Bezgraniczny, który zaczyna się we wtorek wieczorem w CBS, handluje dwoma trendami, nad którymi telewizja już pracowała dość ciężko: postaciami o zwiększonej mocy obserwacyjnej i programami opartymi na filmach. Ale i tak udaje mu się czuć dość świeżo, dzięki domieszkom bezczelności i Bradleyowi Cooperowi.
Serial, oparty na odważnym filmie z 2011 roku o tym samym tytule, opowiada o zwykłym facecie o imieniu Brian Finch (Jake McDorman), który przypadkowo otrzymuje pigułkę, która tymczasowo czyni go mądrzejszym niż jakikolwiek zwykły geniusz na świecie. To nie jest supermoc w formie pigułki; to katalizator, który lepiej wykorzystuje to, co wszyscy już mamy.
Kredyt...Jeff Neumann/CBS
Twój mózg to cud, ale nie jest wydajny – tłumaczy w lektorach premiery. W głowie każdego jest labirynt, labirynt utraconych połączeń i niewykorzystanego potencjału. Ale teraz nagle mam dostęp do każdej komórki mózgowej.
Skąd wzięła się pigułka, która nazywa się NZT, i jak zdobyć jej więcej, wkrótce staną się głównymi zmartwieniami Briana, co prowadzi go na miejsce morderstwa, w którym staje się głównym podejrzanym. To również zwraca na niego uwagę FBI, która dzięki agentce (Jennifer Carpenter, Dexter) z własną wrażliwością zdaje sobie sprawę, że prawdopodobnie nie jest mordercą i że jego zdolności poznawcze mogą być przydatne dla biuro. Nadzorem tej strony spraw jest jednak Nasreen Pouran (Mary Elizabeth Mastrantonio), odpowiedzialna agentka specjalna, której powiązania i motywacje są niejasne.
Tegoroczna telewizja oferowała pomysłowość, humor, przekorę i nadzieję. Oto niektóre z najważniejszych wydarzeń wybranych przez krytyków telewizyjnych The Times:
Co to wszystko ma wspólnego z Bradleyem Cooperem? W filmie to pan Cooper zagrał zwykłego faceta, Eddiego Morrę, którego życie wywraca się do góry nogami dzięki NZT. W premierze pojawia się początkowo subtelnie, na plakacie kampanii — Eddie jest teraz senatorem. Później w odcinku pan Cooper (który jest również producentem wykonawczym serialu) pojawia się w ciele, wystarczająco długo, aby senator zaproponował Brianowi diabelską umowę, która zapewniłaby mu zaopatrzenie w NZT.
Tak, było wiele postaci telewizyjnych, zwłaszcza walczących z przestępczością, o zwiększonych umiejętnościach: Sherlock Holmes i Adrian Monk z ich umiejętnościami obserwacyjnymi, Carrie Wells z Unforgettable z jej całkowitą pamięcią i tak dalej. Ale Limitless zachowuje nonszalancki styl filmu, zwłaszcza w podkładach głosowych Briana, co odróżnia go od wielu innych. Facet jest megageniuszem, ale da się go lubić. Wśród sposobów, w jakie eksperymentuje ze swoimi nowo odkrytymi umiejętnościami: pożycza gitarę od ulicznego muzyka i gra na mistrzowskiej lekcji, gdy gromadzi się tłum.
transkrypcja
nie dotyczy
To jesienny sezon premierowy, a telewizji jest więcej niż kiedykolwiek. Oto krótka ankieta na temat nowości.KredytKredyt...Wirginia Sherwood/NBC
Seria zachowuje również filmową cechę sobowtóra: tak jak Eddie w filmie, Brian czasami pracuje nad konsekwencjami swojej dodatkowej mocy umysłowej, rozmawiając z czymś w rodzaju pozacielesnej wersji samego siebie. To raczej ujmujące.
Te rozkwity nie pomogą, jeśli Limitless stanie się tylko serialem o zbrodni tygodnia, a Brian będzie rozprawiał się z trudnymi sprawami, które utrudniły FBI. Seria wydaje się jednak bardziej ambitna, z wątkami teorii spiskowych o tym, skąd pochodzi NZT i kto kontroluje podaż.
Wydaje się również bardziej komfortowy ze względu na swoje kinowe pochodzenie niż inne adaptacje telewizyjne. Niektórzy zdają się nie wiedzieć, czy przyjąć film, czy jak; Przykładem jest Scream w MTV. Inni zdają się nie mieć nic wspólnego z teatralnym poprzednikiem; James Poniewozik w swojej recenzji Fox’s Minority Report powiedział, że pozbywa się wszystkiego, co niepokojące i prowokujące do myślenia w filmie, by zmienić go w nudną, nijaką procedurę kryminalną.
Nieograniczone potrzeby, aby omijać tę samą ścieżkę, zachować poczucie humoru i mieć nadzieję, że pan Cooper — postać Eddiego, która jest powtarzana — ma wystarczająco dużo wolnego czasu, aby często wpadać.