a obserwowanie, jak jej handel leży z Geillis, gdy każda z nich czeka, aż druga poda jej rękę, jest właśnie takim rodzajem intensywności, jakiej pragniesz między bohaterem a superzłoczyńcą. Trudno winić Claire za jej skuteczność w zabiciu Geillis i wyeliminowaniu tego problemu. Ale istnieje poczucie tego, co mogło się wydarzyć.
Tegoroczna telewizja oferowała pomysłowość, humor, przekorę i nadzieję. Oto niektóre z najważniejszych wydarzeń wybranych przez krytyków telewizyjnych The Times:
Mimo to odcinek nie potrzebował Geillis, aby czuć się fragmentarycznie. To był sezon tak wielu doniosłych zmian, że trudno sobie wyobrazić, aby jeden odcinek był w stanie połączyć to wszystko tematycznie. Odcinek z tego tygodnia, ze swoimi sztuczkami z podróży w czasie, pospiesznymi wątkami podrzędnymi i zamiatającym cliffhangerem, był zbyt zajęty, by spróbować. Od czasu do czasu pojawiał się błysk przeszłości, powracający, by prześladować Jamiego lub Claire. Ale poza tym był to odcinek zakotwiczony w tej chwili. Nasi bohaterowie ścigają się, by uratować Iana, zabić kogoś w samoobronie i umyć się na dziwnym brzegu – wszystko to, co się powtórzyło na początku tego sezonu. Ale te echa nie dodają temu finałowi dodatkowej głębi ani stawki. Przez sezon, który był głęboko zainteresowany tym, jak wygląda zaczynanie życia od nowa i od nowa, to tylko kolejny odcinek.
To powiedziawszy, ostatnie dwa strzały w tym sezonie prawdopodobnie mówią, czego możemy się spodziewać w następnym sezonie. W pierwszym Jamie i Claire obejmują się na plaży, ledwo uniknąwszy śmierci – i są tak pochłonięci sobą, że niezręczna gruzińska rodzina w końcu odchodzi. To naprawdę intensywny moment dla Jamiego i Claire, ale jest to także przypadkowo schludne podsumowanie tego, co dzieje się z wieloma postaciami w tym serialu, gdy przestają być natychmiast przydatne dla Jamiego i Claire.
Drugie ujęcie przesuwa się nad plażą i powoli wznosi, by uchwycić pusty krajobraz — co sugeruje, że są na początku nowej, dzikiej przygody. To ujęcie zaprojektowane tak, aby ziemia wyglądała na mityczną i nietkniętą. Rzeczywistość jest oczywiście taka, że ta ziemia została skradziona, wojna jest nieuchronna, a Claire i Jamie wylądowali w środku gwałtownego politycznego grzęzawiska. Witajcie w Ameryce, chłopaki.
Inne plotki:
• Śliska muzyka Geillisa, dzięki uprzejmości kompozytora Beara McCreary'ego, jest prawdopodobnie moim ulubionym w tym sezonie.
• Okazuje się, że scena z jamajskimi niewolnikami, na której oparto nowe napisy końcowe, była prawie tak niewygodna, jak można się było spodziewać! W ostatnim odcinku mówiłem o tym, jak dobrze byłoby ominąć większy problem, jeśli historia nie ma planów, aby się tym zająć. Zatrzymywanie się na niewolniczych tańcach i ofiarach z kurczaka jako działania w tle dla pilnej potrzeby Jamiego i Claire jest czymś, czego miałem nadzieję, że serial będzie wiedział, że należy tego uniknąć. Nie jestem pewien, jak zamierzają poradzić sobie z XVIII-wieczną Ameryką, ale mam nadzieję, że jest to bardziej rozważne niż to.
• Jamie spogląda w tę i z powrotem między Drużyną Marynarki Artykułów Wojennych Powiedz, że aresztowanie jest legalne, a Drużyną Mój przyjaciel, który jest we mnie zakochany, jest gubernatorem Jamajki, jakby istniały jakiekolwiek wątpliwości co do wyniku, może to być jedna z najzabawniejszych rzeczy. pora roku.
• Nie było również wielu wątpliwości co do wyniku wyrzucenia Claire za burtę, ale podwodne ujęcia były piękne.
• Seks w Outlanderze słynie ze swojej szczerości, ale jest najbardziej przydatny w historii jako barometr relacji. Tutaj ich drażnienie się ze sobą po okresie samotności i trudności jest połową sensu seksu.
• Pan Willoughby wylewa swoje serce po okresie trudów i żalu, w końcu na tyle pewny siebie, by podzielić się swoimi kruchymi marzeniami na przyszłość. Reakcja Jamiego? Zapytaj, gdzie jest Ian. Szczerze mówiąc, dobrze, że Willoughby wyjeżdża z Margaret z miasta.
• Ostatnia runda braw za ten zwyczaj jeździecki, który dotarł do gorzkiego końca.